A może raczej Alexis i Raoul?
Na czele tej pielgrzymki idzie pielgrzym w białej albie i niesie Pismo Święte. Dlaczego? Bo słowo Boże to azymut w życiu chrześcijanina.
Obecność Boga w naszym życiu pozwala nam mierzyć się z Jego standardami: nie będziesz nienawidził bliźniego, lecz raczej będziesz go upominał.
Czyli ta, która rozpoznała w Chrystusie proroka.
Wśród psalmów znajdujemy kilka pieśni pokutnych.
Jaki gorący posiłek osobiście przyrządził Pan Jezus? Jakie potrawy jedli król Dawid i biblijni Patriarchowie? Ukazała się książka kulinarna, inspirowana Biblią. Jej autorem jest Ślązak.
Najbardziej owocne jest słowo Boże, a po nim pisma ojców i żywoty świętych.
Mało która piosenka i pieśń religijna oddaje lepiej treść zawartą w biblijnym opisie zesłania Ducha Świętego: „Duchu Ogniu, Duchu Żarze, Duchu Światło, Duchu Blasku, Duchu Wichrze i Pożarze, ześlij płomień Twojej łaski”.
Latem warto sprawdzić swój akumulator. Tak, tak, wcale nie pomyliłem się! Oczywiście, chodzi mi o naszego ducha, bo być może ledwie zipie, a wakacyjny urlop to idealna okazja na duchowe wzmocnienie.
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.