W obronie wiary - Święci Pańscy

za: apologetyka.katolik.net.pl :.

26.1. Uczą [Świadkowie Jehowy - przyp. red.], że prośby o wstawiennictwo kierowane do świętych i ich kult to bałwochwalstwo ("Prowadzenie rozmów..." s.360).

Odpowiedź.
1)
ŚJ głoszą, że od 1918r. (kiedyś od 1878r. - "Dokonana Tajemnica" s.72; "Świadkowie Jehowy głosiciele..." s.632) ich wybrańcy ze 144 tys. w momencie śmierci zostają wzbudzani niewidzialnie jako duchy do życia wiecznego i królują z Chrystusem w niebie. Zmartwychwstali też w tym roku święci Iw. ("Będziesz mógł żyć..." s.173; Strażnica Nr 9, 1993 s.13). Jeśli więc do takich poglądów dochodzą to dziwne, że boją się czcić i prosić o modlitwę i wstawiennictwo tych, którzy królują w niebie. Królowanie wg nich polega na odbieraniu chwały i spełnianiu woli podległego ludu (wybrańcy ŚJ tworzą rząd w niebie - panują od 1914r. lub raczej od 1918, w którym to roku zmartwychwstali - Strażnica Nr 9, 1993 s.13; "Będziesz mógł żyć..." s.163; "Wiedza, która prowadzi..." s.92). Por. "Światło" t.II s.208, gdzie zaprzeczali temu ich panowaniu od 1914 czy 1918r. Strażnica Nr 22, 1990 s.22 pozwala ŚJ modlić się do Jehowy o mądrość dla członków ich Ciała Kierowniczego.

ŚJ kiedyś posiadali namiastkę kultu i wstawiennictwa swoich wybrańców. "Dokonana Tajemnica" (s.305) uczyła: "Pastor Russell odszedł na wieki przed ręką (...) Szatana, w jesieni 1916 roku. Ale wierząc silnie, że 'praca jego pójdzie za nim', utrzymujemy, że nadzoruje on, z rozkazu Pańskiego, tę pracę, która ma być jeszcze spełniona" (por. s.170). Uważano go do 1927r. za "Niewolnika wiernego i roztropnego" z Mt 24:45 i Anioła Laodycejskiego z Ap 3:14 ("Świadkowie Jehowy głosiciele..." s.626, 143; "Dokonana Tajemnica" Przedmowa s.III i V; "Harfa Boża" s.245-8) oraz do 1931r. za "Mężą z kałamarzem" z Ez 9:11 ("Dokonana Tajemnica" s.473; por. "Narody mają poznać..." s.114). Nazywano go też prorokiem ("Dokonana Tajemnica" s.420), mówiącym w imieniu Jehowy (Strażnica Rok XCIX [1978] Nr 7 s.6), "nader użytecznym narzędziem Jehowy" (Strażnica Rok XCVIII [1977] Nr 8 s.4) oraz "największym badaczem Biblii w nowożytnych czasach" ("Miliony ludzi..." s.15). Z tego powodu, jak podaje Strażnica Nr 9, 1989 s.4 "Niektórzy czcili stworzenia, ulegając kultowi jednostki związanego z osobą Charlesa T.Russella, pierwszego prezesa Towarzystwa Strażnica". Wielu też upodabniało się do Russella: "brat Balzereit [przewodniczący w Niemczech] z biegiem lat zapuścił brodę bardzo podobną do brody brata Russella, a w ślad za nim poszli inni bracia, którzy też chcieli wyglądać tak jak brat Russell" ("Działalność świadków Jehowy w Niemczech..." s.15). Prócz tego, "brat Rutherford zauważył, że sprzedawano [na kongresie w Berlinie w 1931r.] fotografie z podobizną jego oraz brata Russella, jako pocztówki lub nawet oprawione w ramki. (...) brat Rutherford odwiedził również biuro oddziału w Magdeburgu. (...) Krótko przed jego wizytą zawieszono w pokojach obrazy przedstawiające brata Russella i jego samego." (j/w. s.19). "Wspaniały finał..." (s.35-6) dodaje, że niektórzy "zaczęli niemal ubóstwiać pierwszego prezesa (...) Russella", a Strażnica Nr 1, 1996 s.19, że "bardziej byli skłonni naśladować człowieka niż swego Króla, Jezusa Chrystusa". Por. "Dokonana Tajemnica" s.399, która zapowiedziała odstępcze oddawanie czci Russellowi.

Obecnie Strażnica Nr 19, 1999 s.17 podając o śmierci L. Barry'ego członka Ciała Kierowniczego ŚJ jakby wyznaczała dla niego pewne pośmiertne zadania: "Jesteśmy przekonani, że jako 'współdziedzic z Chrystusem', brat Barry dalej będzie się interesował osobami 'odpowiednio usposobionymi do życia wiecznego'.".

W wyd. w 1921r. w Polsce ulotce pisali: "Kto udowodni, że trzeba modlić się przez świętych do Boga, otrzyma 10.000 Mkp. [marek polskich] nagrody", a w wyd. w USA "100 dolarów" ("Bitwa na niebie..." s.5; "Nagroda za obronę...").

2) Teksty 1Tm 2:1, Kol 4:3, Ef 6:18n., 2Kor 1:11 ponaglają nas do modlitwy za drugich. Każda taka modlitwa jest modlitwą wstawienniczą. Czemu więc nie kierować próśb o wstawiennictwo do osób będących z Chrystusem? Przecież święci są upoważnieni do odbierania czci i udzielania nam wsparcia: "Jeżeli zaś jesteśmy dziećmi, to i dziedzicami: dziedzicami Boga, a współdziedzicami Chrystusa i skoro wspólnie z nim współcierpimy to po to, by wspólnie mieć udział w chwale" Rz 8:17. Święci wg Ap 20:6 są "kapłanami Boga i Chrystusa". Kapłan w Piśmie Św. to osoba wstawiająca się za ludem. Dot. to kapłanów ST, jak i Arcykapłana Jezusa. W związku z tym widać, że sam Bóg ustanowił ludzi świętych tymi, którzy po naszych prośbach mogą za nami wstawiać się u Niego. Ich egzystencję i kapłaństwo potwierdzają ŚJ w swych naukach (patrz powyżej). Identycznie jak osoby będące w niebie, "królewskim kapłaństwem" jest cała reszta żyjącego ludu Bożego (1P 2:9). Jeśli ci na ziemi mogą modlić się za innych ludzi (Kol 2:3), będąc kapłanami, czemu zabraniać modlitwy wstawienniczej kapłanom będącym w niebie? To, że zwracamy się do świętych jako do żyjących osób, które mają się za nami wstawiać ukazują słowa "Spowiedzi Powszechnej": "Przeto błagam Najświętszą Maryję zawsze Dziewicę, wszystkich Aniołów i Świętych i was bracia i siostry, o modlitwę za mnie do Pana Boga naszego". Nie jest więc to kult jakichś bóstw (jak mówią ŚJ) lecz prośba do świętych osób o modlitwę za nas.

3) Nie wiem czemu w naukach kierowanych do nas ŚJ oddzielają świętych od Chrystusa. To z nimi On identyfikuje się, określając ich prześladowania, prześladowaniem siebie: "Szawle dlaczego Mnie prześladujesz? (...) Ja jestem Jezus, którego ty prześladujesz" Dz 9:4n., "bo prześladowałem Kościół Boży" 1Kor 15:9. Analogicznie wychwalanie świętych jest też oddawaniem chwały Chrystusowi. Zobacz też: 1Kor 6:15nn., 12:27, Ef 5:29n. oraz rozdz. "Dusza nieśmiertelna".

4) Chwalebną egzystencję "już teraz" (Ap 14:13) zmarłych świętych ukazuje Ap 20:4. Potwierdza to św.Klemens Rzymski (+101), który mówiąc o św.Piotrze stwierdza: "złożywszy w ten sposób swe świadectwo, odszedł do chwały, na którą sobie dobrze zasłużył", a o św.Pawle pisze: "złożywszy wobec przedstawicieli władz swe świadectwo, odszedł ze świata i został przyjęty w miejscu świętym" (Do Kościoła w Koryncie 5:4-5). Por. Ap 18:20, 1Tes 3:13. Jak widać, nie w 1918r. święci przeszli do Pana lecz z chwilą męczeńskiej śmierci.

5) W 1Kor 12:27 wszyscy wierni nazywani są "Ciałem Jezusa Chrystusa", to jednak Ci, którzy przebywają z Nim stale mogą ciągle spełniać rolę sług Pańskich. Ich wola jest w związku z tym wolą Chrystusa. Prośby kierowane do nich są prośbami do Jezusa (patrz też Łk 10:16 oraz o pośrednictwie rozdz. "Maryja" pkt 17.3.). Jeśli oni są "Ciałem Jezusa", a On jest jedynym "Pośrednikiem" (1Tm 2:5) to widać, że wszyscy oni i my żyjący mamy udział w tym pośrednictwie. Możemy też modlić się do Boga za drugich. Ap 6:9n. ukazuje dusze świętych w niebie, którzy kierują prośby do Boga (por. Ap 8:3n.). Widać więc, że mogą oni u Ojca wiele wyprosić. Funkcję pośredników między Jezusem a poganami pełnił wg J 12:21n. Filip i Andrzej.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg