Na pierwszy rzut oka, film ten można by potraktować jako typową, kinematograficzną ramotkę. Ot, kolejny przykład kina sandałowego, które po pojawieniu się filmu kolorowego, zaczęło święcić triumfy na całym świecie.
Pod hasłem „Ja temu, który pragnie, dam pić darmo ze źródła wody życia” (Ap 21,6) trwa w Poznaniu XVII Ekumeniczne Święto Biblii.
W nocy z wtorku na środę związkowcy górniczy po 6 dniach opuścili siedzibę Kompanii Węglowej. Premier Ewa Kopacz obiecała zmiany.
Nakręcony w 1997 roku film, powstał jako kolejna część telewizyjnego cyklu „Biblia”, w ramach którego prezentowano widzom ekranowe biografie najważniejszych postaci ze Starego i Nowego Testamentu.
Benedykt XVI zainaugurował wczoraj synod biskupów poświęcony Biblii. Część zgromadzonych biskupów chce, by nie tylko duchowni mogli głosić homilię - tak na rozpoczynający się synod patrzy Gazeta Wyborcza.
Pokazać na ekranie tak wielką (największą w dziejach ludzkości?) przemianę, nie jest rzeczą łatwą.
Jest tam Arka Noego i studnia, przy której Jezus rozmawiał z Samarytanką. Można z bliska zobaczyć rodowód Jezusa z Nazaretu i dotykać roślin, które znane były bohaterom biblijnym. A wszystko to przy jednej z parafii w Puławach.
A może raczej Alexis i Raoul?
"Im dalej w film", tym rozmaitych biblijnych postaci, wątków i nawiązań jest coraz więcej i więcej.
Pierwszych kilka osób czytających Pismo Święte na ulicy ludzie mijają obojętnie, ale przy kolejnej już mają odwagę zapytać: "Nie stoicie tu tak przez przypadek, prawda...?
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.