Jezus a Kościół

ks. Antoni Paciorek

www.edycja.pl/index.php?mod=ksiegarnia&item=1655 |

publikacja 03.11.2010 12:18

Fragment książki "Ewangelia według świętego Mateusza, rozdziały 14-28. Nowy Komentarz Biblijny", który publikujemy za zgodą Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.

Jezus a Kościół

Ewangelia Mateusza nazywana jest często Ewangelią kościelną. Dzieje się tak najpierw dlatego, że jest jedyną, w której pojawia się słowo ekklesia - Kościół (jako nowy lud mesjański Jezusa - 16, 18 oraz jako lokalna wspólnota wierzą­cych, czyli Kościół lokalny - 18, 17). Pierwsza Ewangelia nazywa się kościelną również z tego powodu, że odzwierciedla i ukazuje życie Kościoła.

1. Kościół Chrystusa zbudowany na Piotrze (16,13-20)

2. Kościół jako wspólnota braterska (18,1-35)

3. Kościół w świecie i wobec świata

4. Kościół, a królestwo Boże

SPIS TREŚCI

1. Kościół Chrystusa zbudowany na Piotrze (16,13-20)

Miejscem, w którym nie tylko po raz pierwszy w Ewangelii pojawia się okre­ślenie Kościół, ale także w którym znajdują się bardzo ważne stwierdzenia na jego temat, jest Mateuszowe opowiadanie o wydarzeniu pod Cezareą Filipową (16, 13-20). Odpowiadając na wyznanie Piotra, Jezus zapowiada zbudowanie swojego Kościoła na Piotrze jako skale (16, 17nn).

W 16,18 Jezus zapowiada zbudowanie „swego" Kościoła. Kościół jest Jego Kościołem. Jest wspólnotą Jezusa, w której On pozostaje na zawsze i która prze­dłuża Jego misję w świecie. Według pierwszej Ewangelii Jezus jest stale obecny pośrodku swych uczniów. W Nim urzeczywistnia się obecność Boga - ta obec­ność, która zgodnie z formułą przymierza („Ja będę im Bogiem, a oni będą Mi ludem") jest charakterystyczną cechą ludu Bożego. Formuła ta pojawia się wie­lokrotnie w Ewangelii w interpretacji chrystologicznej, tzn. podkreślającej łącz­ność Jezusa z uczniami[1]. Ową chrystologiczną interpretację formuły przymierza dostrzegamy, porównując wypowiedź odnoszącą się do Jezusa z początku Ewan­gelii (1,23: nadadzą Mu imię Emmanuel, to znaczy „Bóg z nami") z wypowiedzią samego Jezusa przy końcu (28, 20: Oto Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata). Jest oczywiste, że Mateuszowi zależy bardzo na podkreśleniu nieustannej obecności Jezusa wśród uczniów. Uczniowie należą do Jezusa. Sta­nowią „Jego" wspólnotę.

Łączność uczniów z Jezusem wyraża się także w fakcie kontynuowania przez uczniów Jego misji w świecie. Uczniowie przedłużają orędzie i czyny Jezusa. Ewangelista, opisując w rozdz. 10 misję uczniów, podkreśla nie tylko kontynu­ację posłannictwa Jezusa w działaniu uczniów, ale nawet kontynuację w środo­wisku uczniów tych sprzeciwów, z którymi spotkał się Jezus (por. rozdz. 4 - 7). Dlatego Jezus nazywa swych uczniów braćmi (28, 10). Ci, którzy czynią wolę Ojca tworzą nową rodzinę Jezusa (12,46-50)[2].

W rozumieniu Mateusza Kościół jest zbudowany przez Jezusa, Mesjasza, Syna Bożego, na Szymonie Piotrze - Skale (16, 16-18). Na rolę Piotra w okresie popaschalnym wskazuje, obok imienia Kefas, wypowiedź o kluczach: rozstrzy­gnięcia Piotra w obszarze doktryny i dyscypliny zachowują ważność na ziemi i w niebie[3].

Podstawą do takiego rozumienia osoby Piotra przez starożytny Kościół była szczególna jego pozycja wśród Dwunastu zarówno w czasach ziemskiej działal­ności Jezusa, jak i w okresie powielkanocnym. Należał do pierwszych powoła­nych (Mk 1,16-18 i par., J 1,41n), przemawiał w imieniu Dwunastu (np. Mk 8,29 i par.; 14,29). Należał do tych, którym Zmartwychwstały ukazał się najpierw (1 Kor 15,5; Łk 24,34), kierował pierwotną wspólnotą w Jerozolimie (Dz 1-12; 15; por. Ga 1,18; 2,1-10), także poza Jerozolimą głosił Chrystusa (Ga 2, 8; Dz 9 - 11). Jego wpływ był znaczny w Kościołach Syrii i w Antiochii (Ga 2, 11-14). W obrazie Piotra, jaki jawi się w Ewangelii Mateusza, zauważyć można przy­mioty czyniące go prototypem uczniów oraz te, które są właściwe tylko jemu samemu. 

---------------------------------------------------------

[1] Widać to zwłaszcza wówczas, kiedy porównamy odpowiednie fragmenty Mt z paralelnymi u Marka: Mt 26,29 z Mk 14,25; Mt 26.36 z Mk 14,32; Mt 26,38 z Mk 14,34; Mt 26,40 z Mk 14,37; Mt 26,51 z Mk 14,47; Mt 26,71 z Mk 14.69.
[2] Na temat Kościoła jako rodziny zob. niżej.
[3] Mając na uwadze znaczenie wypowiedzi, stawia się niekiedy pytanie, czy jest to autentyczna wypowiedź Jezusa, czy raczej późniejszy twór wspólnoty kościelnej. Przyjmuje się powszechnie, że wypowiedź ta opiera się na bardzo starej tradycji, sięgającej samego Jezusa. Bezpośrednią przyczyną jej przywołania mogły być spory w Kościele jerozolimskim albo tzw. kontrowersja antiocheńska bądź też Kościół antiocheński, w którym Piotr przebywał.

Na przykładzie tej postaci Mateusz ukazał pewne typowe przymioty postawy chrześcijanina i ucznia. Niekiedy są to przymioty pozytywne, niekiedy negatywne. Piotr pełen ufności idzie do Jezusa po falach, ale w pewnej chwili przestraszony zaczyna tonąć i wzywa Jezusa na ratunek (14,28-31). Okrzyk: Pa­nie, ratuj! (w. 30) przypomina taki sam okrzyk uczniów (8, 25). Jezus karci wów­czas Piotra z powodu jego małej wiary (w. 31). To samo upomnienie odnosi się na innym miejscu do uczniów (8, 26). Wyznaje w Jezusie Syna Bożego (uczniowie: w. 33), ale wzbrania się przyjąć prawdy o Jego drodze cierpienia (16, 16. 22). Razem z innymi uczniami nie umie czuwać, pomimo wezwania ze strony Jezusa do czuwania (26, 36-46), a nawet zapiera się trzykrotnie, ale potem żałuje tego gorzko (26, 69-75). Jako uczeń Jezusa Piotr jawi się jako wierzący i wątpiący, jako odważny i przestraszony, wypierający się Jezusa i pełen skruchy.

Zarazem jednak postać Piotra w Ewangelii Mateusza nosi rysy przysługu­jące tylko jemu. Do nich należy pierwsze miejsce w spisach apostołów (10,2, inaczej Mk 3,16), a także wyznanie bóstwa i mesjaństwa Jezusa (16, 16), słowa Jezusa o objawieniu Ojca danym Piotrowi (16, 17), określenie skała oraz obietni­ca zbudowania na niej Kościoła (16, 18), przyznanie mu władzy wiązania i roz­wiązywania (16,19a)[4]. W przekonaniu Mateusza postać Piotra posiada trwałe znaczenie dla Kościoła.

W czym wyraża się owo trwałe znaczenie i w jaki sposób Piotr wykonuje swą rolę fundamentu i kluczy? W Ewangelii Piotr jest przedstawiany jako ten, który stawia Jezusowi pytania odnoszące się do praktycznego postępowania i otrzymu­je odpowiedzi. Pytania te dotyczą np. czystych i nieczystych pokarmów (15, 15), norm, które powinny być stosowane w przebaczaniu (18, 21) albo relacji z in­stytucjami żydowskimi (17, 24-27). Piotr, który otrzymał pouczenia od Jezusa jest według ewangelisty uprawomocnionym przekazicielem objawienia Bożego. Ta funkcja autentycznego przekaziciela pouczenia Jezusowego czyni go funda­mentem oraz uczniem dzierżącym klucze Kościoła. W obliczu różnych nur­tów w pierwotnym Kościele Mateusz ukazuje autorytet Piotra jako fundament Kościoła zapewniający jedność oraz możliwość skutecznego przeciwstawienia się różnym skrajnym stanowiskom (np. radykalnym wersjom paulinizmu i judeochrześcijaństwa).

W Kościele Mateuszowym istnieje posługa wiązania i rozwiązywania (18, 18). Formuła jest bardzo podobna do tej, która władzę taką przekazuje Piotrowi (16, 19). Powstaje pytanie, jaka relacja istnieje pomiędzy tymi dwoma tekstami? Z całą pewnością nie są to rywalizujące między sobą tradycje. Nie oznacza to także przeniesienia uprawnień Piotra na wspólnotę po jego śmierci. Fundament ze swej natury musi trwać. W Kościele Mateusza - jak wynika z 18, 18 - ist­nieje instytucja o charakterze dyscyplinarnym i pozostająca w nurcie tradycji Piotrowej, mająca władzę wyłączenia ze wspólnoty przy zachowaniu postępowa­nia wskazanego w 18, 15-17. Można powiedzieć, że władza Piotra ma charakter bardziej doktrynalny, jakkolwiek odnosi się także do dziedziny praktyki i dys­cypliny. Z kontekstu natomiast 18, 18 wynika, że władza wspólnoty odnosi się bezpośrednio do obszaru dyscypliny, choć mając na uwadze mentalność żydow­ską, nie należy zbytnio oddzielać uprawnienia w dziedzinie dyscypliny od upraw­nień w zakresie doktryny.

---------------------------------------------------------

[4] Wypada zaznaczyć, że katolicka doktryna o prymacie biskupa Rzymu nie opiera się jedynie na dosłownej egzegezie tekstu 16,17-19. Podstawą jest nade wszystko rozwój znaczenia Piotra w pierwotnym Kościele w świetle innych teologicznych danych. Por. R.A. Monasterio, Il Vangelo secondo Matteo, w: Vangeli sinottici e Atti degli Apostoli, red. R.A. Monasterio - A.R. Carmona, Brescia, 1995, 213.

2. Kościół jako wspólnota braterska (18,1-35)

Po raz drugi pojawia się słowo Kościół w Ewangelii Mateuszowej w kontek­ście pytania, jak powinien zachować się Kościół w przypadku grzechu brata? Zarówno w tej konkretnej sprawie, jak i w innych dotyczących życia wspólno­towego (18,1-35) Kościół jawi się jako wspólnota braterska. Widać to zwłasz­cza w przedstawieniu kwestii prawdziwej wielkości w królestwie niebieskim (ww. 1-5); trosce o „małych" w Kościele (ww. 6-14); odpowiedzialności za brata (18,15-20) i gotowości przebaczania (ww. 21-35).

Kto jest największy w królestwie niebieskim? (18,1-5). Mateusz podejmuje dys­kusję na temat wielkości występującą u Marka (Mk 9,33-37), dostosowując ją do swego wyobrażenia Kościoła jako wspólnoty braterskiej. Kościół jako repre­zentacja antycypująca królestwo Boże poszukuje nowych zasad życia wspólno­towego. Stąd pytanie: Kto jest największy...? Jezus odpowiada, posługując się ob­razem dziecka. Otóż właśnie przeciwieństwo władzy, potęgi, panowania stanowi ową nową normę egzystencji chrześcijańskiej, która czyni największym. Stać się jak dziecko, oznacza być cichym i pokornego serca na podobieństwo Mesjasza (11,29; 21,5) Idea braterstwa nie jest bezpośrednio wspomniana, ale znajduje się pośrednio w tym obrazie.

Dyskusja na temat wielkości kończy się (podobnie w. Mk 9,37) wypowiedzią objaśniającą ducha braterstwa z innego punktu widzenia: Kto przyjmuje jedno z tych małych w imię moje, Mnie przyjmuje (w. 5). Być może Mateusz myśli tutaj o postawie wobec dziecka pozbawionego pomocy i obrony. Dzieci są członkami społeczeństwa najbardziej zagrożonymi w społeczeństwie ukierunkowanym na osobiste korzyści. Pogwałcenie prawa słabszego stanowi trwałe zgorszenie. Je­zus protestuje przeciw takiemu nieludzkiemu podejściu, podobnie jak Kościół czasów obecnych. Dla ewangelisty przyjęcie dziecka posiada ponadto głębokie znaczenie symboliczne, ponieważ w tym przyjęciu urzeczywistnia się podstawo­wa zasada nowego porządku wspólnotowego. Mali i pokorni stanowią nie tylko zasadę zachowania się wobec Boga, ale także współżycia braci i sióstr ze sobą. Mali w Kościele są prawdziwymi wielkimi. Jezus sam identyfikuje się z nimi.

Troska o „małych" w Kościele (18,6-14). Przywoławszy ogólną zasadę nowego życia w kościelnej wspólnocie braterskiej (nie wywyższać się, być małym), mu­simy zapytać, kim konkretnie są owi „mali". Nie są nimi po prostu dzieci albo specjalna jakaś kategoria wewnątrz wspólnoty, jak np. katechumeni lub nowo nawróceni. „Małym" jest każdy wierzący w Chrystusa, który znalazł się w nie­bezpieczeństwie utraty wiary z powodu niewiary lub braku troski i odpowiedzial­ności ze strony innych członków wspólnoty. Tak właśnie nakazują rozumieć wy­powiedzi o zgorszeniu (ww. 6-9), o znaczeniu „małych" wobec Ojca w niebie (ww. 10) oraz przypowieść o zgubionej owcy (ww. 12-1).

Ponieważ „mali" w układzie społecznym i kościelnym należą do podporząd­kowanych, dlatego narażeni są stale na niebezpieczeństwo pomijania i lekce­ważenia. Znaczenie posiada jedynie ten, kto ma imię i stanowisko. W ramach wspólnoty braterskiej rzecz powinna przedstawiać się zupełnie inaczej. „Mali" reprezentowani przez swych „aniołów" stoją wysoko w hierarchii Ewangelii: Aniołowie ich zawsze widzą oblicze Ojca mego, który jest w niebie (w. 10)[5]. Jeśli zatem mali bracia i siostry są szczególnie umiłowani przez Boga, nie można do­puścić, aby we wspólnocie chrześcijańskiej byli lekceważeni i pomijani.

---------------------------------------------------------

[5] Znaczenie „małych" przed Bogiem podkreślone zostało wzmianką o ich aniołach, którzy stale oglądają oblicze Ojca, który jest w niebie. W angelologii judaistycznej „aniołowie stojący przed Bogiem", zwani „aniołami oblicza", nale­żeli do tych, którym powierzono opiekę nad wybranymi (por. Hen 40, 1-10).

Ewangelista wyjaśnia tę troskę Ojca niebieskiego o „małych", posługując się przypowieścią o zabłąkanej owcy (ww. 12-14). W porównaniu z relacją u Łu­kasza (15, 3-7) przykuwa uwagę fakt, że mowa jest o owcy zabłąkanej, nie zaś zgubionej (jedynie w zakończeniu w wersecie 14 wspomina się o zagubieniu). W obszarze obrazu różnica nie jest istotna: zabłąkana owca jest praktycznie zgu­biona. Rzecz jednak przedstawia się inaczej w obszarze wspólnotowym: brat albo siostra, którzy się zabłąkali, powinni zostać przyprowadzeni na nowo w wy­niku starań innych. O ile Łukasz kładzie nacisk na troskę Boga o to, co zginęło, o tyle Mateusz ma na uwadze „pasterzowanie dusz" we wspólnocie. Końcowe zdanie wskazuje na motyw troski pasterskiej: Bóg nie chce, aby zginął ktokol­wiek z tych małych. Kościół powinien dołożyć szczególnego wysiłku dla ich ura­towania. „Mali" zabłąkani są ważni w oczach Boga.

Odpowiedzialność za brata (18,15-20). Słowo brat pojawia się najpierw w kon­tekście dyscypliny kościelnej. Można byłoby zatem odnieść wrażenie, że wy­powiedź o upomnieniu braterskim zmierza do końcowego zdania: niech ci bę­dzie jako poganin i celnik (w. 17b). Pełny jednak sens wypowiedzi otrzymuje się w spojrzeniu na pełny kontekst, który podkreśla troskę o zabłąkanego. W ten sposób z miłości otrzymanej (18, 12-14) rodzi się obowiązek miłości wobec zabłąkanego brata. Zakończenie perykopy jest typowe dla Mateusza - jest nim odwołanie się do sądu.

Dla obrazu Kościoła, który jawi się w tle tej perykopy znamienne jest to, że obok słowa brat pojawia się także temat grzechu. Mateusz zdaje sobie spra­wę z istnienia grzechu również w Kościele. Kościół nie jest wspólnotą czystych i świętych. Nie brak w nim także grzeszników. Grzesznik powinien otrzymać po­moc. Chociaż oddalił się od wspólnoty, ciągle do niej należy. Jedynie wówczas, gdyby odrzucił wyciągniętą dłoń, upodabniając się do pogan i grzeszników, Ko­ściół miałby prawo stwierdzić ten fakt, usuwając go urzędowo ze wspólnoty. Wy­powiedź o reperkusjach niebieskich, tj. o konsekwencjach dla wiecznego zbawie­nia albo potępienia (18, 18), jest do głębi przejmująca. Podążając dalej śladami słów Jezusa, zobaczymy także drugą stronę medalu. Ludzie nie mogą wyznaczyć granic Bożemu miłosierdziu. Za pomocą słów o wiązaniu i rozwiązywaniu Mate­usz pragnie podkreślić ideę wymazania winy. Na taki kierunek rozumienia wska­zuje wypowiedź o wysłuchaniu modlitwy (w. 19b). Do modlitw Kościoła należy także modlitwa za braci błądzących. Każdej czynności upominania i karcenia, usuwania i przyjmowania powinna towarzyszyć modlitwa.

Gotowość przebaczenia (18,21-35). Idea braterstwa pojawia się w pytaniu Pio­tra: Ile razy mam przebaczyć bratu? (w. 21) oraz końcowej odpowiedzi Jezusa: Tak uczyni Ojciec mój w niebie, jeśli z serca nie wybaczycie swemu bratu (w. 35). W tle wypowiedzi dostrzec można konflikty, które we wszystkich czasach wy­stępują także we wspólnocie. Piotr rozumie, że zasada „oko za oko" nie może już obowiązywać, z drugiej strony uważa, że przykazanie miłości powinno mieć określone granice, których nie powinno się przekraczać. Gdzie jest zatem ta granica? Liczba siedem wydaje się stanowić taką najdalszą granicę. Odpowiedź Jezusa wydaje się prowokacyjna: nie siedem, ale siedemdziesiąt siedem (w. 22). Oznacza to: zawsze należy przebaczać, bez jakichkolwiek ograniczeń. Porówna­nie z zasadą Lamecha (Rdz 4,23n) uzmysławia całą rewolucyjność Jezusowej wypowiedzi. Zło bez granic obecne w świecie powinno być przewyższone przez dobro bez granic[6]. Końcowa przypowieść o niemiłosiernym dłużniku zawiera akcent groźby: ten, kto jest niemiłosierny wobec swego brata, zostanie ukarany w ten sam sposób przez Ojca niebieskiego (w. 35). Ponieważ wszyscy żyjemy bezgranicznym miłosierdziem Boga jako dzieci Ojca niebieskiego, jako bracia i siostry Jezusa Chrystusa oraz bracia i siostry siebie nawzajem, powinniśmy mierzyć siebie miarą samego Boga. Gotowość przebaczenia wskazuje na to, czy jesteśmy w stanie ostać się na sądzie Bożym.

---------------------------------------------------------

[6] Modlitwa Pańska przekazana przez Mateusza w Kazaniu na Górze (6, 9-12) wiąże odpuszczenie grzechów z osobistą gotowością odpuszczenia naszym winowajcom (6, 14n.) i wskazuje perspektywę eschatologiczną przykazania przebaczenia.

3. Kościół w świecie i wobec świata

W swym zbiorze przypowieści Mateusz pominął przypowieść o ziarnie, któ­re rośnie samo z siebie (Mk 4, 26-30), a dodał przypowieść o kąkolu w pszeni­cy[7]. Przypowieść ta była dla niego bardzo ważnym tekstem, ponieważ we wspól­nym wzrastaniu kąkolu i pszenicy odzwierciedla się Kościół, zebranie dobrych i złych, sprawiedliwych i niesprawiedliwych, bojących się Boga i grzeszników. Kto gwałtownie wyrywa kąkol, naraża się na niebezpieczeństwo wyrwania rów­nież pszenicy. Kościół powinien odznaczać się cierpliwością. Sąd należy głównie do Boga.

To, co ewangelista chciał przekazać wspólnocie, można odczytać w objaśnie­niu przypowieści 13,36-43. Panem pola jest Syn Człowieczy, polem jest świat, nieprzyjacielem - diabeł, żniwami - koniec świata. Idzie o sąd nad kąkolem, któ­ry mógł rosnąć dłuższy czas obok pszenicy. Kiedy Syn Człowieczy wyśle anio­łów, usunie wszystkie zgorszenia i tych, którzy dopuszczają się nieprawości (w. 41). Wtedy to rozdział pomiędzy dobrem a złem zostanie dokończony. Dla Mateusza polem jest cały świat i cała ludzkość.

Przypowieść nie może być rozumiana jako wezwanie do obojętności wobec błądzących. Indyferentyzm, który zaciera wszelkie odmienności nie pojawiał się jeszcze, tym bardziej w umyśle ewangelisty. Dla Mateusza Kościół nie jest na świe­cie społecznością świętych, ale societas mixta. Sąd należy wyłącznie do Boga.

Idea Kościoła jako societatis mixtae przedstawiona jest również w przypo­wieści o sieci zagarniającej wielość ryb (13, 47-50). W zamiarze Jezusa jest ona odpowiedzią na stawiane zarzuty o kontakty z grzesznikami i celnikami. Obraz sieci zagarniającej różnorodność ryb Jeziora Galilejskiego wskazuje na wolność Boga w wyborze swego ludu. Jezus nie zamierza dokonywać tego podziału, który jest zarezerwowany aniołom w dniu sądu. Ta sama zasada winna obowiązywać w Kościele Mateusza. Wszelkie próby stworzenia na tym świecie doskonałego Kościoła zostają odrzucone ze wskazaniem na decyzję Boga przy końcu świata. Przypowieść Jezusa, która objaśnia Jego miłość do grzeszników oraz otwiera królestwo Boże dla dobrych i złych uległa reinterpretacji we wspólnocie pas­chalnej z tematem sądu jako tematem przewodnim. Rybacy z przypowieści (w. 48) porównani są do aniołów na sądzie, którzy oddzielają dobrych od złych. Na pierwszy plan wysuwa się idea odrzucenia, podczas kiedy idea zbawienia w kró­lestwie Bożym pozostaje na dalszym tle.

Mateuszową wizję Kościoła w świecie uzupełnia wizja Kościoła wobec świa­ta. Ewangelia Mateusza łączy ideę odnowionego ludu Boga, „prawdziwego Izra­ela" z ideą uniwersalizmu zapowiedzianego w tradycjach starotestamentalnych a pogłębionego w NT. Schemat jest następujący: ludy ze wszystkich stron świata gromadzą się w mieście świętym i odwrotnie - lud Boży zdąża aż na krańce świa­ta. Tendencje dośrodkową ilustrują trzy obrazy z Kazania na Górze: sól ziemi, światło świata, miasto na górze (5,13nn). Tendencja uniwersalistyczna znajduje swój wyraz w misyjnym posłaniu przez zmartwychwstałego Jezusa (28,16-20).

Dynamika dośrodkową Kościoła (5, 13-14). W kontekście Kazania na Górze Mateusz przekazuje trzy wypowiedzi trudne w interpretacji bezpośredniej, ale ukazujące pewną ogólną ideę, gdy idzie o Kościół. Wypowiedzi o soli ziemi (w. 13) i świetle świata (w. 14) mówią, każda na swój sposób, o odpowiedzialności uczniów w świecie. Wypowiedź o mieście na górze (w. 14) stanowi przeciwsta­wienie dla idei „Kościoła katakumb". Za pomocą tych trzech wypowiedzi Mate­usz ukazuje samoświadomość Kościoła. W bliskości ideowej obrazu światła oraz miasta znajduje się prorocka idea pielgrzymki narodów (Iz 2, 2-5). Ludzie uznają w Kościele Jezusa Chrystusa jasne światło, miasto świecące, dlatego wybierają się w drogę dla otrzymania zbawiennych pouczeń.

Dynamika odśrodkowa (misyjna) Kościoła. Tendencja odśrodkowa Kościoła ujawnia się w nakazie misyjnym Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego i posłaniu uczniów do wszystkich narodów. Jezus obiecuje uczniom swą obecność aż do skończenia świata (28,16-20). Od Niego też wychodzi nakaz, który przekracza­jąc granice Izraela, „spogląda" na wszystkie narody. Ewangelista ma przed oczy­ma Kościół powszechny. Przybyciu mędrców ze Wschodu (2,1) na początku Ewangelii odpowiada przy końcu nakaz udania się na cały świat i do wszystkich narodów (28, 19). Początek i koniec Ewangelii znamionuje to samo zobowiąza­nie do misyjności. Apostołowie otrzymują polecenie nauczania wszystkiego, co im Jezus przykazał. W ten sposób zaznaczono, że misjonarze mają pamiętać o nauczaniu ziemskim Jezusa.

---------------------------------------------------------

[7] Sądzono niekiedy, że powodem jest tendencja kwietystyczna u Marka („śpi czy czuwa ... ziemia sama z siebie wydaje owoc"), której Mateusz nie podzielał. Ale także u Mateusza czytamy: pozwólcie obojgu róść do żniwa. Przypusz­czenie jest zatem spekulacją pozbawioną wystarczających podstaw.

4. Kościół a królestwo Boże

Relacja pomiędzy królestwem Bożym a Kościołem stanowi punkt centralny eklezjologii Mateusza. Pomijając dwa skrajne stanowiska, a mianowicie całkowi­te przeciwieństwo[8] oraz całkowitą identyczność[9], powstaje pytanie, czy kró­lestwo Boże jest rzeczywistością wyłącznie przyszłą i eschatologiczną, czy też rozpoczęło się już z Jezusem i w Kościele, a nawet się w nim realizuje? Przedsta­wimy bliżej obydwa te stanowiska.

Kościół i królestwo są rzeczywistościami oddzielnymi. Opinię taką przedstawił egzegeta protestancki G. Bornkamm. Badając całościowo mowy w Ewangelii Mateusza, zauważa, że każda z mów kończy się perspektywą sądu eschatologicz­nego. Kościół nie przedstawia się jako wspólnota świętych i będących u celu, ale jako społeczność wezwanych, o których losie decyduje akt woli Boga. O Kościele mówi się zawsze w kontekście eschatologii, która jest dlań decydująca. W obec­nym czasie Kościół stanowi corpus mixtum, społeczność sprawiedliwych i grzesz­ników. Przynależność do Kościoła nie jest dla chrześcijan gwarancją zbawienia, podobnie jak synostwo Abrahamowe dla Izraelitów (3, 9). Słowa przestrogi skie­rowane do faryzeuszy i uczonych w Piśmie odnoszą się zatem także do Kościoła. Autor dochodzi do przekonania, że Kościół i królestwo Boże/niebios pozostają niewątpliwie w określonym powiązaniu, ale teologicznie i obiektywnie są rzeczy­wistościami oddzielonymi i odrębnymi.

W Kościele uwidacznia się królestwo Boże/niebios. Jest to opinia katolickiego egzegety W. Trillinga. Na wyobrażenie królestwa jako rzeczywistości mającej związek ze światem i Kościołem wskazuje prośba w Ojcze nasz o wypełnienie się woli Boga na ziemi, jak i w niebie. Królestwo nie jest wielkością, która ujawni się dopiero na końcu czasów, ale wielkością urzeczywistniającą się stopniowo na ziemi. Powiązanie pojęcia królestwa z ideą sprawiedliwości w Kazaniu na Górze (szukajcie najpierw królestwa Bożego i sprawiedliwości jego... - 6, 33) wskazuje na religijno-etyczny komponent królestwa Bożego.

Królestwo obecne w działalności Jezusa jest kontynuowane w życiu Kościo­ła. Kościół dzięki swej władzy wiązania i rozwiązywania otwiera dostęp do kró­lestwa Bożego (Tobie dam klucze królestwa Bożego...), Kościół usuwa przeszkody grzechu, doświadcza i przekazuje obecność i moc tajemnicy paschalnej, przyczy­nia się do szerzenia życia Bożego i miłości Bożej poprzez głoszenie Ewangelii. Kościół jest zatem warunkiem i pierwszym krokiem w kierunku błogosławionej wspólnoty przyszłego królestwa, miejscem, w którym gromadzą się i przygoto­wują ci, którzy oczekują królestwa Bożego w pełni. Inaczej mówiąc, w Koście­le dostrzegalne jest królestwo Boże/niebios; jego przyszła pełna realizacja stano­wi końcowy etap rozwoju historii zbawienia.

Podsumowując, należałoby stwierdzić, że z jednej strony w rozumieniu Ma­teusza Kościół żyje przyszłością królestwa Boga; tutaj, na ziemi nie istnieją beati possidentes, nie ma uzasadnienia dla triumfalizmu, ponieważ brak jest jeszcze tego, co istotne. Ewangelia Mateusza nie dostarcza żadnego argumentu uzasad­niającego całkowitą identyfikację Kościoła z królestwem Bożym. Z drugiej strony Kościół jest czymś więcej niż nadzieją na przyszłość, która jeszcze nie stała się faktem. Królestwo Boże/niebios już teraz nabiera kształtów, jakkolwiek brak jest jeszcze tego, co istotne. Słowem, Mateusz rozumie Kościół jako przestrzeń, w której zapowiedź nadchodzącego królestwa Bożego jest głoszona i przeżywana.

---------------------------------------------------------

[8] Takie stanowisko dobrze ilustruje znane i wielokrotnie cytowane powiedzenie A. Loisy: „Jezus zamierzał zapro­wadzić królestwo Boże, a pojawił się Kościół".
[9] Pełna identyczność przyjmowana jest przez Kościół prawosławny, a także niektóre odłamy protestantyzmu, które pod nazwą „królestwo Boże" rozumieją kulturę chrześcijaństwa. Por. M. Schmaus, Katholische Dogmatik, t. 3/1, Munchen 1958", 680-688.

SPIS TREŚCI


PRZEDMOWA DO II TOMU
WYKAZ SKRÓTÓW
TRANSLITERACJA

TEKST I KOMENTARZ

5. Chrystus i Kościół (14,1 - 18, 35)
5.1. Narracja i dialogi: odrzucenie i wyznanie (14,1 - 17, 27)
5.1.1. Odrzucenie i wyznanie - krąg pierwszy (14,1-33)
5.1.1.1. Śmierć Jana Chrzciciela (14,1-12)
5.1.1.2. Cudowne nakarmienie pięciu tysięcy (14, 13-21)
5.1.1.3. Jezus chodzi po wodzie (14, 22-33)
5.1.2. Odrzucenie i wyznanie - krąg drugi (14, 34 - 16, 20)
5.1.2.1. Jezus uzdrawia w ziemi Genesaret (14, 34-36)
5.1.2.2. Spór i pouczenie na temat czystości i nieczystości (15,1-20)
5.1.2.3. Wiara niewiasty kananejskiej (15, 21-28)
5.1.2.4. Nowe uzdrowienia (15, 29-31)
5.1.2.5. Drugie rozmnożenie chleba (15, 32-39)
5.1.2.6. Żądanie znaku (16, 1-4)
5.1.2.7. Przestroga przed nauką faryzeuszy i saduceuszy (16, 5-12)
5.1.2.8. Wyznanie i obietnica (16, 13-20)
5.1.3. Odrzucenie i wyznanie - krąg trzeci (16, 21 - 17, 27)
5.1.3.1. Droga Chrystusa i uczniów (16, 21-28)
5.1.3.1.1. Droga Chrystusa (16, 21-23)
5.1.3.1.2. Droga uczniów (16, 24-28)
Ekskurs I: Postać Piotra w Ewangelii św. Mateusza5.1.3.2. Przemienienie (17, 1-8)
Ekskurs II: Jezus - Syn Boży w Ewangelii św. Mateusza
5.1.3.3. Przyjście Eliasza (17, 9-13)
5.1.3.4. Uzdrowienie epileptyka (17, 14-21)
5.1.3.5. Druga zapowiedź Męki (17, 22-23)
5.1.3.6. Podatek świątynny (17, 24-27)
5.2. Wskazania dla wspólnoty (18, 1-35)
5.2.1. Wobec „małych" (18, 1-20)
5.2.1.1. Prawdziwa wielkość (18, 1-4)
5.2.1.2. Przestroga przed zgorszeniami (18, 5-9)
5.2.1.3. Przypowieść o zgubionej owcy (18, 10-14)
5.2.1.4. Napomnienie braterskie oraz modlitwa wspólnotowa (18, 15-20)
5.2.2. Wobec siebie nawzajem (18, 21-35)
5.2.2.1. O przebaczeniu (18, 21-22)
5.2.2.2. Przypowieść o niemiłosiernym dłużniku (18, 23-35)

6. Do Jerozolimy i w Jerozolimie (19, 1 - 25, 46)
6.1. Pouczenia i kontrowersje (19, 1 - 23, 39)
6.1.1. Pouczenia dla rodzin i domów (19, 1 - 20, 28)
6.1.1.1. Początek podróży do Jerozolimy (19, 1-2)
6. .1.2. Sprawa rozwodów (19, 3-12)
6. .1.3. Dobrowolna bezżenność (19, 10-12)
6. .1.4. Jezus i dzieci (19, 13-15)
6. .1.5. Bogaty młodzieniec (19, 16-22)
6. .1.6. Bogaty a Królestwo Boże (19, 23-26)
6. .1.7. Zapłata uczniów (19, 27-30)
6.1.1.8. Przypowieść o hojnym właścicielu winnicy (20, 1-16)
6.1.1.9. Trzecia zapowiedź Męki i Zmartwychwstania (20, 17-19)
6.1.1.10. Cierpienie i służba (20, 20-28)
6.1.2. Jezus Syn Dawida (20, 29 - 21, 22)
6.1.2.1. Niewidomi pod Jerychem (20, 29-34)
6.1.2.2. Tryumfalny wjazd do Jerozolimy (21, 1-11)
6.1.2.3. Oczyszczenie świątyni (21, 12-17)
6.1.2.4. O nieurodzajnej fidze i doskonałej wierze (21, 18-22)
6.1.3. Dialogi i przypowieści (21, 23 - 22, 46)
6.1.3.1. Kontrowersja wokół autorytetu i mocy Jezusa(21, 23-27)
6.1.3.2. Przypowieść o dwóch synach (21, 28-32)
6.1.3.3. Przypowieść o przewrotnych dzierżawcach (21, 33-46)
6.1.3.4. Przypowieść o uczcie weselnej (22, 1-14)
6.1.3.5. Sprawa podatku (22, 15-22)
6.1.3.6. Sprawa zmartwychwstania (22, 23-33)
6.1.3.7. Największe przykazanie (22, 34-40)
6.1.3.8. Mesjasz Synem Bożym (22, 41-46)
6.1.4. Groźby i lamentacje (23, 1-39)
6.1.4.1. Ostrzeżenie przed uczonymi w Piśmie i faryzeuszami (23, 1-12)
6.1.4.2. Siedmiokrotne „Biada" (23, 13-33)
6.1.4.2.1. Pierwsze „Biada" - przeciw zamykającym dostęp do Królestwa (23, 13)
6.1.4.2.2. Drugie „Biada" - przeciw tragicznym następstwom prozelityzmu (23, 15)
6.1.4.2.3. Trzecie „Biada" - Przeciw nadużyciom w składaniu przysiąg (23, 16-22)
6.1.4.2.4. Czwarte „Biada" – Przeciw obłudnej praktyce dziesięciny (23, 23-24)
6.1.4.2.5. Piąte „Biada" - Przeciw fałszywej zewnętrzności (23, 25-26)
6.1.4.2.6. Szóste „Biada" - Przeciw obłudzie i przewrotności (23, 27-28)
6.1.4.2.7. Siódme „Biada" - Przeciw wrogości wobec wysłanników Boga (23, 29-33)
6.1.4.3. Sąd nad tym pokoleniem (23, 34-36)
6.1.4.4. Lament nad Jerozolimą (23, 37-39)
6.2. Mowa eschatologiczna (24 - 25)
6.2.1. Wydarzenia końca czasów (24, 1-35)
6.2.1.1. Zapowiedź zburzenia Jerozolimy (24, 1-2)
6.2.1.2. Początek eschatologicznych wydarzeń (24, 3-8)
6.2.1.3. O prześladowaniu (24, 9-14)
6.2.1.4. W sprawie ucieczki z Jerozolimy (24, 15-22)
6.2.1.5. Pojawienie się zwodzicieli i fałszywych proroków (24, 23-28)
6.2.1.6. Nadejście Syna Człowieczego (24, 29-31)
6.2.1.7. Czas jest bliski (24, 32-35)
6.2.2. Wezwanie do czujności (24, 36 - 25, 30)
6.2.2.1. Nieznany czas przyjścia (24, 36-41)
6.2.2.2. Potrzeba czuwania (24, 42-44)
6.2.2.3. Przypowieść o wiernym i niewiernym słudze (24, 45-51)
6.2.2.4. Przypowieść o pannach roztropnych i nieroztropnych (25, 1-13)
6.2.2.5. Przypowieść o talentach (25, 14-30)
6.2.3. Sąd Ostateczny (25, 31-46)
Ekskurs III: Kierunki interpretacji perykopy o Sądzie Ostatecznym (Mt 25, 31-46)

7. Męka, śmierć i zmartwychwstanie (26,1 - 28, 20)
7.1. Męka i śmierć Jezusa (26, 1 - 27, 66)
7.1.1. Preliminaria – przygotowanie do wydarzeń pasyjnych (26, 1-30)
7.1.1.1. Zapowiedź męki Jezusa (26, 1-5)
7.1.1.2. Namaszczenie w Betanii (26, 6-13)
7.1.1.3. Zdrada Judasza (26, 14-16)
7.1.1.4. Przygotowania do Paschy (26, 17-19)
7.1.1.5. Jezus i Judasz (26, 20-25)
7.1.1.6. Ustanowienie Eucharystii (26, 26-30)
7.1.2. Pojmanie Jezusa (26, 31-56)
7.1.2.1. Zapowiedź upadku uczniów (26, 31-35)
7.1.2.2. Modlitwa w Ogrójcu (26, 36-46)
7.1.2.3. Jezus zdradzony i wydany (26, 47-56)
7.1.3. Przed Sanhedrynem (26, 57-75)
7.1.3.1. Jezus i Piotr w domu arcykapłana (26, 57-58)
7.1.3.2. Proces przed Sanhedrynem (26, 59-66)
7.1.3.3. Obelgi i naigrawanie (26, 67-68)
7.1.3.4. Zaparcie się Piotra (26, 69-75)
7.1.4. Przed Piłatem (27, 1-31)
7.1.4.1. Jezus zaprowadzony do Piłata (27, 1-2)
7.1.4.2. Zapłata krwi (27, 3-10)
7.1.4.3 Jezus oskarżany przed Piłatem (27, 11-26)
7.1.4.4. Za Barabaszem a przeciw Jezusowi (27, 15-23)
7.1.4.5. Piłat umywa ręce - Żydzi przejmują odpowiedzialność (27, 24-26)
7.1.4.6. Jezus wyszydzony i cierniem koronowany (27, 27-31)
7.1.5. Ukrzyżowanie, śmierć i złożenie do grobu (27, 32-66)
7.1.5.1. Droga na Golgotę i ukrzyżowanie (27, 32-38)
7.1.5.2. Wyszydzenie na krzyżu (27, 39-44)
7.1.5.3. Śmierć Jezusa (27, 45-50)
7.1.5.4. Wydarzenia bezpośrednio po śmierci Jezusa (27, 51-54)
7.1.5.5. Niewiasty pod krzyżem (27, 55-56)
7.1.5.6. Pogrzeb Jezusa (27, 57-61)
7.1.5.7. Straż przy grobie (27, 62-66)
7.2. Zmartwychwstanie (28, 1-20)
7.2.1. Wydarzenia u Grobu (28, 1-8)
7.2.2. Jezus ukazuje się niewiastom (28, 9-10)
7.2.3 Sprawozdanie straży (28, 11-15)
7.2.4. Ostatnie polecenie (28, 16-20)

TEOLOGIA

1. Chrystologia w narracji ewangelisty Mateusza
1.1. Mesjasz - Syn Dawida - Emmanuel (1,1 - 2, 23)
1.1.1. Genealogia (1,1-17)
1.1.2. Kim jest Jezus - narodzenie i dzieciństwo (1,18 - 2, 23)
1.2. Głoszenie Królestwa (3, 1 - 7, 29)
1.2.1. Działalność Jana - początek działalności Jezusa (3, 1-4, 25)
1.2.2. Wymogi Królestwa (5, 1 - 7, 29)
1.2.2.1. Wprowadzenie do Kazania na Górze - błogosławieństwa i antytezy (5, 1-48)
1.2.2.2. Prawdziwa pobożność (6, 1-34)
1.2.2.3. Podsumowanie (7, 1-27)
1.3. Moce Królestwa (8, l - 11, 1)
1.3.1. Dzieła Jezusa (8, l - 9, 34)
1.3.1.1. Po zejściu z Góry (8, 1-17)
1.3.1.2. Na ziemi pogan (8, 18-34)
1.3.1.3. W Galilei (9, 1-39)
1.3.1.4. Opowiadania o cudach - podsumowanie (9, 35-39)
1.3.2. Mowa misyjna (10, 1-42)
1.4. Jezus wobec sprzeciwu (11, 1 - 13, 52)
1.4.1. Nauczanie i sprzeciw (11, 1 - 12, 50)
1.4.1.1. Jan Chrzciciel - nauczanie i autorytet Jezusa (11, 1-30)
1.4.1.2. Narasta sprzeciw (12, 1-50)
1.4.2. Mowa w przypowieściach (13, 1-52)
1.4.2.1. Przypowieści dla tłumów (13, 1-35)
1.4.2.2. Przypowieści dla uczniów (13, 36-52)
1.5. Odpowiedź przychodzącemu Królestwu (14, 1 - 18, 35)
1.5.1. Odrzucenie i wyznanie (14, 1 - 17, 27)
1.5.1.1. Śmierć Poprzednika i miłosierdzie Mesjasza (14, 1-36)
1.5.1.2. Sprzeciw (15, 1 - 16, 12)
1.5.1.3. Wyznanie Piotra (16, 13-20)
1.5.1.4. Pouczenie dla uczniów (16, 21 - 17, 27)
1.5.2. Pouczenie dla wspólnoty (18, 1-35)
1.6. Do Jerozolimy i w Jerozolimie - orędzie Królestwa w Judei (19, 1 - 25, 46)
1.6.1. Pouczenia i kontrowersje (19, 1 - 23, 39)
1.6.1.1. Pouczenie faryzeuszów i uczniów (19, 1-34)
1.6.1.2. Wejście do Jerozolimy (21, 1-22)
1.6.1.3. Kontrowersja w sprawie autorytetu Jezusa (21, 23-46)
1.6.1.4. Dalsze kontrowersje (22, 1-46)
1.6.1.5. Podsumowujące oskarżenie zwierzchników judaizmu (23, 1-39)
1.6.2. Mowa eschatologiczna (24, 1 - 25, 46)
1.7. Męka, Śmierć i zmartwychwstanie (26, 1 - 28, 20)
1.7.1. Męka i śmierć (26, 1 - 27, 66)
1.7.1.1. Przed Ostatnią Wieczerzą i Ostatnia Wieczerza (26, 1-29)
1.7.1.2. Posłuszeństwo Syna i upadek uczniów (26, 30-56)
1.7.1.3. Proces i skazanie (26, 57 - 27, 26)
1.7.1.4. Śmierć i pogrzeb (27, 27-66)
1.7.2. Zmartwychwstanie Jezusa (28, 1-20)

2. Chrystologia eklezjologiczna jako idea przewodnia Ewangelii Mateusza
2.1. Jezus w świetle tytułów chrystologicznych
2.1.1. Chrystus
2.1.2. Syn Dawida
2.1.3. Pan
2.1.4. Syn Człowieczy
2.1.5. Syn Boży
2.2. Jezus w świetle swoich słów i czynów
2.2.1. Jezus - prorok, głosiciel Królestwa
2.2.2. Jezus i cuda - znaki ery mesjańskiej
2.3. Jezus a Królestwo Boże
2.3.1. Historiozbawczy wymiar Królestwa
2.3.2. Kosmiczny wymiar Królestwa
2.3.3. Królestwo niebios i królestwo szatana
2.4. Jezus a Kościół
2.4.1. Kościół Chrystusa zbudowany na Piotrze (16, 13-20)
2.4.2. Kościół jako wspólnota braterska (18, 1-35)
2.4.3. Kościół w świecie i wobec świata
2.4.4. Kościół a Królestwo Boże

BIBLIOGRAFIA
INDEKS AUTORÓW
INDEKS TEKSTÓW BIBLIJNYCH