Fragment książki "Ewangelia według świętego Mateusza, rozdziały 14-28. Nowy Komentarz Biblijny", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.
1. Kościół Chrystusa zbudowany na Piotrze (16,13-20)
Miejscem, w którym nie tylko po raz pierwszy w Ewangelii pojawia się określenie Kościół, ale także w którym znajdują się bardzo ważne stwierdzenia na jego temat, jest Mateuszowe opowiadanie o wydarzeniu pod Cezareą Filipową (16, 13-20). Odpowiadając na wyznanie Piotra, Jezus zapowiada zbudowanie swojego Kościoła na Piotrze jako skale (16, 17nn).
W 16,18 Jezus zapowiada zbudowanie „swego" Kościoła. Kościół jest Jego Kościołem. Jest wspólnotą Jezusa, w której On pozostaje na zawsze i która przedłuża Jego misję w świecie. Według pierwszej Ewangelii Jezus jest stale obecny pośrodku swych uczniów. W Nim urzeczywistnia się obecność Boga - ta obecność, która zgodnie z formułą przymierza („Ja będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem") jest charakterystyczną cechą ludu Bożego. Formuła ta pojawia się wielokrotnie w Ewangelii w interpretacji chrystologicznej, tzn. podkreślającej łączność Jezusa z uczniami[1]. Ową chrystologiczną interpretację formuły przymierza dostrzegamy, porównując wypowiedź odnoszącą się do Jezusa z początku Ewangelii (1,23: nadadzą Mu imię Emmanuel, to znaczy „Bóg z nami") z wypowiedzią samego Jezusa przy końcu (28, 20: Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata). Jest oczywiste, że Mateuszowi zależy bardzo na podkreśleniu nieustannej obecności Jezusa wśród uczniów. Uczniowie należą do Jezusa. Stanowią „Jego" wspólnotę.
Łączność uczniów z Jezusem wyraża się także w fakcie kontynuowania przez uczniów Jego misji w świecie. Uczniowie przedłużają orędzie i czyny Jezusa. Ewangelista, opisując w rozdz. 10 misję uczniów, podkreśla nie tylko kontynuację posłannictwa Jezusa w działaniu uczniów, ale nawet kontynuację w środowisku uczniów tych sprzeciwów, z którymi spotkał się Jezus (por. rozdz. 4 - 7). Dlatego Jezus nazywa swych uczniów braćmi (28, 10). Ci, którzy czynią wolę Ojca tworzą nową rodzinę Jezusa (12,46-50)[2].
W rozumieniu Mateusza Kościół jest zbudowany przez Jezusa, Mesjasza, Syna Bożego, na Szymonie Piotrze - Skale (16, 16-18). Na rolę Piotra w okresie popaschalnym wskazuje, obok imienia Kefas, wypowiedź o kluczach: rozstrzygnięcia Piotra w obszarze doktryny i dyscypliny zachowują ważność na ziemi i w niebie[3].
Podstawą do takiego rozumienia osoby Piotra przez starożytny Kościół była szczególna jego pozycja wśród Dwunastu zarówno w czasach ziemskiej działalności Jezusa, jak i w okresie powielkanocnym. Należał do pierwszych powołanych (Mk 1,16-18 i par., J 1,41n), przemawiał w imieniu Dwunastu (np. Mk 8,29 i par.; 14,29). Należał do tych, którym Zmartwychwstały ukazał się najpierw (1 Kor 15,5; Łk 24,34), kierował pierwotną wspólnotą w Jerozolimie (Dz 1-12; 15; por. Ga 1,18; 2,1-10), także poza Jerozolimą głosił Chrystusa (Ga 2, 8; Dz 9 - 11). Jego wpływ był znaczny w Kościołach Syrii i w Antiochii (Ga 2, 11-14). W obrazie Piotra, jaki jawi się w Ewangelii Mateusza, zauważyć można przymioty czyniące go prototypem uczniów oraz te, które są właściwe tylko jemu samemu.
---------------------------------------------------------
[1] Widać to zwłaszcza wówczas, kiedy porównamy odpowiednie fragmenty Mt z paralelnymi u Marka: Mt 26,29 z Mk 14,25; Mt 26.36 z Mk 14,32; Mt 26,38 z Mk 14,34; Mt 26,40 z Mk 14,37; Mt 26,51 z Mk 14,47; Mt 26,71 z Mk 14.69.
[2] Na temat Kościoła jako rodziny zob. niżej.
[3] Mając na uwadze znaczenie wypowiedzi, stawia się niekiedy pytanie, czy jest to autentyczna wypowiedź Jezusa, czy raczej późniejszy twór wspólnoty kościelnej. Przyjmuje się powszechnie, że wypowiedź ta opiera się na bardzo starej tradycji, sięgającej samego Jezusa. Bezpośrednią przyczyną jej przywołania mogły być spory w Kościele jerozolimskim albo tzw. kontrowersja antiocheńska bądź też Kościół antiocheński, w którym Piotr przebywał.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |