"Dysputa z doktorami w świątyni", 1558, olej na płótnie, 236 x 430 cm, Muzeum Prado (Madryt) Autor: Paolo Caliari (Veronese), malarz włoski, ur. 1528 w Weronie, zm. 1588 w Wenecji
Wenecjanin z Werony
Paolo Caliari, zwany od miejsca urodzenia Veronese, był ostatnim wybitnym malarzem weneckim okresu renesansu. Jego twórczość zalicza się już zwykle do manieryzmu – epoki przejściowej między renesansem i barokiem. Obrazy Veronese cechuje wielka dekoracyjność. Tworzył on monumentalne, dynamiczne kompozycje, wypełnione zwykle wieloma postaciami. Jak wszyscy wenecjanie, przywiązywał dużą rolę do światła i koloru w swych dziełach. Wyróżniał się indywidualnym, chłodnym, szarosrebrzystym tonem.
W stylu Palladia
Tematem obrazu jest scena zaczerpnięta z Ewangelii według św. Łukasza. Gdy Jezus miał 12 lat, Święta Rodzina wybrała się do świątyni jerozolimskiej. W drodze powrotnej Matka Boża i św. Józef zauważyli, że Jezus zniknął. Szukali Go przez trzy dni. Wreszcie znaleźli Go w świątyni, gdy prowadził dysputę z uczonymi w Piśmie doktorami.
Świątynia na obrazie Veronese jest budowlą renesansową, utrzymaną w modnym w II połowie XVI wieku w północnych Włoszech palladianizmie – stylu stworzonym przez włoskiego architekta Andreę Palladio – nawiązującym do form antycznych. Dzieła Palladia wydawały się współczesnym wiernym odtworzeniem architektury starożytnego Rzymu. Veronese uznał więc, że świątynia w Jerozolimie była zbudowana w tym właśnie stylu.
Veronese wypełnił scenę naturalnym światłem. Wydaje się ono spływać z dwóch niewidocznych na obrazie okien. Jedno z nich oświetla kolumnę podwyższenia, na którym siedzi Jezus, a drugie – kolumnadę po prawej stronie.
Obniżony punkt widzenia
Na pierwszym planie widzimy kilkanaście osób. Mimo to oko widza od razu "wyławia" postać Jezusa. Artysta osiągnął ten efekt w bardzo prosty sposób. Zbawiciela umieścił na podwyższeniu (jest to zapewne znana z późniejszych synagog bima – mównica), tak, że znajduje się On znacznie wyżej niż rozmówcy. Natomiast punkt widzenia odbiorcy został obniżony w stosunku do całej sceny. Doktorzy rozmawiający z Panem znajdują się nieco wyżej niż widz. Ponadto sylwetka Jezusa została wzmocniona dwiema potężnymi kolumnami podtrzymującymi niewidoczny na obrazie daszek podwyższenia.
Portret fundatora
Doktorzy na obrazie wydają się być poważnie zaniepokojeni słowami Jezusa. Dyskutują między sobą, gorączkowo zaglądają do ksiąg. Tylko jeden z nich jest spokojny. To mężczyzna z siwą brodą stojący po prawej stronie. Uczeni podejrzewają, że jest to portret nie znanego z nazwiska fundatora dzieła. Jest to bardzo prawdopodobne, ponieważ człowiek ten wyróżnia się nie tylko spokojem, ale także strojem. Jest ubrany w habit zakonu kanoników Grobu Chrystusowego, czyli tzw. bożogrobców. Tymczasem pozostali doktorzy noszą szaty typowe dla szesnastowiecznych kupców weneckich.
Ważny drugi plan
Veronese namalował dokładnie tę chwilę, w której Matka Boża i św. Józef odnajdują Jezusa. Na pierwszym planie artysta pozostawił tylko jedną lukę pomiędzy doktorami i Jezusem. Znajduje się ona w środku kompozycji. W tle widać grupę osób, wśród których wyróżniają się Matka Boża i św. Józef (pierwszy z lewej). Znajdują się oni bardzo daleko, Veronese musiał więc zadbać, by zostali zauważeni przez widzów. Umieścił więc ich w centrum obrazu, mniej więcej na wysokości punktu widzenia odbiorcy.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |