Dla Jezusa tłum nie znający prawa był „jak owce nie mające pasterza”, dla przywódców ten tłum był przeklęty.
Dzieją się mało spektakularnie. Rękami rodziny, przyjaciół, sąsiadów, parafii. Dzieją się prawie niezauważalnie. Dzieją się nie tak, jak byśmy oczekiwali.
Nie chcesz zmoknąć? Nie wychodź na deszcz. Jeśli wychodzisz jest prawie pewne, że suchy z tego nie wyjdziesz.
Jan Chrzciciel, największy spośród wszystkich ludzi, został zabity, bo mówił Herodowi: Nie masz prawa do żony twego brata!
Porządek miejsc był tak ściśle ustalony, że nie do pomyślenia było zajęcie miejsca, do którego ktoś nie miał prawa
Tę przerażającą wizję pokazują młodzi artyści Teatru Tańca "Szofar" w swoim najnowszym spektaklu. Ale to, na szczęście, nie jest ostatnie słowo.
Stwórca nie postępuje słusznie… Jednak czy Ten, który powołał wszystko do istnienia, co więcej, nadał mu prawa, które nadal zdumiewają naukowców, może być kimś, kto postępuje niesłusznie?
Ewangelie wymieniają św. Szymona w ścisłym gronie uczniów Pana Jezusa. O życiu św. Judy Tadeusza nie wiemy prawie nic.
Kiedy słyszymy dzisiaj o prawie wypisanym w naszych sercach, „w głębi jestestwa”, powinno nas to napełniać nadzieją i dumą.
Modlę się, ale tak naprawdę straciłem już prawie nadzieję. Już nie czekam. A Ty mi tutaj z taką nowiną...
Da się zamknąć Tego, który tchnie kędy chce, prowadzi do całej prawdy, mówi co usłyszy, w jakiejkolwiek liczbie skończonej?
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.