Fragment książki "Przypowieści dla nas", który zamieszczamy za zgodą Autora i Wydawnictwa Edycja Świętego Pawła.
Mistrz z Nazaretu opowiada tę przypowieść, by pokazać, czym jest królestwo niebieskie, królestwo Boże.
Matka i krewni pojawiają się przed domem gdy Jezus kończy przypowieść o siewcy i lampie jakby opatrznościowo.
Przypowieść o siewcy mówi o różnych postawach wobec Słowa Bożego, o różnych dyspozycjach do jego przyjęcia
Trzeba bardzo dobrze się przyjrzeć, by dostrzec na tym obrazie niewielkie sylwetki bohaterów ewangelicznej przypowieści o miłosiernym Samarytaninie.
Co łączy przypowieści o ukrytym skarbie i perle? W obu przypadkach mowa jest o pewnym niespodziewanym odkryciu.
Jezusowe przypowieści to nie bajki z tysiąca i jednej nocy. To konkretne spojrzenie na życie codzienne ludzi, którzy mają swoje problemy.
Przypowieść o ojcu, który wysyła swych synów do winnicy, wpisuje się w polemikę Pana Jezusa z religijnymi przywódcami narodu.
Biblijne obrazy wirują nam w głowie – i nagle samych siebie zaczynamy odnajdywać w gąszczu starożytnych wydarzeń i Jezusowych przypowieści.
I wynik tej wojny już się nie zmieni.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.