Organizacja studencka Edinburgh University Students Association (EUSA) zażądała od władz kampusu usunięcia Biblii z akademików. Dotychczas w każdym pokoju czekała na studentów Biblia, jeden egzemplarz na pokój.
Wniosek uzasadniono dążeniem, aby wszyscy studenci – z ponad 120 krajów i wyznających różne religie – mogli się tu czuć dobrze. Według Ruth Cameron – przewodniczącej EUSA – nie jest to gest antychrześcijański, a jedynie dążenie, by nie promować jednej religii kosztem innej. “Nie chodzi o atakowanie chrześcijaństwa, a o poszanowanie różnorodności” - powiedziała.
Wydaje się, że to żądanie i decyzja stanowią echo podobnej decyzji w Stirling University w kwietniu b.r.