Przekroczenie progu trzeciego tysiąclecia otwiera nowe horyzonty i nowe wyzwania. Czyż jednym z nich nie powinno być doświadczenie zbawczego piękna, które może ocalić człowieka i świat? Blask piękna przywodzi zawsze na myśl Tego, który jest "światłością prawdziwą oświecającą każdego człowieka" (J 1,9). Zachwyt nad pięknem może być udziałem ludzi o otwartym i wrażliwym sercu. Josef von Eichendorff mówił: "Pieśń śpi we wszystkich rzeczach, które śnią, bez przerwy śnią. A gdy świat zaczyna śpiewać, wtedy znajdziesz słowo-klucz". W naszych medytacjach pragniemy wskazać osiem "słów-kluczy" odkrywających drzwi przed pięknem "odnawiającym oblicze tej ziemi".
Motto tego cyklu medytacji zostało zaczerpnięte z genialnej myśli Fiodora Dostojewskiego: "Piękno ocali świat". Słowa te wypowiada w powieści Idiota książę Myszkin, literackie wcielenie ewangelicznego chrystianizmu. Jego oponentem jest nieuleczalnie chory młodzieniec Hipolit, symbol cierpienia, które bez zakorzenienia w Chrystusie pozbawione jest sensu. Kwestionując myśl księcia Hipolit paradoksalnie prowadzi do jej pogłębienia: "Panowie (...) książę twierdzi, że świat będzie zbawiony przez piękno! (...) Jakież to piękno ma zbawić świat?". Książę właściwie nie odpowiada na pytanie Hipolita (podobnie jak Jezus milczy wobec pytania Piłata: "Co to jest prawda?" por. J 19,38). Zapewne milczenie księcia Myszkina – który staje wobec perspektywy nieuleczalnej choroby młodego człowieka – wyraża genialną myśl, że pięknem, które ocali świat jest miłość uczestnicząca w cierpieniu.
Doświadczenie zbawczego piękna jest darem, którego nie można zatrzymać tylko dla siebie. Jezus wzywa uczniów, którzy ujrzeli "piękne, odmienione oblicze Boga" na górze Tabor (por. Łk 9,29), by ruszyli w drogę bez lęku, by wrócili z góry do zwykłego życia i podjęli posługę wobec innych. Trzeba wszystkim głosić tajemnicę Królestwa Bożego, dzielić ze wszystkimi Piękno, które zbawia. Oznacza to również ożywienie w sobie świadomości, że jest się kochanym i zbawionym, związanym z Chrystusem więzami miłości Trójcy Świętej. Takie doświadczenie zdobywa się przez nawrócenie serca i pojednanie z Bogiem i wspólnotą.
Potrzeba zatem ponownego odkrycia piękna, prawdy i dobra i zapewnienia im należnego miejsca w życiu codziennym. Piękno "odwiecznie Dobrej Nowiny" (por. Ap 14,6) przyczynia się do tego, że przesłanie chrześcijańskie niesie światu pokój i radość. Przypominając zatem pytanie Dostojewskiego: Czy piękno ocali świat?, należy odpowiedzieć: owszem, o ile jest to piękno nieskończone i wcielone w osobie Jezusa Chrystusa, który prowadzi do Ojca.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |