Wielkie dobro zawsze zaczyna się od czegoś małego, niepozornego (...) Ale tak samo dzieje się ze złem...
Nie chodzi też o to, by odrzucać nasze próby polepszenia własnego losu. Ale o to, że Bóg nie zniknął, chociaż nam się źle powodzi.
Czym jest to czyhające w głębi serca niebezpieczeństwo, przez natchnionego autora nazwane zaślepieniem?
Nie muszę przed Bogiem i ludźmi udawać doskonałości. Mogę lgnąć do świętości Jezusa i na nią liczyć.
Skąd w nas, chrześcijanach, tyle niepewności co do bycia wybranymi, umiłowanymi dziećmi Boga; skąd tyle niewiary, że Bóg jest z nami?
Jest wielka różnica między ludzką słabością a złą wolą.
Bez niego cóż jest? "Jedno cierń i nędze".
Garść uwag na do czytań na niedzielę Zesłania Ducha Świętego, rok B z cyklu „Biblijne konteksty”
Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.