• Estera
    07.05.2011 12:09

    "Gdy upłynęli około dwudziestu pięciu lub trzydziestu stadiów, ujrzeli Jezusa kroczącego po jeziorze i zbliżającego się do łodzi. I przestraszyli się."

    J 6,16-21

    Niewyobrażalne, jak jednak prawdziwe.Chodzić po wodzie ale tylko można z Jezusem, bo inaczej wpadniemy w odmęty świata.

    Jezus tak bliski i ukazujący nieustanną obecność przy człowieku. Nigdy w to nie wątpiłam i zawsze pytałam i prosiłam. Nie byłam sama.

    Tak właśnie powstają więzi, które nawet szalejąca burza nie jest w stanie rozerwać, zatopić, bo Pan tak blisko mnie.

    Boże w Tobie wszystko możliwe
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama