Pochodzenie św. Pawła

ks. Waldemar Rakocy CM

www.edycja.pl/index.php?mod=ksiegarnia&item=1681 |

publikacja 07.10.2010 11:45

Fragment książki "Paweł Apostoł. Chronologia życia i pism", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła

Pochodzenie św. Pawła

Z okresu poprzedzającego nawrócenie Szawła, późniejszego Paw­ła, omówimy trzy zagadnienia naświetlające tamten etap jego ży­cia: obywatelstwo rzymskie, obywatelstwo Tarsu i przynależność do faryzeuszy.
Z Dz dowiadujemy się, że Paweł posiadał obywatelstwo rzymskie - powołuje się na nie dwukrotnie: w Filippi (16, 37) i w Jerozolimie (22, 25. 27. 28); następnie, że był obywatelem znacznego miasta w Cylicji, Tarsu (21, 39); wreszcie, że przed nawróceniem był faryzeuszem, żyjącym „według najsurowszych zasad" (26, 5). Przy bliższym przyjrzeniu się tym trzem stwier­dzeniom autora Dz pojawiają się niełatwe do pogodzenia trud­ności. Już w XIX w. W. Ramsay[1] pisał, że posiadanie przez Paw­ła obywatelstwa rzymskiego i obywatelstwa greckiego miasta umieszcza go wśród rządzących elit ówczesnego społeczeństwa. Nawet jeżeli nie przyjmiemy tak wysokiej pozycji społecznej Pawła w Tarsie, bycie obywatelem greckiego miasta zakładało znaczny stopień hellenizacji, co w przypadku Żyda stanowiło poważny problem; natomiast w przypadku gorliwego faryze­usza, wiernie przestrzegającego Prawa, jakim był wcześniej apo­stoł, stanowiło wręcz trudność nie do pokonania[2].

1. Obywatelstwo rzymskie
1.1. Sposoby uzyskiwania przez Żydów diaspory obywatelstwa rzymskiego
1.2. Tria nomina - dowód bycia Rzymianinem
1.3. Traktowanie Pawła przez władze rzymskie

2. Obywatelstwo greckiego miasta Tarsu
2.1. Status społeczny Żydów w greckich miastach Imperium Rzymskiego
2.2. Warunki i konsekwencje uzyskania obywatelstwa
2.3. Świadectwa żydowskie i pogańskie na temat obywatelstwa Żydów w greckich miastach

3. Przynależność do faryzeuszy
3.1. Okoliczności przystąpienia do faryzeuszy
3.2. Wątpliwości dotyczące przynależności Pawła do faryzeuszy

Podsumowanie

Spis Treści

-----------------------------------------------------

[1] The Cities of St. Paul: Their Influence on His Life and Thought, London 1907, s. 227.
[2] Jedną z ostatnich publikacji zajmujących sią m.in. tym aspektem obrazu Pawła jest mo­nografia J.C. Lentza (Luke's portrait of Paul, SNTSMS 77, Cambridge 1993).

1. Obywatelstwo rzymskie

Dz informują o obywatelstwie rzymskim Pawła w dwóch scenach. Pierwszy raz dowiadujemy się, że apostoł jest Rzymianinem w momencie zwolnienia go z więzienia w Filippi (16, 37-38) -po uprzednim biczowaniu i spędzonej tam nocy bez wcześniejszego procesu. W drugiej scenie, rozgrywającej się w Jerozolimie, apostoł powołuje się na swe rzymskie obywatelstwo przed biczo­waniem, kiedy w ten sposób zamierzano wydobyć z niego zeznanie (22, 24n); wówczas wyznaje: civis Romanus sum. Prawo rzymskie lex Julia de vi publica (z ok. 50 r. p.n.e.) zabraniało biczowania Rzymianina. Tekst Dz 22, 24n informuje jeszcze o czymś ważnym. Wyznanie Pawła kontrastuje ze stwierdzeniem trybuna, który mówi: „Ja za wielką sumę nabyłem to obywatelstwo"; apostoł na­tomiast: „A ja mam je od urodzenia". Paweł jest Rzymianinem od urodzenia. To wyznanie wprawiło trybuna w zakłopotanie, przestraszył się nawet, że kazał go związać.

1.1. Sposoby uzyskiwania przez Żydów diaspory obywatelstwa rzymskiego
Sprawa posiadania przez Żydów obywatelstwa rzymskiego jest mniej problematyczna niż posiadanie obywatelstwa greckiego miasta. Wobec obywateli rzymskich, żyjących poza Rzymem, by­ły nieliczne zobowiązania; jednocześnie status społeczny związany z obywatelstwem dawał nieliczne praktyczne korzyści. Za cza­sów Klaudiusza, kiedy Paweł prowadził znaczną część swej mi­syjnej działalności, obywatelstwo rzymskie było przedmiotem handlu, przez co znacznie obniżyło się jego znaczenie. Dio Kassjusz (155-235 r. n.e.) wspomina, że w późniejszym okresie panowa­nia Klaudiusza każdy, kto przyniósł nawet „kawałek stłuczonego szklanego wyrobu"[3] mógł otrzymać obywatelstwo. Kassjusz stwier­dza to oczywiście z przekąsem, ale dowodzi to, jak bardzo oby­watelstwo rzymskie straciło na znaczeniu. Jest prawdopodobne, że trybun nabył swe obywatelstwo za czasów Klaudiusza (nawet jeżeli tekst mówi o wielkiej sumie), gdyż nosi imię Klaudiusz Lizjasz (23, 26). Było zwyczajem oddanie honoru temu, dzieją ko­mu otrzymywało się obywatelstwo, przez przyjęcie jego imienia, podobnie jak wyzwolony niewolnik przejmował imię swego dotych­czasowego pana.
Autor Dz nie mówi, w jaki sposób przodkowie Pawła uzyskali obywatelstwo rzymskie. Są nam znane trzy prawnie uznane drogi prowadzące do uzyskania przez Żydów diaspory takiego obywa­telstwa. Pierwsza: przodkowie Pawła mogli otrzymać je za służbę w rzymskiej armii; druga: jeden z bezpośrednich przodków apo­stoła był wyzwolonym niewolnikiem i stał się obywatelem w mo­mencie odzyskania wolności; trzecia: jeden z jego przodków lub krewnych otrzymał obywatelstwo jako wynagrodzenie za szcze­gólne zasługi dla Rzymu.
Najmniej prawdopodobne wydaje się, że któryś z przodków Pawła otrzymał obywatelstwo za służbę w armii. Żydzi byli zwol­nieni ze służby w armii[4]. Znane są jednak przypadki, kiedy za­ciągali się dobrowolnie. Bardziej prawdopodobnym sposobem uzyskania obywatelstwa rzymskiego przez rodzinę Pawła było wyzwolenie z niewolnictwa. W czasach Augusta było tylu nie­wolników, którzy odzyskali wolność, że wydał on dekret mający na celu ograniczenie tego zjawiska. Jeżeli Paweł faktycznie po­siadał obywatelstwo rzymskie, jest bardzo prawdopodobne, że odziedziczył je po swych przodkach, którzy najpierw byli niewol­nikami, a następnie odzyskali wolność.
Hieronim[5] pisze, że słyszał o pochodzeniu rodziny Pawła z Judei. Kiedy region został zniszczony przez Rzymian, a Żydzi zostali rozproszeni, jego przodkowie osiedli w Tarsie w Cylicji. Mogło to nastąpić po r. 63 p.n.e., kiedy w latach 61, 55, 52, 4 p.n.e. i w 6 r. n.e. wielu Żydów stało się niewolnikami i zostało deportowanych z Judei[6]. Wielu z nich było deportowanych do Rzymu jako jeńcy wojenni, jak donosi Filon[7]. Zasiedlono nimi część Rzymu po drugiej stronie Tybru (Zatybrze); następnie ich właściciele nadawali im wolność i obywatelstwo. Jest możliwe, że w podobny sposób przodkowie Pawła uzyskali wolność i obywatelstwo w Tarsie. Jak wytłumaczyć w takim razie obywatelstwo greckiego miasta Tarsu w przypadku wyzwolonego niewolnika? Nie był to wystarczający status społeczny do tego, aby być oby­watelem tak znacznego miasta. Jeżeli nie przyjmiemy, że w szyb­kim czasie uzyskali w bliżej nieznany sposób wysoką pozycję spo­łeczną, trzeba szukać innej drogi do rzymskiego obywatelstwa.
Rodzina Pawła mogła również otrzymać obywatelstwo rzym­skie za szczególne zasługi dla Rzymu. Nie jesteśmy w stanie okre­ślić, jakie to mogły być zasługi. Taki sposób otrzymania obywatel­stwa zakłada, że jego rodzina należała do bardziej znamienitych. Rzym pragnąc pozyskać sobie lojalność rządzących w prowin­cjach klas, nadawał im prawa i przywileje. Rodzinę Pawła musiał­by też cechować wysoki stopień zamożności. Taki status społecz­ny pozwala założyć, że Paweł był również obywatelem Tarsu. Czy nie stanowi trudności pogodzenie wysokiej pozycji z faktem, że zajmował się wyrobem namiotów (Dz 18, 3)? Otóż nie. Rzemiosła mógł się wyuczyć jako faryzeusz (zob. punkt 3).

-----------------------------------------------------

[3]Halina tis skeuē syntetrimmena" (Hist. LX, 17, 5-6).
[4] F l a w i u s z, Staroż. XIV, 228. 232. 234. 237. 240.
[5] De vir. ill. 5: „Paulus apostolus, qui ante Saulus, [...] de tribu Beniamin et oppido ludaeae Giscalis fuit, quo a Romanis capto, cum parentibus suis Tarsum Ciliciae commigravit". Pochodze­nie z pokolenia Beniamina potwierdza Rz 11,1b i Flp 3,5. Apostoł pochodził z tego samego po­kolenia co król Saul i przed nawróceniem nosił jego imię.
[6] F l a w i u s z, W. Żyd. I, 157-157. 177. 180; II, 68.
[7] Legatio ad Gaium 155.
 

1.2. Tria nomina - dowód bycia Rzymianinem
Pośród wątpliwości przyjmuje się tradycyjnie, że wystarczającym dowodem na rzymskie obywatelstwo Pawła jest jego imię. Samo imię Paul(l)us, bez dwóch pozostałych, tzw. tria nomina, mówi niewiele. Każdy Rzymianin miał trzy imiona: praenomen (imię własne), nomen (imię rodowe) i cognomen (imię rodziny). Kiedy niewolnik uzyskiwał wolność, zatrzymywał swe własne imię ja­ko cognomen i przybierał praenomen i nomen Rzymianina, któ­remu zawdzięczał wolność. Najczęściej używanym z tych imion było trzecie - cognomen[8]. J. Murphy - O'Connor[9] widzi w tym pewną trudność. Jego zdaniem jest nieprawdopodobne, aby tak typowe rzymskie imię, jak Paul(l)us, noszone przez wielkie sena­torskie rodziny Aemilii, Vettenii czy Sergii było cognomen Żyda, którego rodzina otrzymała obywatelstwo - według niego - pokolenie wcześniej. Zwolennicy tej tezy utrzymują często, że apo­stoł przejął imię Paweł od prokonsula Cypru, L. Sergiusza Pawła, po jego nawróceniu (Dz 13, 9)[10]. Wydaje się to mało prawdopo­dobne, ponieważ nie widać żadnej racji, dla której apostoł miałby przejąć imię prokonsula za jego nawrócenie, nawet jeżeli w Dz do momentu nawrócenia prokonsula występuje tylko imię Szaweł, a po nawróceniu - Paweł. Jest to bardziej podyktowane przejściem od ewangelizacji w środowisku głównie żydowskim do ewange­lizacji w środowisku coraz bardziej pogańskim[11]. Imię Paweł by­ło bardziej praktyczne, tj. lepiej przyjmowane wśród pogan.
Samo imię Paweł nie dowodzi jego rzymskiego obywatel­stwa. Wielu Żydów żyjących w diasporze nosiło bowiem rzym­skie imiona, chociaż nie byli obywatelami Rzymu. Jednak posługiwanie się potrójnym imieniem było zastrzeżone tylko tym, którzy posiadali obywatelstwo. W tej sprawie Klaudiusz wydał dekret zabraniający posługiwania się potrójnym imieniem wszystkim innym[12]. Stanowi to dowód, że z jednej strony Rzym starał się chronić prawa swych obywateli; z drugiej strony, że miesz­kańcy imperium uzurpowali sobie przywileje i że niektórzy z tych, których rzymskie imię wskazywałoby na ich obywatelstwo, w rzeczywistości takiego nie posiadali. W takim razie samo imię Paul(l)us, bez dwóch pozostałych, nie jest wystarczające do stwier­dzenia jego rzymskiego obywatelstwa.
Używanie imienia Paul(l)us może być podyktowane inną ra­cją. Wśród Żydów diaspory była praktyka przybierania imion greckich czy łacińskich, brzmiących podobnie do hebrajskich[13]. Stąd Jazon był często odpowiednikiem imienia Joszua, Menelaos - Menahem, a Symeon - Szymon. W taki sposób można np. wy­tłumaczyć, dlaczego Szaweł (Szaul) przybrał imię Paweł (Pau-lus) - brzmi ono bowiem podobnie. Jak wielu Żydów diaspory mógł pierwotnie być nazywany Szaweł-Paweł. Kiedy jednak jego działalność zwróciła się do pogan, imię Paweł stało się praktycz-niejsze i korzystniejsze. Sprawa jego rzymskiego obywatelstwa pozostaje otwarta. Apostoł - z jednej strony - mógł posługiwać się rzymskim imieniem nie mając takowego obywatelstwa; z drugiej strony używanie jednego imienia nie wyklucza rzym­skiego obywatelstwa, ponieważ nie możemy stwierdzić z całą pewnością, że nie miał dwóch pozostałych imion, których (z jakiejś racji) nie używał.

1.3. Traktowanie Pawła przez władze rzymskie
Sceny przesłuchań Pawła w Dz dają do zrozumienia, że jest trak­towany w wyjątkowy sposób i że jedynie ludzie o wysokiej pozycji społecznej mogli liczyć na przywileje, które prawo zapewniało wszystkim obywatelom rzymskim, przynajmniej w teorii. Lentz[14] wykazuje, że w praktyce istniał podwójny system karny, które­go kryterium stanowiła wyższa lub niższa pozycja społeczna, a nie obywatelstwo rzymskie, które obie kategorie posiadały w rów­nym stopniu. W prowincjach rzymskich, w przypadku odstępstwa od prawa, ich rządcy i sędziowie mogli orzekać w mniejszych wykroczeniach; natomiast w przypadku ciężkich wykroczeń nie mieli prawa skazywać obywatela rzymskiego, kiedy ten odwoływał się do wyższej instancji. Fakt, że odstępowano od tej zasady potwier­dzają kolejne prawa w tym względzie, jak lex Valeria (z 509 r. p.n.e.), leges Porciae (ze 199/195 r. p.n.e.) i wspomniane wcze­śniej lex Julia de vi publica, które były przypomnieniem i potwierdzeniem tego przywileju.
To, że powyższe prawa nie były respektowane, potwierdza wyznanie Pawła w 2 Kor o trzykrotnym biczowaniu (11, 25). Tę karę należy odróżnić od żydowskiej chłosty, o której mówi wcze­śniej (w. 24), a której doświadczył pięciokrotnie do momentu pi­sania Listu[15]. Jest rzeczą znaną, że prawo w tej materii (lex Julia) było dosyć powszechnie łamane[16]. Stosowanie prawa było w pro­wincjach imperium często sprawą zwyczaju. Obywatel rzymski mógł znaleźć ratunek przez odwołanie się do przysługujących mu praw. Częściej jednak decydowały o tym oprócz obywatel­stwa: pozycja społeczna, zamożność, jak również decydował pre­stiż, chociaż i w tych przypadkach znane są także odstępstwa.
Odesłanie każdego odwołującego się obywatela do Rzymu by­ło w praktyce niemożliwe, gdyż groziło załamaniem się sądow­nictwa w stolicy imperium. Zdaniem Lentza[17] zdumiewa fakt od­wołania się Pawła do cezara (Dz 25,11). Jest to jedyny znany w I w. n.e. przypadek odwołania się obywatela Rzymu mieszkającego w jednej z prowincji, którego apelacja zostaje przyjęta. Jeżeli Paw­łowe odwołanie się do przysługujących mu praw w Dz (16; 22; 25) jest uszanowane (i nie jest to tylko inwencja autora Dz), należy sądzić, że były jeszcze inne racje niż samo rzymskie obywatelstwo. Odesłanie apostoła do Rzymu na jego prośbę wydaje się wątpli­we; znane są jednak przypadki, kiedy odsyłano do Rzymu wbrew woli zainteresowanego - w celu lepszego zbadania sprawy (np. przywódców rebelii).
Podsumowując, nie ma podstaw do tego, aby podważać rzym­skie obywatelstwo Pawła, gdyż takie nie było trudno zdobyć i po­siadało je wielu Żydów diaspory; w niektórych prowincjach każ­dy wolny obywatel otrzymywał je w momencie urodzenia.

-----------------------------------------------------

[8] Zob. np. Marcus Tullius Cicero czy Lucius Annaeus Seneca.
[9] Paul. A Critical Life, Oxford 1996, s. 42.
[10] Takie przypuszczenie jest już znane od czasów Hieronima (De vir. ill. 5).
[11] Zob. W. R a k o c y, Paweł - apostoł Żydów i pogan. Łukaszowy obraz powstania i rozwo­ju Pawłowych wspólnot, Kraków 1997, s. 32, 38-42.
[12] Swetoniusz, De vita caes. V, 25.
[13] F. F. B r u c e, The Acts of the Apostles. The Greek Text with Introduction and Commentary, Grand Rapids (MI) 1986 (ost. wyd.), s.
[14] Luke's portrait, s. 108n
[15] Żydzi diaspory mieli m.in. prawo wymierzania swym współziomkom czterdziestu razów (por. Pwt 25, 3). F l a w i u s z (Staroż. IV, 238) uznaje tą karą za najbardziej hańbiącą.
[16] Przykłady rzymskich obywateli, którzy byli biczowani a nawet straceni bez właściwego procesu podaje A. N. Sherwin-White, Roman Sonety and Roman Law in the New Testa­ment, Oxford 1963, s. 73-76.
[17] Luke's portrait, s. 108.

2. Obywatelstwo greckiego miasta Tarsu

O Pawłowym obywatelstwie greckiego miasta dowiadujemy się w momencie, kiedy ten zwraca się do trybuna w języku greckim, prosząc go o pozwolenie na przemówienie do tłumu. Trybun za­skoczony tym - sądził bowiem, że Paweł był Egipcjaninem wzniecającym zamieszki - pyta go: „Mówisz po grecku?". Na co Paweł odpowiada mu: „Ja jestem Żydem z Tarsu, obywatelem (polites) znacznego miasta w Cylicji" (21, 39). Biegłą znajomość greki tłumaczy swym pochodzeniem z Tarsu w Cylicji. Nie była to próżna duma, ponieważ Tars był wówczas znacznym ośrod­kiem, przy tym wolnym miastem i stolicą Cylicji[18].
Strabon[19] wychwala Tars jako miasto o wysokiej pozycji intelek­tualnej, kiedy mówi o jego mieszkańcach, że do tego stopnia odda­li się studiom w ogólności, że prześcignęli Ateny i Aleksandrię; dalej mówi, że w Tarsie były wszelkiego rodzaju szkoły. Strabon wychwala Tars nie tyle za wyjątkową pozycję jego szkół w ówcze­snym świecie, ile za niezwykłe oddanie się studiom jego miesz­kańców. Dostrzega w związku z tym pewną anomalię[20]. Wśród oddających się studiom nie ma cudzoziemców, jak w innych mia­stach - ci nie chcą tam przyjeżdżać; natomiast mieszkańcy Tarsu, po zakończeniu edukacji na miejscu, wyjeżdżają do innych ośrod­ków w celu jej uzupełnienia i tam pozostają na stałe. Stąd nazy­wa Tars „macierzą" (metropolis), gdyż tak wielu wyjeżdża z nie­go i nigdy tam nie wraca. Ta anomalia każe nieco sceptycznie patrzeć na rangę tamtejszych szkół. Faktem jest natomiast nie­zwykłe zaangażowanie mieszkańców w zdobywanie wykształcenia. Taki klimat miasta potwierdza informację o studiach młodego Szawła (o ich uzupełnieniu) w Jerozolimie (Dz 22, 3) i pozosta­niu tam do czasu nawrócenia.

2.1. Status społeczny Żydów w greckich miastach Imperium Rzymskiego
Paweł nie stwierdza w Dz, że urodził się w Tarsie, ale coś więcej: że jest jego obywatelem. Powołanie się na obywatelstwo greckie­go miasta w połowie I w. n.e. było oznaką wysokiej pozycji spo­łecznej, z którą szła w parze zamożność. Filostratos[21] pisze o Tarsie w pierwszej połowie III w. n.e., że „nigdzie ludzie nie oddają się do tego stopnia luksusom, co tutaj". W tak znacznym i zamoż­nym mieście ktoś, kto pretendował do obywatelstwa, musiał być przynajmniej średnio zamożny.
Ta trudność była do pokonania dla niejednej żydowskiej rodzi­ny. Trudność nie do pokonania stanowiło pogodzenie obywatel­stwa greckiego miasta z wiernym zachowywaniem Tory w przy­padku kogoś, kto, jak Paweł, podzielał poglądy faryzeuszy. Faryze­usze słynęli ze ścisłego przestrzegania żydowskiego Prawa w sprawach np. czystości rytualnej czy spożywania pokarmów, co w konsekwencji prowadziło do znacznego izolowania się od spo­łeczności, w której żyli. Podobnie wyglądała sytuacja w przypadku pozostałych Żydów, którzy z racji swej religii otrzymywali znaczne przywileje prowadzące do pewnego wyobcowania z życia publicz­nego, a to de facto utrudniało im pełny udział w życiu społecznym.
Żydzi cieszyli się w diasporze pewnymi prawami obywatel­skimi, nie znaczy to wcale, że było to obywatelstwo w całym te­go słowa znaczeniu. Stanowili jedną z wielu grup etnicznych, których status możemy określić jako średni. Określano go grec­kim terminem politeuma[22]. Było to semiautonomiczne ciało, któ­re cieszyło się pewnymi prawami, ale nie miało wszystkich przy­wilejów przysługujących obywatelom danego miasta (dēmos). Wspólnota żydowska miała czasami szczególne prawa. Oprócz możliwości praktykowania własnej religii i zachowywania zwy­czajów, Żydzi byli zwolnieni z uczestnictwa w jakiejkolwiek pu­blicznej, religijnej ceremonii, również z kultu imperatora (z racji wyznawanego monoteizmu), co było przywilejem niespotykanym w innych grupach etnicznych[23].
Żydzi diaspory usiłowali poszerzyć własne uprawnienia, tj. pragnęli coraz większych, a nawet pełnych praw przy jednocze­snym zachowaniu dotychczasowych przywilejów. W Aleksandrii w Egipcie doprowadziło to do zamieszek w 38 r. n.e. Władze miasta postawiły jako warunek czczenie bogów Aleksandryjczyków. W końcu Klaudiusz wystosował w 41 r. list[24] do władz miasta, w którym potwierdza dotychczasowe prawa Żydów w Aleksandrii, ale jednocześnie odmawia im kategorycznie prawa do pełnego obywatelstwa: Żydzi nie powinni żądać więcej, niż mają. Prawna pozycja Żydów musiała wyglądać podobnie we wszystkich in­nych ośrodkach imperium. Jest rzeczą trudną do przyjęcia, aby w przypadku innych miast władze Rzymu stosowały odmienną politykę niż względem Aleksandrii, jednego z trzech najwięk­szych miast ówczesnego świata[25], gdzie Żydzi stanowili najpręż­niej szą kolonię[26].
Problem politycznych i cywilnych praw Żydów w miastach greckich jest skomplikowany. Jedno wydaje się pewne na bazie źródeł: wspólnoty żydowskie nie miały w miastach greckich wszystkich praw obywatelskich. Przykładowo w Smyrnie udzie­lano obywatelstwa wszystkim mieszkańcom żyjącym w Magne­zji, pod warunkiem że byli wolnymi Grekami[27]. Żydzi, którzy osiedlali się w miastach Syrii, Azji Mniejszej czy samej Grecji by­li uważani za obcych. Wyróżniały ich tylko pewne przywileje, jak swobodne praktykowanie własnej religii. W niektórych mia­stach cieszyli się szczególnymi przywilejami, jak np. w Sardach[28] Uznanie jednak ich społecznej pozycji i religijnej wolności, nie oznacza jeszcze pełnych praw obywatelskich.

-----------------------------------------------------

[18] S t r a b o n, Geog. XIV, 5, 12-15.
[19] Dz. cyt. XIV, 5, 13.
[20] Tamże.
[21] Apoll. I,7.
[22] Na ten temat, zob. V. Tcherikover, Hellenistic Civilization and the Jews, Philadelphia 1961, s. 296-332.
[23] S. J. D. C o h e n, From the Maccabees to the Mishnah, Philadelphia 1987, s. 46.
[24] Do Aleksandryjczyków lin. 83-90.
[25] F l a w i u s z, W. Żyd. III, 29.
[26] W Aleksandrii było ich ok. 200 tys., czyli 40% wolnych obywateli (A. von H a r n a c k, Die Mission und Ausbreitung des Christentums in den ersten drei Jahrhunderten, Leipzig 1924, vol. l, s. 11, p. 3).
[27] Zob. L e n t z, Luke's portrait, s. 37.
[28] Zob. W. A. M e e k s, The First Urban Christians. The Social World of the Apostle Paul, New Haven 1983, s. 34-35.

2.2. Warunki i konsekwencje uzyskania obywatelstwa
Pełne obywatelstwo greckich miast zakładało lojalność względem lokalnych bóstw i uczestniczenie w greckiej edukacji. Żydzi, po­za wyjątkami, nie brali w tym udziału, korzystając z prawa zwal­niającego ich z czczenia obcych bóstw[29] i zezwalającego na prakty­kowanie własnych zwyczajów. Już samo nieuczestniczenie wkulcie lokalnych bóstw pozbawiało ich pełnych praw obywatelskich da­nego miasta[30]. Zatem pewne prawa, jakimi cieszyli się Żydzi dia­spory, nie stanowiły jeszcze pełnego obywatelstwa - był to raczej średni status. Paweł nie jest tutaj wyjątkiem również ze wzglę­du na wykształcenie, które otrzymał - jak informuje autor Dz -"u stóp Gamaliela" w Jerozolimie (Dz 22, 3).
W miastach greckich nie uzyskiwano obywatelstwa przez sam fakt urodzenia się w nich (chyba że z rodziców, którzy byli już oby­watelami danego miasta). Raczej obywatelstwo można było kupić, otrzymać w dowód jakichś zasług czy po prostu odziedziczyć. Do­stęp do pełnego obywatelstwa był ograniczony. Jakie jest prawdo­podobieństwo, że Paweł miał obywatelstwo miasta Tarsu? Dzisiaj, na bazie danych historycznych, nie przyjmuje się już tradycyjne­go obrazu judaizmu, wyizolowanego od społeczeństwa. Jest wiel­kim uproszczeniem przekonanie, że Żydzi odcinali się od wszel­kich form hellenizacji. Mamy coraz więcej dowodów na to, że wśród Żydów byli tacy, którzy starali się pogodzić własne przeko­nania religijne z otaczającym ich hellenistycznym środowiskiem.
Takie tendencje pojawiły się wcześnie. Za czasów Antiocha IV, w II w. p.n.e., niektórzy spośród Żydów zwrócili się do niego z proś­bą o wzniesienie w Jerozolimie pogańskich budowli. Jak infor­muje l Mch l, 10-15, wybudowano wówczas m.in. gimnazjum, co było początkiem serii zdarzeń, które doprowadziły do powsta­nia machabejskiego. W przypadku niektórych Żydów, jak Tyberiusza Juliusza Aleksandra, potomka jednej z najbardziej znanych i najbogatszych rodzin w Aleksandrii, kończyło się to porzuce­niem własnej religii[31]. Przykładem próby pogodzenia własnej re­ligii z kulturą hellenistyczną jest synagoga z III w. n.e., odkryta w Sardach w Lidii, która stanowiła jeden kompleks z łaźnią i gimnazjum[32]. Zdaniem cytowanego Trebilco jest to przypadek nie mający odpowiednika w ówczesnym świecie. Wydaje się, że w późniejszym okresie pojedynczy Żydzi mieli obywatelstwo grec­kich miast i jednocześnie nie uczestniczyli w pogańskich ceremo­niach, które uznawali za bałwochwalcze. Tak było prawdopodob­nie w Sardach, gdzie znaleziona inskrypcja wspomina z dumą członków synagogi, którzy byli obywatelami miasta i nawet urzęd­nikami[33]. Jednak z zasady, jeżeli jakiś Żyd chciał uczestniczyć w kulturalnym i publicznym życiu swego miasta i odgrywać w nim ważną rolę, musiał uzyskać jego obywatelstwo, a to wymagało czczenia pogańskich bogów[34].
Tego rodzaju przykłady obalają skrajne przekonania, że wszy­scy Żydzi diaspory separowali się od pogańskiego społeczeń­stwa. Nie należy jednak sądzić, że wszyscy uczestniczyli w peł­ni w społecznym i politycznym życiu swych miast. Ci, którzy w nim uczestniczyli, nie zawsze byli otwarci na całkowitą helle-nizację. Ci natomiast, którzy poddali się całkowicie hellenizacji, tracili swą religijną tożsamość. W takim razie im bardziej rodzi­na Pawła była religijna, tym jest mniej prawdopodobne, aby po­siadała pełne obywatelstwo Tarsu. Każde greckie miasto miało swego opiekuńczego boga czy boginią i uznanie tego bóstwa by­ło wręcz istotowo związane z tożsamością mieszkańca danego miasta. Wydaje się nieprawdopodobne, aby Żyd szczycący się swym ścisłym przestrzeganiem Prawa, mógł ubiegać się o oby­watelstwo greckiego miasta czy nim się chlubić.

-----------------------------------------------------

[29] T a c y t, Hist. V, 5.
[30] Zob. wcześniej przykład Aleksandrii i list Klaudiusza do władz miasta (punkt 2.1).
[31] M e e k s, First Urban Christans, s. 14.
[32] P. T r e b i l c o, Jewish Communities in Asia Minor, SNTSMS 57, Cambridge 1991, s. 40-43.
[33] Zob. M e e k s, First Urban Christians, s. 37-38. Jest to możliwe w Sardach, gdyż F l a w i u s z (Staroż. XIV, 235. 259-261) mówi o szczególnych przywilejach, jakimi cieszyli się tam Żydzi.
[34] Zob. F l a w i u s z, dz. cyt. XII, 126; Tcherikover, Hellenistic Civilization, s. 309.

2.3. Świadectwa żydowskie i pogańskie na temat obywatelstwa Żydów w greckich miastach
Ci, którzy tradycyjnie uważają, że Żydzi posiadali obywatelstwo wielu greckich miast, opierają się na Flawiuszu. Zdaniem Tcherikovera[35] poza Flawiuszem nie ma innego dowodu, że Żydzi w I w. n.e. mieli obywatelstwo wielu greckich miast. Flawiusz[36] w przy­padku Żydów w Antiochii i Sardach używa wymiennie terminów obywatele (politai) i rezydenci (katoikountes), wprowadzając tym samym dwuznaczność. Innym przykładem może być Aleksandria. Filon i Flawiusz używają języka, który sugeruje, że mieszkający tam Żydzi mieli te same prawa[37]. Podważają to inne świadectwa historyczne. List Klaudiusza[38] stwierdza jasno, że nie cieszyli się tymi samymi prawami, ponieważ odróżnia ich od Aleksandryjczyków, kiedy mówi o Żydach jako żyjących „nie w ich własnym mieście" (en allotria polei). Kiedy Flawiusz[39] nawiązuje do postanowienia Klaudiusza, mówi o „równych obywatelskich prawach". Ten przykład dowodzi jednoznacznie, że Flawiusz (i inni autorzy żydowscy) posługuje się potocznym rozumieniem obywatelstwa.
Żydzi mieszkający w Aleksandrii są często nazywani Aleksandryjczykami, co znaczy jedynie, że mieszkają w tym mieście, a nie: że są jego obywatelami w całym tego słowa znaczeniu. Po­chodzący z czasów Augusta papirus jest tego przykładem[40]. Pe­wien Żyd, który zwraca się z prośbą do prokuratora rzymskiego Gaiusa Turanniusa, nazywa siebie Aleksandryjczykiem. Na mar­ginesie zachowała się uwaga urzędnika: „Żyd z Aleksandrii". Wy­jaśnienie zostało naniesione, aby uniknąć niejasności co do sta­tusu petenta.
Wszystko przemawia za tym, że wspólnoty żydowskie w Alek­sandrii i w innych greckich miastach cieszyły się statusem auto­nomicznej grupy etnicznej, której religijne zwyczaje chroniło prawo. Była to wspólnota obcych, przybyszów na prawach rezy­dentów. W przypadku Żydów był to status znacznego uprzywile­jowania, co nie znaczy jeszcze, że byli uznawani za obywateli w ca­łym tego słowa znaczeniu.
Żydzi z Tarsu (w tym Paweł) nie cieszyli się wyższym statusem niż ich rodacy żyjący w innych miastach imperium. W żadnym mieście Żydzi nie posiadali obywatelstwa jako wspólnota. Tylko nieliczni z nich byli obywatelami w całym tego słowa znaczeniu. Przypisanie Pawłowi przez autora Dz obywatelstwa Tarsu stawia go wśród znacznej mniejszości Żydów, którzy mieli takie obywa­telstwo. Tę mniejszość cechowała zamożność i duży stopień hellenizacji. Jest to w jaskrawej sprzeczności z religijnymi poglądami Pawła. Lentz[41] wyjaśnia tę trudność celem, jaki mógł przyświecać Łukaszowi: przedstawienie Pawła jako człowieka o wysokiej pozy­cji społecznej i dużym prestiżu. W rzeczywistości autor Dz używa­jąc terminu polites postępuje podobnie jak Flawiusz, tj. nie ma na myśli obywatelstwa w całym tego słowa znaczeniu (na co wska­zuje ten termin), a jedynie w sensie rezydenta (katoikountos).

-----------------------------------------------------

[35] Dz. cyt, s. 328-329.
[36] Contra Apionem II, 39; Staroż. XIV, 259.
[37] Zob. Legatio ad Gaium (183. 194) i Staroż. (XIX, 281).
[38] Do Aleksandryjczyków lin. 95.
[39] Staroż. XIX, 281.
[40] Zob. Lentz, Luke's portrait, s. 40.
[41] Dz. cyt., s. 59-60.

3. Przynależność do faryzeuszy

W przemówieniu do jerozolimskich Żydów Paweł stwierdza, że wychował się w Jerozolimie i że u stóp Gamaliela otrzymał wy­kształcenie w Prawie ojczystym (Dz 22, 3; por. 26, 5). Przed San­hedrynem wyznaje natomiast: „Jestem faryzeuszem, bracia, i synem faryzeuszy" (23, 6). Nasuwa się pytanie: gdzie i kiedy apostoł mógł zostać faryzeuszem? Odpowiedź na to pytanie po­zwoli stwierdzić wiarygodność tej informacji. Dzięki niej ustali­my też, czy przynależność do stronnictwa faryzeuszy była do pogodzenia z obywatelstwem greckiego miasta[42].

3.1. Okoliczności przystąpienia do faryzeuszy
Jest prawie niemożliwe, aby Paweł już w Tarsie został fary­zeuszem. O ile jest prawdą, że w diasporze żyli Żydzi wiernie za­chowujący Prawo, to jest mało prawdopodobne, aby przed I Woj­ną Żydowską i zburzeniem Jerozolimy żyli w niej faryzeusze. Z tego okresu nie ma świadectw mówiących o ich stałej działal­ności w Galilei, do której udawali się sporadycznie[43] - tym mniej jest prawdopodobne, aby żyli poza Palestyną. Ich gorliwość o za­chowywanie ojczystych zwyczajów, szczególna dbałość o czystość związaną ze spożywaniem pokarmów - co jest dobrze znane z Ewangelii - wykluczały zamieszkanie poza Palestyną i nawet poza Jerozolimą[44]. Paweł nie został zatem faryzeuszem w Tarsie, gdyż ci nie istnieli jeszcze wówczas poza Palestyną.
Istnieje jedynie możliwość, że Paweł wywodził się z rodziny faryzeuszy - chociaż bardzo nikła. Opiera się ona na zasłyszanej przez Hieronima informacji, że jego rodzina pochodziła z Giskali w Judei[45]. Miejsce pochodzenia budzi wątpliwości co do wiarygod­ności przekazu, gdyż jedyna znana Giskała znajduje się w Galilei, a nie w Judei[46]. Nazwa „Judea" może jednak być użyta do ozna­czenia całej Palestyny, jak ma to np. miejsce w NT (Łk 1,5; 23,5). Jeżeli rodzina Pawła pochodziła z Galilei, należała do nielicz­nych faryzejskich rodzin w regionie, jak to zostało wcześniej stwierdzone. Istnieje nikłe prawdopodobieństwo, aby Paweł wy­rósł w rodzinie o tradycjach faryzeuszy. Nie można jednoznacz­nie odrzucić scenariusza, że rodzina Pawła, zanim została prze­siedlona przez Rzymian do Cylicji[47], była wcześniej związana z ruchem faryzeuszy. Przyjęcie hipotezy o wzrastaniu apostoła w rodzinie o tradycjach faryzejskich wyklucza prawie jednoznacz­nie pełne obywatelstwo greckiego miasta.
Bardziej prawdopodobne wydaje się późniejsze przyłączenie się Pawła do ruchu faryzeuszy. Jak w takim razie należy rozu­mieć oświadczenie, że jest faryzeuszem i „synem faryzeuszy" (Dz 23, 6)? Tę trudność można rozwiązać utrzymując, że zwrot „syn faryzeuszy" nie znaczy, że dziadek i ojciec Pawła byli faryzeuszami, ale wskazuje jedynie na jego przynależność do pewnej grupy; innymi słowy, że apostoł był po prostu faryzeuszem[48]. W ta­kim razie autor Dz nie zamierza dać do zrozumienia, że przodko­wie Pawła byli członkami ugrupowania, ale że to on w pewnym mo­mencie swego życia zdecydował się zostać faryzeuszem.
Powyższa interpretacja oświadczenia podanego w Dz 23, 6 rozwiązuje częściowo dwa poważne problemy: a) sprawę pogo­dzenia obywatelstwa greckiego miasta z religijnymi przekona­niami, gdyż Paweł zostałby faryzeuszem w późniejszym okresie, oraz b) problem obecności faryzeuszy w diasporze. Późniejsze przystąpienie Pawła do ruchu faryzeuszy pozwala pogodzić je­go religijne przekonania z obywatelstwem miasta Tarsu, o ile ta­kie posiadał. Apostoł wywodziłby się w takim wypadku z zamoż­nej i zhellenizowanej rodziny; następnie odżyłyby w nim żydowskie korzenie i zostałby faryzeuszem po przybyciu do Je­rozolimy. Taki scenariusz uznajemy jednak za mniej prawdopo­dobny (jego pierwszą część).
Ewentualne pochodzenie apostoła z zamożnej rodziny nie jest sprzeczne z wykonywanym przez niego zawodem, polegają­cym na wyrabianiu namiotów. Każdy faryzeusz przyuczał się do jakiegoś rzemiosła, aby utrzymywać się z pracy rąk własnych. W późniejszym okresie, już jako chrześcijanin, Paweł będzie sta­le pracował na swe utrzymanie, aby w ten sposób dowieść szcze­rości swych intencji względem zakładanych wspólnot[49].

-----------------------------------------------------

[42] W tym miejscu odwołujemy się do studium przeprowadzonego przez autora w monogra­fii pt. Obraz i funkcja faryzeuszy w dziele Łukaszowym (Łk-Dz). Studium literacko-teologiczne, Lu­blin 2000, s. 178-181; por. tenże, Faryzeusze. Historia - Ewangelie, w serii: Jak rozumieć Pismo Święte 13, Lublin 2002, s. 159-165.
[43] Zob. S. F r e y n e, Galilee from Alexander the Great to Hadrian: 323 BCE to 135 CE, Wilmington 1980, s. 319.
[44] Por. Murphy-O'Connor, Paul, s.58.
[45] De vir. ill. 5.
[46] Zob. F. M. A b e l, Geographie de la Palestine, vol. 2, Paris 1938, s. 338.
[47] H i e r o n i m, De vir. ill. 5.
[48] J. J e r e m i a s, Jerusalem zur Zeit Jesu. Kulturgeschichtliche Untersuchung zur neutestamentlichen Zeitgeschichte, Göttingen 1958, cz. 2B, s. 122, p. 46.
[49] Zob. 1 Tes 2, 7-9; 2 Tes 3, 7-12; 1 Kor 4, 12a; 2 Kor 11, 7-12; Flp 4, 11.

3.2. Wątpliwości dotyczące przynależności Pawła do faryzeuszy
Pomijając trudność z ustaleniem, gdzie i kiedy Paweł został fa­ryzeuszem, trzeba jeszcze ustosunkować się do opinii podważających przekonanie, że był nim w ogóle. Poza Dz, w których ich autor wkłada, będące dotychczas podstawą naszych analiz, wy­powiedzi w usta Pawła, w jego Listach nigdzie nie jest powie­dziane, że był Rzymianinem i obywatelem greckiego miasta, nie ma też w nich wyraźnego stwierdzenia, że był faryzeuszem. Za­stanawia to, że na swe związki z faryzeuszami Paweł powołuje się tylko jeden raz, w Flp 3, 5, gdzie pisze: „w stosunku do Prawa - faryzeusz". Nie czyni tego natomiast w Rz 11,1; 2 Kor 11, 22 i Ga 1,14, gdzie podobnie próbuje ustalić swą wiarygodność. Stwierdzenie w Flp „w stosunku do Prawa - faryzeusz" nie mu­si - zdaniem niektórych - koniecznie znaczyć, że Paweł był fary­zeuszem, a tylko: że faryzeusze byli stronnictwem, którego po­glądy były mu najbliższe[50]. Paweł sympatyzowałby jedynie z faryzeuszami.
Na podstawie Flp 3, 5 przyjmujemy, że Paweł był faktycznie faryzeuszem. Wyznanie: „w stosunku do Prawa - faryzeusz" jest pozornie niejasne. Jeżeli apostoł, jak stwierdza w Liście, kiero­wał się w życiu faryzejskim zrozumieniem i wypełnianiem Pra­wa[51] (kata nomori), znaczy to, że był de facto faryzeuszem. Trud­no wyobrazić sobie przypadek, w którym ktoś żyje według faryzejskiej halachy (zwł. dziesięcina i czystość legalna) i nie na­leży do wspólnoty. Apostoł poczytuje sobie za chlubę to, że kie­rował się stylem życia właściwym dla tego ugrupowania. Trzeba to rozumieć jako przynależność do faryzeuszy. Sposób w jaki Pa­weł to stwierdza („w stosunku do Prawa") jest właściwy dla fa­ryzeuszy. Potwierdza to przykład Flawiusza, który określa się w swych dziełach np. jako kapłan, lecz nie jako faryzeusz. Kiedy mówi o związkach z faryzeuszami, nie twierdzi, że wstąpił do ja­kiejś grupy, a tylko: że zaczął żyć według zasad (halachy) fary­zeuszy[52]. Język Pawła, podobnie jak Flawiusza[53], odzwierciedla sposób rozumienia bycia faryzeuszem: nie tyle przynależność, ile kierowanie się określonymi zasadami.
Murphy-O'Connor[54] opowiada się za przynależnością Pawła do faryzeuszy powołując sią na upoważnienie, jakie otrzymał od arcykapłanów w Jerozolimie do prześladowania chrześcijan: „[...] wtrącałem do więzienia wielu świętych, głosowałem przeciwko nim, gdy ich skazywano na śmierć" (Dz 26, 10). Tylko Sanhe­dryn jerozolimski mógł występować o skazanie na śmierć i tyl­ko jego członkowie mogli brać udział w takim głosowaniu. Apo­stoł jest - jego zdaniem - przedstawiony przez autora Dz jako członek Sanhedrynu w Jerozolimie. Jeżeli nim faktycznie był, chociaż Listy ponownie nic o tym nie mówią, jest bardzo praw­dopodobne, że był nim jako faryzeusz, gdyż ci wchodzili w skład Sanhedrynu[55] i odgrywali w nim znaczną rolę[56].
Trudność polega na tym, że Paweł z początkiem lat trzydzie­stych był zbyt młody, aby zasiadać w Sanhedrynie. Prawdopodob­nie w czasach Jezusa wymagano czterdziestu lat życia[57]. Ponadto faryzeusze byli znani ze swej tolerancyjnej postawy. W przeszło­ści wiele wycierpieli z rąk Hasmoneuszy: byli prześladowani i wielu z nich zamordowano. Osobiste doświadczenia mogły ukształtować ich tolerancyjną postawę. Kiedy przykładowo sa­duceusze postanowili zgładzić Jakuba, przełożonego kościoła w Jerozolimie, i wraz z nim innych - o czym informuje Flawiusz[58] - faryzeusze sprzeciwili się temu. Skąd zatem u Pawła taka wrogość względem Kościoła, o której sam pisze w swych Listach (Ga 1,13; Flp 3,6; 1 Kor 15, 9)? Czy w takim razie był wśród nich wyjątkiem (zelotą)? Język, jakiego używa w Ga 1,14 mówiąc, że w gorliwości o żydowskie Prawo - tradycję przodków - przewyż­szył rówieśników, jest dokładnie wyrażeniem, jakiego użyłby fa­ryzeusz. Być może jego ogromne zaangażowanie w zwalczanie Kościoła było podyktowane świadomością, że zbyt późno wkro­czył na tę drogę; jako przybysz z diaspory czuł, że ma wiele do nadrobienia - stąd jego wyjątkowa aktywność jako faryzeusza.

-----------------------------------------------------

[50] Por. L e n t z, Luke's portrait, s. 55.
[51] Według F l a w i u s z a (W. Żyd. 1,110; II, 162; Staroż. XVIII, 15) i Dz 26, 5 (kata tēn akribestatēn hairesm) faryzeusze byli uznawani za najlepszych znawców Prawa i przedstawicieli ży­dowskiej religii.
[52] Autobiografia 12; por. A. J. S a l d a r i n i, Pharisees, Scribes and Sadducees in Palestinian Society, Edinburgh 1989, s. 118-119.
[53] W ten sam sposób stwierdzają to w przypadku Pawła Dz: „ezēsa Pharisaios" (26, 5).
[54] Paul, s. 65-68.
[55] Zob. E. S c h ü r e r, Storia del popolo giudaico al tempo di Gesu Cristo, vol. 2, Brescia 1987 [tłum. z popraw, wersji ang. (G. Vermes - F. Miller - M. Black) niem. oryg. Geschichte des jüdischen Volkes im Zeitalter Jesu Christi, Leipzig 1898], s. 262-272.
[56]Flawiusz (Staroż. XVIII, 1. 4) informuje, że sami saduceusze liczyli się. z ich zdaniem i godzili się na ich postanowienia z obawy przed ludem, który stał po stronie faryzeuszy.
[57] Zob. na temat wymaganego wieku w: J e r e m i a s, Jerusalem, cz. 2B, s. 103-104. 105.
[58]Staroż. XX, 9. 1 (201).

Podsumowanie
Na podstawie omówionych dotychczas świadectw trzeba stwier­dzić, że nie mamy wystarczającej wiedzy, aby właściwie interpre­tować informacje znajdujące się w tekstach źródłowych. Wnioski, jakie z nich wyciągamy, opierają się czasami na jednej z możli­wych interpretacji. Pomimo tego postaramy się ustalić w zakończe­niu stopień zgodności z rzeczywistością historyczną trzech po­wyższych stwierdzeń autora Dz. Nie ma podstaw, aby powątpiewać o rzymskim obywatelstwie Pawła. To, że nie mówi o nim w Listach ani nie posługuje się po­trójnym imieniem, może być podyktowane różnymi racjami. Po­dobnie nie budzi wątpliwości Pawłowa przynależność do faryze­uszy. Rzymskie obywatelstwo nie jest w sprzeczności z byciem ortodoksyjnym Żydem czy faryzeuszem. Trudność pojawia się w momencie przyjęcia, że Paweł miał pełne obywatelstwo miasta Tarsu. Ta trudność istnieje tylko w przypadku żydowskiej ro­dziny wiernie trzymającej się tradycji przodków (niekoniecznie o faryzejskim rodowodzie). Jeżeli była to taka rodzina, stopień prawdopodobieństwa pogodzenia religijnych przekonań z obo­wiązkami obywatela greckiego miasta jest nader nikły. Wydaje się najbardziej prawdopodobne, że Paweł nie miał w sensie dosłownym obywatelstwa Tarsu. Autor Dz mówiąc o je­go obywatelstwie greckiego miasta używa podobnego języka jak Flawiusz czy Filon. Oznacza to, że apostoł nie miał pełnego oby­watelstwa, ale cieszył się, jak wszyscy Żydzi, względnym uprzy­wilejowaniem (politeuma), tj. żył w Tarsie na prawach żydow­skiego rezydenta. W przypadku przyjęcia pełnego obywatelstwa Tarsu jego rodzina musiała być zhellenizowana[59]. Pochodzenie Pawła z ortodoksyjnej czy zhellenizowanej rodziny nie jest w sprzeczności z jego przyna­leżnością do faryzeuszy i zaciekłym prześladowaniem Kościoła: jak wielu jemu podobnych, młodych ludzi w Tarsie, opuścił miasto w celu kontynuowania nauki i przybył do Jerozolimy, gdzie został faryzeuszem. Wszystko rozbija się ostatecznie o to, czy apostoł po­siadał pełne obywatelstwo miasta Tarsu i czy pochodził z ortodok­syjnej rodziny. Na podstawie wcześniejszego studium wykluczamy pierwsze; w takim razie pochodzenie apostoła z ortodoksyjnej czy zhellenizowanej rodziny nie stanowi więcej problemu.

-----------------------------------------------------

[59] Paweł pochodziłby też z zamożnej rodziny. Mogą za tym przemawiać następujące fakty: Paweł utrzymuje się sam w więzieniu w Cezarei, a Feliks spodziewa się nawet od niego korzyści materialnych (24, 26); opłaca swą podróż do Rzymu po odwołaniu sią do cezara (25,11); w Rzy­mie wynajmuje przez dwa lata mieszkanie (28, 30). Jednym słowem autor Dz przedstawia go jako zamożnego. Tego statusu apostoł nie osiągnął po swym nawróceniu, kiedy utrzymywał się z pra­cy rąk własnych i pomocy chrześcijan. L e n t z (Luke's portrait, s. 56-57) jest zdania, że taki wize­runek apostoła został stworzony i ma służyć przedstawieniu go jako człowieka o wysokiej pozycji społecznej, krótko mówiąc - jako wybitną, nieprzeciętną postać w pierwotnym chrześcijaństwie.

 

SPIS TREŚCI

WSTĘP
Rozdział I NARODZINY
Rozdział II POCHODZENIE
1. Obywatelstwo rzymskie
1.1. Sposoby uzyskiwania przez Żydów diaspory obywatelstwa rzymskiego
1.2. Tria nomina - dowód bycia Rzymianinem
1.3. Traktowanie Pawła przez władze rzymskie
2. Obywatelstwo greckiego miasta Tarsu
2.1. Status społeczny Żydów w greckich miastach Imperium Rzymskiego
2.2. Warunki i konsekwencje uzyskania obywatelstwa
2.3. Świadectwa żydowskie i pogańskie na temat obywatelstwa Żydów w greckich miastach
3. Przynależność do faryzeuszy
3.1. Okoliczności przystąpienia do faryzeuszy
3.2. Wątpliwości dotyczące przynależności Pawła do faryzeuszy
Podsumowanie
Rozdział III NAWRÓCENIE - PIERWSZE INICJATYWY MISYJNE
1. List do Galatów 1 - 2: pobyt w Arabii i Damaszku. Wizyty w Jerozolimie
2. Drugi List do Koryntian 11: ucieczka z Damaszku
3. Sposób obliczania czasu w starożytności
4. Zastosowanie informacji zawartych w Ga 1 – 2 i 2 Kor 11 w chronologii Pawła
Rozdział IV TAK ZWANE NIEZNANE LATA W ŻYCIU PAWŁA
Rozdział V MISJA NA CYPRZE I W AZJI MNIEJSZEJ (TZW. PIERWSZA PODRÓŻ MISYJNA)
1. Problem historyczności itinerarium w Dz 13 - 14
2. Miejsce Dz 13 - 14 w misji Pawła .
3. Czas trwania podróży misyjnej w Dz 13 - 14
Rozdział VI MISJA W GALACJI, MYZJI, MACEDONII I ACHAI (TZW. DRUGA PODRÓŻ MISYJNA)
1. Gallio prokonsulem Achai
2. Edykt Klaudiusza w sprawie Żydów
3. Datacja misji Pawła w Koryncie
4. Rok rozpoczęcia podróży misyjnej
5. Pierwszy List do Tesaloniczan
5.1. Problem jedności literackiej 1 Tes
5.2. Problem kolejności 1-2 Tes
5.3. Okoliczności powstania 1 Tes
6. Drugi List do Tesaloniczan
Rozdział VII TAK ZWANY SOBÓR JEROZOLIMSKI
1. Stan badań
2. Datacja i kolokacja w misji Pawła
2.1. Rok kalendarzowy Soboru
2.2. Kolokacja Soboru w misji Pawła
2.3. List do Galatów 2,1-10 = Dzieje Apostolskie 18, 22?
Rozdział VIII MISJA W AZJI, MACEDONII I ACHAI (TZW. TRZECIA PODRÓŻ MISYJNA)
1. Początek działalności w Efezie
2. List do Galatów
3. Więzienie efeskie
4. List do Filipian
4.1. Autentyczność i jedność literacka
4.2. Miejsce i czas powstania
5. Misja Apollosa w Koryncie
5.1. Moment przybycia Apollosa do Koryntu
5.2. Moment powrotu Apollosa do Efezu
6. Pierwszy List do Koryntian
6.1. Okres powstania 1 Kor w Efezie
6.2. Trudności z powstaniem 1 Kor na wiosnę
6.3. Powstanie l Kor z początkiem jesieni
7. Tzw. List we łzach
7.1. Hipoteza tzw. Listu we łzach
7.2. Argumenty przeciwko hipotezie tzw. Listu we łzach
8. Drugi List do Koryntian 1,15-16: plan wizyt w Koryncie
8.1. Weryfikacja hipotezy (1)
8.2. Weryfikacja hipotezy (2) i (2a)
9. Z Efezu do Macedonii
10. Drugi List do Koryntian
10.1. Problem jedności literackiej 2 Kor
10.2. Miejsce i czas napisania 2 Kor
11. List do Rzymian. Podróż do Jerozolimy
11.1. Autentyczność i jedność literacka Rz
11.2. Okoliczności związane z powstaniem Rz
Rozdział IX UWIĘZIENIE I PROCES
1. Więzienie cezarejskie
2. Więzienie rzymskie
3. List do Kolosan. List do Filemona
3.1. Problem autentyczności Kol
3.2. Miejsce i czas napisania Kol/Flm
Rozdział X OSTATNIE LATA ŻYCIA
1. Misja w Hiszpanii. Powrót do wspólnot na Wschodzie
2. Listy pasterskie (1-2 Tm; Tt)?
2.1. Problem autorstwa Listów pasterskich: argumenty
2.2. Propozycje rozwiązania problemu autorstwa Listów pasterskich
3. Drugie więzienie rzymskie. Męczeństwo
ZAKOŃCZENIE
TABLICA CHRONOLOGICZNA ŻYCIA I PIŚMIENNICTWA APOSTOŁA PAWŁA
WYKAZ SKRÓTÓW
BIBLIOGRAFIA