O skarbie bezpiecznym, którego nikt nam nie ukradnie. O skarbie, dzięki któremu możemy pozostać ubodzy, wolni, mający dostęp do tego, co najlepsze.
Opakowania? Bywają efektowne, ale wszystkie szybko lądują na śmietniku.
Bogactwo, dobrobyt stają się niebezpieczne wtedy, gdy dają człowiekowi poczucie bycia niezależnym od innych. Niezależnym od Stwórcy.
Chrystus przytulający do siebie syna marnotrawnego. Jakże bliski jest ten obraz w kontekście pierwszego czytania.
Biblia dla najmłodszych, czyli - piosenka z bajki "Domek na Skale":
Prawdziwy, niezniszczalny skarb to ten, który zapewnia nam szczęście nieprzemijające, wieczne.
Droga prowadząca na manowce nie stanie się nagle drogą prowadzącą do celu.
Już za późno dla mnie by poświecić się tylko sprawom Bożym. Ale nic nie przeszkadza mi, by nachylić ucho ku mądrości, a serce ku roztropności.
Kiedy jesteśmy daleko, codzienny pacierz wydaje się Mont Everestem; kiedy zbliżamy się do Niego, okazuje się, że możemy ciągle jeszcze głębiej wierzyć, uczciwiej pracować, lepiej służyć innym...
A co za wierność Bogu?
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.