W Liście do Koryntian Paweł Apostoł pisze m.in. o zbiórce pieniężnej dla chrześcijan Jerozolimy.
Bogaty pan i jego wytworna małżonka siedzą przy stole w oczekiwaniu na posiłek. Rozstawione przed nimi talerze są bowiem jeszcze puste. Dziewczyna z lewej strony przynosi właśnie tacę.
Będą tacy, co wzruszą ramionami. Dla mnie to arcyważne.
Tacy chcielibyśmy być: nieskazitelni, uznani za dobrych, ze słusznością po swojej stronie.
Dobry owoc nie jest położoną na tacy oczywistością. Rodzi się pośród lęków, niepewności, wielkiej ciemności...
Męczennicy zwyciężają „wojnę o wszystko”. I tacy zwycięzcy zasiadają razem z Barankiem w królestwie Ojca.
Tacy ludzie jak Abraham, Dawid i Józef – kim dla nas są? Czy my jesteśmy tylko biernymi obserwatorami...?
XXVIII niedziela zwykła roku A.... Bóg zaprasza nie pytając czy jesteśmy godni. Liczy, że tacy się staniemy.
Jest w tych słowach założenie, że pomoc Jezusa jest reglamentowana. Być może są tacy, którym się należy "z urodzenia", ale...
(...) W tej pierwszej misji ewangelizacyjnej odnaleźli oni sens swego życia, i jako tacy stają przed nami jako świetlany wzór bezinteresowności i wielkoduszności.
Lepiej niż oryginalnym być wiernym.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.