Rozważanie z cyklu "Nim rozpocznie się niedziela" na 4. niedzielę Adwentu przygotował franciszkanin o. Oskar Maciaczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego Franciszkanów we Wrocławiu.
Radość przebija ze śpiewanego w poświąteczną niedzielę psalmu.
Nadzieja nie od ludzi, a od Boga pochodzi.
Winne krzewy oraz latorośle stają się bohaterami biblijnych porównań, pieśni czy przypowieści.
Jeszcze raz sięgamy po pieśń pielgrzymów wstępujących po długich schodach z głębokiej doliny do świątyni Pana w Jerozolimie (nagłówek „Pieśń stopni”).
Wizerunki ptaków uwikłanych w jeżyny mają symbolizować tych, którzy łączą się z cierpieniem Jezusa.
Miejsce, w którym stanęła islamska bożnica, nie jest przypadkowe. Zawierać ma przesłanie, iż judaizm i chrześcijaństwo to dwie niedoskonałe poprzedniczki religijne islamu.
Z pewnej odległości widać jedynie zarysy wzgórz i majestatyczne kontury budowli, która zamknęła w sobie tajemnice śmierci Jana Chrzciciela. Opętańczy taniec Herodiady i obłąkane pomysły króla na trwałe wpisały się tu w karty historii zbawienia.
Już po raz drugi czechowicka Biblioteka Miejska zorganizowała maraton Biblijny. Tym razem na specjalnym pulpicie otwarto księgę starotestamentalnego mędrca.
Być Kościołem Matką mającym oczy Matki. Czyli widzieć. Nie tylko to, co leży na ulicy, rzuca się w oczy, epatuje biedą...
Rozumem nie potrafimy ogarnąć istoty Boga. Wiemy za to, rozumiemy, kim jest dla nas, jaki jest dla nas.
Garść uwag do czytań na święto Matki Kościoła z cyklu „Biblijne konteksty”.
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.