Faryzeusz bywa przekonany, że ma prawo wchodzić w prerogatywy Boga. Ale jest w błędzie.
Droga krzyżowa trwa także dzisiaj. W sposób szczególny Jezus cierpi w dzieciach zabitych przed narodzeniem, ich droga krzyżowa jest bardzo podobna do tej sprzed dwóch tysięcy lat, ale nie tylko dziecko ma swoją pasję, cierpi także jego matka.
Największy w królestwie niebieskim ma być jak dziecko. Czyli... Nie, to bardzo trudne wyzwanie.
Kobieta, która doszła swoich praw.
Urodzenie dziecka przeżywała jako wielki dar od Boga. To On jedynie daje życie i siłę, i moc, i panowanie.
Czy Bóg naprawdę chce i czy może wypełnić swoje obietnice? A może źle go zrozumiałem? Może powinienem – jak Saraj – wziąć sprawy w swoje ręce? A może z nieznanych mi bliżej powodów Bóg, choć w chrzcie uczynił mnie swoim dzieckiem, już ze mnie zrezygnował?
Prawo Mojżeszowe wymagało od Izraelitów posłuszeństwa od pierwszych dni życia. Obrzezanie odbywało się ósmego dnia i było dane jako znak przymierza potwierdzający związek Boga z ludem wybranym. Miesiąc po urodzeniu trzeba było wykupić każdego pierworodnego. Kolejnym obrzędem wymaganym przez Prawo było oczyszczenie matki chłopca czterdzieści dni po porodzie.
Spożywaj Chleb słabych, Pokarm pielgrzymów, Ucztę głodnych, Nadzieję pogrążonych w ciemności, Lekarstwo zranionych, Moc upadających.
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana roku B, z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.