• mb
    26.08.2010 00:02
    nie wiem... nie potrafię odpowiedzieć dlaczego? To jest pragnienie serca, wielkie pragnienie... przebycia tej drogi, tych 16 świętych dni rekolekcji w drodze. Dostąpiłam tej wielkiej łaski, jestem bardzo szczęśliwa. Po co tam iść? żeby lepiej się żyło...
  • Janusz
    26.08.2010 01:00
    "Zróbcie wszystko cokolwiek wam powie"
    ...W zasadzie nic nowego.
    Podstawy naszej wiary, analiza Pisma Świętego (pomimo pojawiających się drobnych sporów interpretacyjnych),wyraźnie wskazują jaką drogą mamy kroczyć. Problem w tym, że w swej ułomności często błądzimy.
    Warto wówczas uświadomić sobie, że niecierpliwie poszukiwanym i odnajdywanym, z nie ukrywaną radością, drogowskazem jest właśnie Ona.
  • Estera
    26.08.2010 12:17

    "Ja byłam przy Nim mistrzynią, rozkoszą Jego dzień po dniu, cały czas igrając przed Nim, igrając na okręgu ziemi, znajdując radość przy synach ludzkich."
    Prz 8,22-35



    "Niech nas nauczy dróg swoich, byśmy kroczyli Jego ścieżkami. Bo Prawo wyjdzie z Syjonu i słowo Pana z Jeruzalem”.Iz 2,2-5



    "Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: „Abba, Ojcze”.Ga 4,4-7

    Maryja pokorna służebnica Pana. Przyjęła Mądrość,która prowadzi ścieżkami życia w Duchu Świętym.

    Tak po ludzku tyle w nas lęku ,czy wystarczy nam? Czy podejmuję dobre decyzje? Czy moja miłość jest jak to wino lepsze, przemienione przez Pana?

    Matka Jezusa pełna łaski , którą przyjęła, jest piękną obecnością dla mnie w codzienności i modlitwie ukrycia.
Dyskusja zakończona.

Komentarze do materiału/ów:

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama