Pierwszym odruchem jest zachwyt sobą. Graniczący niekiedy z narcyzmem. Jaki jestem w oczach Bożych piękny i wspaniały. Jak bardzo Bóg troszczy się o mnie.
Bądźcie naśladowcami moimi – taka zachęta pojawia się w Pawłowej korespondencji w sumie sześć razy.
Właściwie jak to jest, że istnieje wszechświat? Zaistniał jako przypadek?
Czy można to światło odrzucić?
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.