Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Pan żyje! Trudno pisać o uczuciach pierwszych świadków. Z pewnością inaczej przeżywała spotkanie ze Zmartwychwstałym Maria Magdalena, inaczej Piotra, Jan i pozostali. Jedno nie ulega wątpliwości: doświadczenie spotkania w decydujący sposób naznaczyło ich życie.
W jaki sposób Pascha Chrystusa zmienia nasze życie?
Wiem, chcemy mierzyć, osądzać, potwierdzać, opowiadać w pierwszej osobie. Chyba nie o to chodzi. Gdy Piotr głosił katechezę o zmartwychwstaniu nie zaczynał od morałów. Zatem, poza Pismem świętym, pozostają nam światła liturgii.
Prefacja o Męce Pańskiej: „Na Krzyżu dokonał się sąd nad światem”. Orędzie Paschalne: „Krwią serdeczną zmazał dłużny zapis starodawnej winy”. Mało tego! Co uczynił uniewinnionemu? Wezwanie do Modlitwy Pańskiej: „Nazywamy się dziećmi Bożymi i rzeczywiście nimi jesteśmy. Dlatego ośmielamy się wołać…”
Pan żyje! Radość Apostołów, pierwszych świadków, Kościoła.
Pan żyje! A nas, uniewinnionych Jego Krwią, uczynił swoimi braćmi. Bóg Ojciec usynowił nas przez Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie swojego Syna. Przez Chrzest, zanurzający nas w Jego śmierci i Jego zmartwychwstaniu. I to jest nasza radość, której nic nie zastąpi. Radość, którą PAN uczynił.
Wszystkie komentarze »
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.