Czasem życie zdaje się tak układać, że tylko wychylamy głowę spośród swoich różnych „na wczoraj”...
Choć łatwiej powiedzieć oni zgrzeszyli, oni popełnili nieprawość, oni się zbuntowali.
Ta informacja zapiera dech w piersiach: Bogu zależy. To Jego „interes”, Jego żniwo.
Nie trzeba wszędzie widzieć grzechu i bić się w piersi za urojone intencje. Jednak „nawróć się do Boga” – to usłyszymy dzisiaj.
Przez sam środek podwórza uciekała wystraszona młoda kobieta, przyciskając do piersi owinięte w pieluszki niemowlę. Tuż za przerażoną matką biegło małżeństwo w podeszłym wieku.
Dziwny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z miedzi, golenie z żelaza, a stopy częściowo z żelaza, częściowo z gliny. Kruche połączenie.
Ich pokora zapiera dech w piersiach. Na kartach Biblii długo nie zdradzają swych imion, a gdy już je poznajemy, okazuje się, że to komplementy szybujące w stronę Najwyższego. Zrobią wszystko, by nie przesłonić Jego blasku. Zapraszamy na kurs języka anielskiego. Przepraszam: archanielskiego.
z cyklu "Perełki Słowa"
Z Jezusem na drodze modlitwy
Jeśli u początków przygody wiary jest zachwyt to przede wszystkim zachwyt bycia wybranym „przed założeniem świata”.
Bóg nie powołał nas do życia po to, byśmy po kilkunastu/kilkudziesięciu latach zamienili się w proch.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.