Być może nikt nas jeszcze nie sprawdził. Owszem, przeżywaliśmy trudy, niepokoje, doświadczyliśmy cierpienia. Ale czy przetestowano także nasze najczulsze miejsce?
Jak Ojciec Go posłał na świat, tak i nas posyła – jako nauczycieli, siewców Dobrej Nowiny, jako świadków Chrystusowego cierpienia...
Choćby nie wiadomo jak trudne było nasze życia, Bóg nie przestaje się o nas troszczyć. A te wszystkie cierpienia....
Niełatwo jest być przyjacielem cierpiącego, przebywać wśród utrudzonych. Czasami widzimy jak ktoś, działając w dobrej wierze, tylko dołożył nam ciężaru.
Czy przez to, że wierzę w Jezusa, moje życie jest lżejsze? Przecież i mnie spotykają cierpienia, bóle, rozczarowania, wszelkiego rodzaju smutki, niepowodzenia.
Kiedy pokazuje nam się krzyż w chwilach trudności, cierpienia – czy jest ona dla nas znakiem nadziei, czy jeszcze większej próby?
Świadectwo wiary, ufność pomimo przeciwności, cierpienia, prześladowania i prawdziwa tęsknota za Bogiem doprowadzała do przemiany wielu serc
Dom to nie tylko budynek. Dom to moja rodzina, historia, dziedzictwo, wspólnota miłości, ale także „miejsce” cierpienia, samotności, zranień, obciążeń
By wszystko w moim życiu było Jego uwielbieniem. Radość i płacz. Praca i zabawa. Zwycięstwa i cierpienie. Narodziny i śmierć.
On wie, że twarda gleba grzechu i egoizmu nie przyjmie wody miłości i miłosierdzia. Wie, że musi zostać „uprawiona” cierpieniem...
Wolno nam wołać, nikt tego nie zabrania. Ale mamy też możliwość, by bogobojnie uczestniczyć w tym, czego przecież nie da się wciąż unikać.
Tworzone przez trzy lata, tu dostępne w jednym miejscu, w prostym spisie.
Piotr i Paweł. Jeden zaznał grzechu zaparcia się Mistrza, drugi nawet Go prześladował... #biblijne_konteksty
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.