Potrzebna jest człowiekowi świadomość jego grzechów. Z niej wyrasta zdumienie Bożym miłosierdziem.
II niedziela zwykła roku A... Jezus przyszedł zgładzić grzech świata. Każdego człowieka.
Nawet ludziom wybranym przez Boga nieobcy był grzech i upadek.
Czuwajcie. Bo granica między wielkością a grzechem jest cienka i nie zawsze widoczna.
Na szalkach wagi sądu Bóg umieści nie tylko nasze grzechy i zasługi.
Wiemy, że zawiedliśmy. Obracamy w pamięci własny grzech. A to nie koniec tej historii....
To czytania o nadziei dla przygniecionych własnymi grzechami.
Każdy mój grzech, każde nieposłuszeństwo, egoizm, pycha, to zdrada Jezusa, to zaparcie się Go.
Pokusa grzechem nie jest i nie uwłacza człowiekowi. Jest nawet dobrodziejstwem.
Wiara stanowi drogę, by wyjść z ciemności i mroków grzechu. I podążać ku zbawieniu.
Złóżmy naszą przeszłość w rękach Bożego miłosierdzia, przyszłość w rękach Jego opatrzności.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Garść uwag do czytań IX niedzieli zwykłej roku B z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.