Prawdę o Duchu Świętym należało przedstawić, bo stanowiła ona jeden z dogmatów wiary katolickiej.
Następni Ojcowie pogłębiali naukę o roli Ducha Świętego w sakramencie chrztu i poszerzali ją o Jego działanie w ochrzczonym. Zwracano też uwagę na samo uświęcenie wody chrzcielnej, nad którą wzywano Ducha Świętego. Św. Ambroży przekonywał nowo ochrzczonych w katechezie: „Przychodzi kapłan, wypowiada modlitwę nad wodą chrzcielną, wzywa imienia Ojca, błaga o obecność Syna i Ducha Świętego […] Duch Święty zstąpił”[5]. Woda zmieniła swe właściwości właśnie mocą Ducha Świętego, który ją napełnia. Obmycie chrzcielne dokonywane taką wodą sprawia nadzwyczajne i wielorakie skutki. Zazwyczaj było tak, że każdy z Ojców akcentował nieco inny aspekt działania trzeciej Osoby Trójcy Świętej już nie tylko w chrzcie, ale również w pozostałych sakramentach inicjacji chrześcijańskiej.
Święty Ambroży mówiąc o skutkach chrztu świętego, wśród których wyróżniał odrodzenie do nowego życia, uzasadniał to tak: „Doskonałe odrodzenie jest dziełem Ducha Świętego. Duch bowiem jest twórcą nowego człowieka, który jest stworzony na obraz i podobieństwo Boga”[6]. Święty Augustyn nieco później bardziej wiązał działanie Ducha Świętego w chrzcie z odpuszczaniem grzechów. Według niego Duch Święty, który został udzielony apostołom na „odpuszczanie grzechów” dokonuje tego teraz Kościele w chwili chrztu świętego, kiedy to człowiekowi odpuszczone zostają wszystkie grzechy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |