III Niedziela Zwykła - Rok B

Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.

Tekst i komentarz z Komentarza Żydowskiego do Nowego Testamentu. David H. Stern. Oficyna Wydawnicza Vocatio. Warszawa 2004 

DRUGIE CZYTANIE

Chcę powie­dzieć, bracia, że czasu nie zostało wiele: odtąd mężczyzna posiadający żonę powinien żyć tak, jakby jej nie miał - a ci, którzy są smutni, powinni żyć tak, jakby smutni nie byli, ci, którzy się cieszą, tak jakby się nie cieszyli, ci zaś, którzy zajmują się sprawami tego świata, tak jakby się im nie oddawali - bo obecny porządek tego świata nie potrwa już długo.

(1 Kor 7,29-31)

25-40. Zasada pozostania w tym stanie, w któ­rym się zostało powołanym do wiary, powtórzo­na przez Sza'ula trzykrotnie i zilustrowana dwoma niezwiązanymi ze sprawą przykładami (w. 17-24), zostaje teraz odniesiona do zajmującej nas sprawy ludzi w stanie wolnym (w. 25). W czasach ucisku takich jak obecne (w. 26), kiedy czasu nie zosta­ło wiele (w. 29), bo obecny porządek tego świata nie potrwa już długo (w. 31), dobrze jest człowie­kowi pozostać takim, jak jest (w. 26). Decyzję o jakiejś zasadniczej zmianie w życiu powinno się podjąć tylko wtedy, gdy pomoże ona być wolnym od trosk (w. 32) o sprawy tego świata (w. 33.34) i uzdolni do oddania się z całym poświęceniem (w. 35) sprawom Pana (w. 32.34).
Ale Sza'ul robi, co w jego mocy, aby dowieść, że nie jest przeciwny małżeństwu. Zapewnia czytelników, że nie ma nakazu od Pana, ale wy­raża tylko zdanie (w. 25) - a czyni to językiem nader powściągliwym („sądzę" w w. 26) - że jeśli mężczyzna [...] jest wolny, nie powinien szukać żony (w. 27). Po czym zaraz nie tylko pośpiesznie zaznacza: Lecz jeśli się żenisz, nie grzeszysz (w. 28), ale i daje do zrozumienia, że chodzi mu o to, aby ludzie generalnie nie zaprzą­tali sobie zbytnio głowy doczesnymi troskami. Innymi słowy, nie stawia ludzi stanu wolnego na upośledzonej pozycji, bo stwierdza, że i po­siadający żonę, i smutni, i ci, którzy się cieszą, i ci, którzy zajmują się sprawami tego świata, powinni żyć tak, jakby ich te okoliczności nie krępowały (w. 29-31). Nie jest przeciwny mał­żeństwu ani seksualnemu spełnieniu, jakie ono niesie, nie chodzi mu o to, żeby wam narzucać ograniczenia (w. 35), ale wolałby wam oszczę­dzić zwykłych problemów życia małżeńskiego (w. 28), które sprawiają, że człowiek czuje się rozdarty i marnotrawi siły (w. 32-34). Zob. też 9,4-6.
 


EWANGELIA

Kiedy aresztowano Jochanana, Jeszua przybył do Galii, głosząc Dobrą Nowinę: „Czas nadszedł, Królestwo Boże jest blisko! Odwróćcie się od swych grzechów do Boga i uwierzcie w Dobrą Nowinę!".
Przechodząc nad jeziorem Kinneret, ujrzał Szimbna i Andrzeja, brata Szimbna, zarzuca­jących sieć do jeziora,byli bowiem rybakami. Jeszua powiedział do nich: „Chodźcie, pójdź­cie za mną, a uczynię z was rybaków ludzi!". Od razu zostawili sieci i poszli za Nim.
Idąc kawałek dalej, zobaczył Ja'akowa Ben-Zawdaja i Jochanana, jego brata, w ich ło­dzi, naprawiających sieci. Od razu ich zawołał, a oni zostawili swego ojca Zawdaja w ło­dzi z najemnikami i poszli za Jeszuą.

(Mk 1,14-20)

16. Jezioro Kinneret - Morze Galilejskie.

19. Ja'akow Ben-Zawdaj i Jochanan - Jakub syn Zebedeusza i Jan

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama