Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą.

Niby oczywiste. A jednak w praktyce zapominane. Jestem lepszy od innych – myślę sobie czasem.  I może gdyby posadzić mnie i kogoś innego na wadze ja okazałbym się lepszy, cięższy w dobro. Sęk w tym, że nie wiem, ile w tym moich zasług, a ile Bożych darów. Dlatego powinienem odrzucić pokusę usprawiedliwiania się przez porównanie z innymi, gorszymi. Może są i gorsi, ale o wiele więcej ode mnie dobrego zrobili. A ta wykonana praca dla Boga liczy się przede wszystkim

Modlitwa
Choć  znam  Twoje przykazania i mniej więcej wiem, na ile prawo Królestwa Bożego jest moim prawem, to  nie wiem, jak Ty mnie postrzegasz, Panie. No bo nawet jeśli wydaje mi się, że jest nieźle, to może przecież jestem jak faryzeusze: nie dostrzegam, że moja postawa jest zgniła u samych podstaw. Nie wiem. Wszystko to z pokorą oddaję w Twoje ręce ufając w Twoją łaskawość i dobroć.