Nie znający czasów i chwil, gdy czekamy na królestwo ziemskie. Mający pewność, gdy oczekujemy na wejście do Miejsca świętego.
My, chrześcijanie, mamy ten przywilej, że wiemy, co dzieje się z Bogiem.
Czy wiara w zmartwychwstanie jest i dla mnie źródłem siły i odwagi, by swoim życiem dawać świadectwo o Chrystusie?
Wszedł do grobu. Ujrzał. Uwierzył. Wiele lat później ubrał to, co widział i czego doświadczył, w słowa.
Pokazać tym, którzy nam współczuli, modlili się z nami, że ich modlitwa, wyświadczone dobro zaowocowały.
Wszystko wydaje się takie trudne: Bóg staje po stronie słabych, oskarżonych niewinnie jak Zuzanna – a my nie chcemy być słabi.
„Wy jesteście świadkami tego”. Tuż przed rozstaniem Jezus wzywa uczniów do tego, aby stali się świadkami.
Zbliża się świt, sygnalizowany czerwoną poświatą. Potężne kamienne drzwi grobowca leżą na ziemi, a zmartwychwstały Chrystus unosi się na tle nieba.
Stałem z otwartymi szeroko oczami, jak słup soli za Sodomą i Gomorą. Odsunięto kamień. Myślę, że wszyscy to poczuli...
Nocna rozmowa Nikodema z Jezusem uświadamia nam, na jakiej pozycji się znajdujemy...
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.