Nie o nasze dobre samopoczucie tu chodzi, a o to, że oddalając się od Stwórcy – giniemy.
Planujemy i realizujemy nasze zamierzenia, ale zapominamy o jednym – to, że nam się powodzi, że nam się udaje i wszystko pięknie się układa, nie jest naszą zasługą.
Nie powiedział, że nic się nie stało. Że okrutna śmierć nic nie znaczy. Że jakoś się ułoży i będzie dobrze. Nie cofnął czasu. Z największego zła wyprowadził największe dobro dla nas – zła sprawców.
To już się stało. I co my zrobimy z tym faktem, co zrobimy wobec tajemnicy narodzenia Boga?
Czyli biblijna podpowiedź, jak być szczęśliwym.
Nie zawsze drugie czytanie tak dobrze pasuje zarówno do treści pierwszego, jak i do Ewangelii. Tej niedzieli zbieżność jest ewidentna.
Biblijne opisy zesłania Ducha Świętego oraz Jego działanie w Kościele i życiu chrześcijanina wyjaśnia o. Paweł Trzopek OP.
Adwent jest oczekiwaniem nie tylko na święta, ale również oczekiwaniem na paruzję, czyli powtórne przyjście Chrystusa.
Bez działania Ducha Świętego nasze działanie niewiele da. Za to kiedy On działa....
Ile jest w nas człowieka duchowego, jeśli wciąż chcemy działać sami, nie pozwalając działać Bogu?
… choć do jednego celu.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.