Jak słowem ująć nie-do-nazwania?

Ewangelia Jana Ewangelia Jana

Ukazał się kolejny IV tom Katolickiego komentarza do Pisma Świętego. Tym razem do bardzo ważnej, ale trudnej w lekturze Ewangelii Jana.

Już się ukazał. Kolejny tom Katolickiego komentarza Biblijnego. Tym razem poświęcony Ewangelii św. Jana. I choć bardzo mnie ucieszył, po dokonaniu kilku „odwiertów próbnych” (jak mawiał pewien zacny Ksiąg Profesor) poczułem się jednak ciut zawiedziony.

Seria, której wydania podjęło się dominikańskie wydawnictwo „W drodze” to na pewno bardzo wartościowe dzieło. Przeznaczona jest dla zwykłego czytelnika, nie naukowców. Nie ma więc w kolejnych ukazujących się tomach zawiłych wywodów dotyczących zagadnień czysto literackich tudzież snucia hipotez tak śmiałych, że wywracających do góry nogami wszystko to, co wydawało się nam dotychczas. To komentarz raczej spokojny, którego autorzy zgrabnie unikają wchodzenia w większe kontrowersje, a już zwłaszcza jednoznacznego opowiadania się po stronie jakieś skrajnej opinii.

Lektura wstępu do kolejnego tomu to wrażeni nieco osłabia. Nie nie! Dalej jest to spokojna, rzeczowa narracja z przytoczeniem argumentów. Chyba jednak bardziej niż ich koledzy autorzy tego tomu zafascynowani są zagadnieniami czysto literackimi. Może tylko takie moje wrażenie :) Ale... Ot, zgodnie z poglądami biblistów, pisząc o podziale tej księgi na dwie części – Księgę Znaków i Księgę Chwały – nie wspomnieli o czymś, co chyba dość ważne i znane w polskojęzycznej literaturze:  że ta pierwsza to ukazanie relacji Jezusa do świata, a druga to objawianie się Jezusa uczniom; dokładniej, pokazanie im, jak powołani ze świata będą różnić się od świata.

Czy to ważne? Wydaje mi się, że to bardziej pomocne w czytaniu Jana niż niewiele mówiący podział na Znaki i Chwałę. To daje klucz do lepszego rozumienia przesłania poszczególnych fragmentów tekstu. No cóż, można jednak i bez tego. Zdecydowanie razi mnie jednak skłonność autorów do podpierania się autorytetami. „Jak pisze X czy Y”. Czepiam się? Od tego jest recenzja ;) Myślę, że można było przytoczyć opinie owych naukowców ich nazwiska podając w przypisie. Bo ten sposób komentowania tekstu sprawia wrażenie, że autorzy nie czują się zbyt pewnie w temacie, w którym się wypowiadają i dlatego zasłaniają się autorytetami (akurat w Polsce mało znanymi). 

W sumie nie ma jednak co narzekać. To wartościowa pozycja. A że dotycząca dzieła Jana, gdzie myśl rozwija się nie liniowo, a krąży po okręgach i spiralach, jej autorzy na pewno mieli przed sobą niezwykle trudne zadanie. Jeśli pozwoli lepiej zrozumieć Janową narrację i się w niej nie pogubić – osiągnie swój cel. Nawiasem mówiąc trudno oprzeć się wrażeniu, że sam Jan chciał, by się w jego myśli zagubić :). Pewnie liczył, że w pewnym momencie, gdy już mocno się swoim zagubieniem zmartwimy, zapali się nam  światło, dzięki któremu wszystko stanie się jasne i proste. Choć trudne do wyrażenia :) Tak, nie bez powodu jeden z wielkich biblistów XX wieku nazwał tę Ewangelię Ewangelią prezbitera, czyli starszego, bo na pierwsze pouczenie o sprawach wiary zdecydowanie ta Ewangelia się nie nadaje. To prawdziwa mistyka, w której myśli nakładają się na siebie i wzajemnie uzupełniają tak, że rozum wysiada, a pozostaje intuicja.

Od strony czysto technicznej tom z komentarzem do Ewangelii Jana ma wszystkie zalety poprzednich: odnośniki do znajdujących się w tekście nawiązań biblijnych, wskazanie na użycie tekstu w Katechizmie Kościoła Katolickiego i lekcjonarzu, a gdy trzeba, autorzy przedstawili też tło tego czy innego wywodu Jana. Nie zabrakło też oczywiście krótkich rozważań nad tekstami ze wskazaniem na ich zastosowanie w praktyce. Inspiracja nie do przecenienia.

Ciesząc się czwartym tomem – wszak moje zastrzeżenia to w sumie drobiazgi – z niecierpliwością czekam już na kolejne :)

Francis Martin, William M. Wright IV, Ewangelia według św. Jana. Katolicki komentarz do Pisma Świętego, W drodze, Poznań 2020.

 

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg