Odkrywanie swojej grzeszności pozwoli mi zobaczyć ogrom Jego Miłości, który taką nędzę ukochał
Milsze dla ucha są obietnice dane przez Micheasza. Trudy, przeciwności, prześladowania należą do kategorii z trudem przyswajanych.
Tylko Pan Bóg może dać człowiekowi łaskę poznania, wniknięcia w głąb istoty rzeczy, możliwość dotarcia do sedna sprawy.
Uczciwość intelektu i wiary każe uznać, że ewangeliczna Prawda nie jest zbiorem twierdzeń, ale Osobą.
Faryzeizm to postawa zakłamania, robienia wszystkiego na pokaz, fałszywej pobożności, obłudy i hipokryzji, połączona z zadufaniem w sobie
Pytali Jezusa, ale tylko po to, by Go oskarżyć, by Go zabić, aby tę jedyną Prawdę zniszczyć
I co z tego, że słuchaliśmy samych siebie, że poznaliśmy uroki samorealizacji, że doświadczyliśmy swobodnego wyboru? Co nam po tym?
Moralność uczniów Jezusa zakłada osiąganie dobrych celów przez stosowanie dobrych środków.
Komu zawierzymy, jakiego głosu posłuchamy, za kim pójdziemy?
Żyjemy w świecie, w którym coraz mocniej zaciera się granica między prawdą a fałszem. Z łatwością przychodzi nam operować półprawdami, manipulować słowem...
Trud nie jest celem sam w sobie, ale stanowi drogę przemiany mentalności świata w mentalność ewangeliczną.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.