Bóg rozmawia z pogańskim prorokiem i pokazuje mu rzeczy przyszłe. Rozmawia, bo ten pyta. Chce usłyszeć. Faryzeusze pokazali, że nie chcą słyszeć. Chcą tylko prowadzić swoje rozgrywki.
Mała łódka kołysze się na falach. Dwaj wioślarze wiozą trzech niezwykłych pasażerów z koronami na głowach.
I idą. A właściwie płyną. I są już tuż-tuż. Widać, że przybywają z różnych stron świata, jeden z nich jest czarnoskóry. To znak, że cała ludzkość w każdym miejscu i czasie czci Jezusa.
Rozważanie na Uroczystość Narodzenia Pańskiego (Msza o świcie) Iz 62,11-12; Tt 3,4-7; Łk 2,15-20
Niektóre fragmenty biblijne sugerują postrzeganie gwiazd jako symboli duchowych istot stworzonych przez Boga i poddanych Mu jako zastępy anielskie.
Jak to możliwe, że idąc za gwiazdą mędrcy trafili na dwór Heroda?
Legendarny reżyser, genialny współscenarzysta, największe gwiazdy na planie, a efekt? Chyba jednak średnio udany.
Film Zeffirellego był wielką, europejską superprodukcją lat ‘70. I dziś imponuje liczba gwiazd zgromadzonych na planie.
Starając się zrozumieć tajemnicze konstelacje gwiazd, znaki na niebie i ziemi, ostatecznie nie poszli za głosem rozumu lecz… serca.
Lepiej niż oryginalnym być wiernym.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.