Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Oprócz Ewangelii w Nowym Testamencie istnieje inna jeszcze ścieżka dostępu do Piotra, czy raczej do obrazu Piotra. Jego Listy.
Fragment książki Joachima Gnilki "Piotr i Rzym", który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa M
2. Drugi List Piotra
Drugi list nazwany imieniem Piotra zakłada pierwszy, albo przynajmniej wie o jego istnieniu - 3,1: „Umiłowani, piszę do was już ten drugi list". Nie może on pochodzić od samego Piotra i powstał w późniejszym okresie. Większość autorów opowiada się tu za latami 100-150[33]. Mimo iż nikt tego nie kwestionuje, przytoczymy tu trzy racje: 1) List ten włącza niemal w całości List Judy. Nie mógł tego zrobić Piotr z powodów chronologicznych i merytorycznych. 2) W 3,4 ten nieznany nam autor opisuje sytuację, jaka panowała w czasach popiotrowych, mówi bowiem, że zasnęli już ojcowie, do których należy Piotr. 3) Znane są już po większej części listy Pawła. Uzyskały one w pewnym sensie rangę pism kanonicznych, ale zagrażają im błędne nauki (3,15n)[34]. W odróżnieniu od Pierwszego Listu, ten nie wymienia żadnych geograficznie określonych adresatów. Tam byli to chrześcijanie prowincji małoazjatyckich, tutaj: „do tych, którzy dzięki sprawiedliwości Boga naszego i Zbawiciela Jezusa Chrystusa, otrzymali wiarę równie godną czci jak i nasza" (1,1)[35]. Znaczy to, że list ten został skierowany do wszystkich, ma być pewnego rodzaju okólnikiem. Nie wiemy nic bliższego o miejscu jego powstania. Ale przez analogię do pierwszego, większość autorów opowiada się za Rzymem. Wymieniana bywa także Aleksandria[36]. Ale dla tak wczesnego okresu tradycje Piotrowe wydają się dla Egiptu mało prawdopodobne[37].
Obraz Piotra jest w tym liście dokładniejszy i barwniejszy. W uchwyceniu jego specyfiki może być pomocne zestawienie go z Pierwszym Listem. Nadawcą jest tu Szymon Piotr (1P - tylko Piotr). Zatem obok greckiego imienia „urzędowego" podaje się semityzujące imię prywatne[38] - po to być może, żeby już w samym imieniu zaakcentować wzmiankowaną wyżej intencję uniwersalistyczną. W ten sposób łączą się ze sobą dwa światy: żydowski i grecki. Autor jest nie tylko apostołem, ale także sługą Jezusa Chrystusa, który poddaje się całkowicie absolutnej władzy swego Pana (1,1). Równowartościowa, taka sama wiara[39], która łączy lub powinna łączyć Piotra i jego adresatów, kieruje uwagę na centralną intencję całego tego listu. Ta wiara jest zagrożona. Wiary nie rozumie się przy tym w sensie procesu egzystencjalnego, jak to często ma miejsce w listach Pawła, ale jako treściowo określone i wyrażalne w słowach dobro wiary - rozumienie charakterystyczne dla późniejszych pism nowotestamentalnych (zob. Ef 4,5.13; 2 Tm 4,7). Tak pojmowana wiara jest związana z Apostołami i z tradycją apostolską.
Zasługującą na wzmiankę cechą charakterystyczną wizerunku Piotra w naszym liście jest to, że - obok Apostoła Piotra, który jako domniemany jego autor jest tu niewątpliwie postacią centralną - pojawiają się w nim także inni Apostołowie - takiego zestawienia nie ma w Pierwszym Liście. W 3,2 adresaci są napominani, ażeby pamiętali nie tylko o słowach przepowiedzianych przez proroków, ale także o przykazaniu Pana i Zbawiciela (Jezusa Chrystusa), które (wam przekazali) „wasi apostołowie". W sposób niedwuznaczny tradycja apostolska została tu związana z Jezusem. Zastanawiać może zwrot „wasi apostołowie". Czy jest to aluzja do tego, że Piotr nie działał na terenach zamieszkałych przez adresatów listu, a działali tam natomiast inni Apostołowie, czy też może odsłania się tu rzeczywisty autor listu, ukrywający się pod pseudonimem? Bardziej prawdopodobne jest to ostatnie. Mielibyśmy wtedy potwierdzenie, że autorowi nie zależy na fikcyjnym charakterze listu, i że widzi w sobie rzecznika apostolskiej spuścizny.
Apostołowie pojawiają się także w 1,16-18, gdzie autor wspomina podawany przez Ewangelie synoptyczne epizod z życia Jezusa, a mianowicie przemienienie na Górze, wydarzenie, które - jak jeszcze zobaczymy - ma duże znaczenie dla argumentacji autora.
------------------------------
[33] Schnelle: przed 135, Dschulnigg: 90-100, Paulsen: w pierwszych 15 latach 11 wieku, Brown: 130, Vögtle: 120-125, Maresen: 130-140.
[34] Zob. Dschulnigg, Petrus 190; Schnelle, Einleitung 485.
[35] W związku z przekładem - zob. Vögtle EKK XXII 133.
[36] Paulsen: KEK Xll/2,95. Vögtle EKK XXII 128, jest niezdecydowany. Nawiązując do literatury, wymienia Rzym, Azję Mniejszą i Aleksandrię.
[37] Zob. Bauer, Rechtgläubigkeit 112.
[38] Często zwracano uwagę, że lepiej by pasowały do siebie Symeon i Kefas.
[39] To określenie występuje tylko jeden raz w NT.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |