Weszli do domu i zobaczyli Dziecię z Matką Jego, Maryją; upadli na twarz i oddali Mu pokłon. Mt 2
Nie znamy dokładnie tożsamości owych wędrowców. Dla ich określenia Ewangelista używa greckiego słowa magoi, który zazwyczaj tłumaczy się jako magowie, jednak nie wiadomo co dokładnie oznacza. Może chodzi o uczonych, czy o królów, albo o mędrców. Nie wiemy nawet ilu ich było. Ewangelista także w tej kwestii milczy. Wnioskujemy, że skoro Jezus otrzymał 3 dary, to musiało być ich trzech. Ich imion także nie znamy. To tradycja nadała im imiona Kacper, Melchior i Baltazar.
Niewiele wiemy też o tym skąd pochodzili, poza tym, że przyszli ze wschodu. Nie znamy historycznego podłoża tegoż opowiadania. Jednak dokładnie wiemy, jakie jest jego główne orędzie i przesłanie. Jezusowi przychodzą oddać pokłon poganie. Bo jest nie tylko królem żydowskim, jest królem całego świata. Aby to uczynić pokonują wiele kilometrów, zmagają się z trudnościami wędrówki, by uczcić Małego Jezusa. By w tym biednym Małym Dziecięciu dostrzec króla i złożyć Mu hołd.
Czy w moim wpatrzeniu w Jezusa jestem jak owi mędrcy? Pełni ofiarności, zaufania i pokory? Czy dostrzegam w Nim swojego Króla?
Czytania mszalne rozważa Aleksandra Kozak
modlitwaSERCA
SKRZYPI WÓZ
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.