Czasem trudno to dostrzec. Bo przecież: to potrzebne. To służy kultowi. Kiedy zaczyna przesłaniać Boga?
Musical hipisowsko-biblijny? Brzmi jak kuriozum. Tymczasem w dziejach światowej kinematografii jest przecież kultowy, czy wręcz genialny, „Jesus Christ Superstar” z 1973 roku.
To jeden z „tych” filmów. Kultowy, cieszący się ogromną popularnością – po prostu kamień milowy w dziejach kinematografii. Ale czy nakręcony przez Stevena Spielberga w 1981 roku obraz można zaliczyć do filmów biblijnych?
Księga Kapłańska wyróżnia się na tle innych ksiąg i tradycji Pięcioksięgu tematyką i stylem.
To Oczekiwany miał być Tym, który w pełni przyniesie spełnienie oczekiwań o wolności i wyzwoleniu dla każdego, kto w jakikolwiek sposób jest coś winien przed Bogiem.
Pamiętam, że wielu ludzi mówiło mi: „pełnij wolę Bożą, a będziesz szczęśliwy”.
Taka wiara ma szczególną moc – leczy z grzechów. Na co czekasz?
- Oto dzieło! – aż chce się wykrzyknąć po seansie nakręconego w 1973 roku filmu w reżyserii Normana Jewisona.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.