Co miał na myśli św. Jan, opisując siedem świeczników, szarańczę i dźwięk szóstej trąby? Czy warto podjąć trud analizy jego ekspresjonistycznych wizji?
Film biblijny jak się patrzy. Choć specyficzny. Kameralny, niskobudżetowy... XXI wiek przyzwyczaił nas do tego rodzaju produkcji.
Jak co roku wydawnictwo Warto przygotowało dla najmłodszych nowe, świąteczne słuchowisko. Tradycyjnie też w przystępnej, bajkowej formie, przekazywane są w nim ważne, biblijne treści.
Pokazać na ekranie tak wielką (największą w dziejach ludzkości?) przemianę, nie jest rzeczą łatwą.
Który to już film z udziałem tego biblijnego herosa?
Biblijny szaman, któremu udało się sprowadzić deszcz? Bohater zmagający się z Izebel – demoniczną władczynią, kojarzącą się z baśniowymi, złymi królowymi? A może prorok w depresji? Kim tak naprawdę był starotestamentalny Eliasz?
Ciekawy przykład klasycznego, sandałowego kina, ze słonecznej Italii.
Kiedy medytujemy, odwracamy naszą uwagę od wszelkiej iluzji, wyobrażeń, lęku i zwracamy ją na Boga.
Tytuł filmu wiele obiecujący. Na obietnicach niestety się kończy…
Czy to naprawdę wydarzyło się w Auschwitz?
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.