Żadna religia, jak dotąd, nie stawia w centrum swojej nauki stwierdzenia, że jakiś konkretny człowiek został wskrzeszony w kilka dni po swojej śmierci i że widziano go i dotykano!
Okres Wielkanocny w komentarzach homiletycznych Jana Pawła II
Jeśli Chrystus zmartwychwstał, to jest spora szansa, że ja też. Przecież obiecał. Poszedł tylko przygotować nam miejsce.
... to słusznie pisze św. Paweł: nasza wiara nie miałaby sensu.
Zbliża się świt, sygnalizowany czerwoną poświatą. Potężne kamienne drzwi grobowca leżą na ziemi, a zmartwychwstały Chrystus unosi się na tle nieba.
To zdecydowanie najważniejsze wydarzenie w dziejach ludzkości. Jezus Chrystus pokonał śmierć.
Chrystus zmartwychwstał, Jego grób jest pusty. I co dalej?
Okrutna męka i śmierć na drzewie krzyża nie kończą dziejów Jezusa Chrystusa.
Apostołom nie było wcale łatwo uwierzyć w to, że Chrystus zmartwychwstał.
Tylko przez wiarę staje się jasne, że skoro Chrystus zmartwychwstał, to zmartwychwstaną także umarli na skutek upodobnienia się do Niego.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.