"To mówi Pan: „Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie........ Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku."
Iz 42,1-4.6-7
Przepiękne wyznanie miłości, upodobania w tym, co ciche i pokorne. Wybranie TEGO, w którym Bóg ma upodobanie.
Zachwyca, nie gaszenie knotka o nikłym płomieniu. Iluż jest takich co już utracili światło, którego nikt z towarzyszących, nie pragnie zapalić, by widzieć lepiej czy choćby ogrzać się, wzajemną OBECNOŚCIĄ.
"To mówi Pan: „Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie........
Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku."
Iz 42,1-4.6-7
Przepiękne wyznanie miłości, upodobania w tym, co ciche i pokorne. Wybranie TEGO, w którym Bóg ma upodobanie.
Zachwyca, nie gaszenie knotka o nikłym płomieniu. Iluż jest takich co już utracili światło, którego nikt z towarzyszących, nie pragnie zapalić, by widzieć lepiej czy choćby ogrzać się, wzajemną OBECNOŚCIĄ.
Boże,
Obecności upragniona
Witam i uwielbiam
Muszę codziennie na nowo wierzyć, że jest to Bóg Żywy, Osoba.