Każdy z nas ciągle na nowo potrzebuje proroka w swoim otoczeniu, mimo że głosi rzeczy trudne do przyjęcia, bądź wskazuje te obszary w naszym życiu, które ciągle jeszcze są niewyprostowane, pogmatwane, poplątane.
Potrzeba coraz więcej tych, którzy chcieliby podać rękę. Ludzi, którzy chcieliby zrozumieć i wysłuchać. Ludzi, którzy Bogu prawdziwemu przygotują drogę.
Uważna lektura (lectio) prowadzi do odczytania Słowa na poziomie mojego życia. Sednem medytacji jest pokorne odkrywanie, jak widzi mnie Bóg, czyli prawdy o mnie.
Ileż już lat upłynęło, odkąd te słowa zostały napisane. Ileż już lat są co roku czytane w liturgii. Czy jednak nie ma już głuchych i niewidomych?
Najważniejsze jest, co Bóg mówi każdemu z nas osobiście przez słowa Pisma – mówi Zbigniew Nosowski w rozmowie z Jarosławem Dudałą.
Ściany i dach może by i ustały, ale cóż z fundamentem? Wezbrana woda podmyła piasek. Budynek złożył się jak domek z kart.
Z biblistą ks. dr. Andrzejem Oczachowskim, wykładowcą w paradyskim seminarium i proboszczem w Łagowie, rozmawia ks. Witold Lesner.
Trwali wokół Niego, nie chcąc oddalać się od przyczyny swojej radości i wielbiąc Boga. Zapewne nawet nie myśleli o pojawiającym się głodzie.
O tym, jak powinny wyglądać relacje człowieka wierzącego do pieniądza, rozmawiali uczestnicy spotkania „Biblia o finansach”.
Ci, którzy usłyszeli, uwierzyli. Zostali powołani i posłani, by iść do innych i głosić. By kolejni ludzie mogli usłyszeć głos Pana.
Czasem wystarczy dostrzec kogoś, kto cierpi, zagadać, wysłuchać, albo po prostu być obok.
Czeka nas niebo. Stan, w którym "nie będziemy już łaknąć ani pragnąć".
Garść uwag do czytań na uroczystość Wszystkich Świętych z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.