– Tu można dobrze zjeść – mówią Basia i Janusz Puzikowie, wskazując na Pismo Święte. Jedzą sami i zachęcają do tego innych metodą „Podziel się Kromką Słowa”.
Wśród członków wspólnot ewangelizacyjnych od lat krąży powiedzenie: „Co to jest ewangelizacja? Odpowiedź: Ewangelizacja polega na tym, że jeden żebrak mówi drugiemu żebrakowi, gdzie można znaleźć chleb”. „Żebraczą” filozofię postanowiła przypomnieć Diakonia Ewangelizacyjna Ruchu Światło–Życie, propagując czytanie Pisma Świętego i dzielenie się nim metodą „Podziel się Kromką Słowa”.
Najedz się do syta
Metoda „PKS” jest intuicyjna: kupujesz i nosisz przy sobie kieszonkowy egzemplarz Pisma Świętego, najpierw karmisz się sam – czytasz słowo wszędzie – w drodze do pracy, w kolejce do dentysty czy na przerwie między wykładami. Odkrywasz, że słowem Boga faktycznie można się „najeść” – odnaleźć w nim pocieszenie czy wskazówkę odnośnie do dalszego życia. Kiedy spotkasz osobę, która jest głodna, wręczasz jej chleb, który cię nakarmił, czyli pojedynczą Ewangelię, Księgę Psalmów, Nowy Testament czy całą Biblię. – Nie chodzi o akwizycję, ale podzielenie się autentycznym doświadczeniem działania słowa i przekazanie go temu, kto potrzebuje umocnienia – wyjaśnia Janusz Puzik z Diakonii Ruchu Światło–Życie. I daje krótkie, ale mocne świadectwo: – Kiedy nasza rodzina została okradziona, w Księdze Izajasza w rozdziale 61 znaleźliśmy obietnicę, że Bóg się o nas zatroszczy, i faktycznie tak się stało – szybko otrzymaliśmy pomoc w trudnej sytuacji – mówi.
Darmo dawajcie
Do noszenia przy sobie kieszonkowego wydania Pisma Świętego i dzielenia się Ewangelią zachęcał w kwietniu tego roku na placu św. Piotra papież Franciszek. Z podobnym przesłaniem 35 lat temu wystąpił także Jan Paweł II, rozdając w Nowym Targu animatorom Ruchu Światło–Życie Biblie w formacie nomen omen „oazowym” i mówił: – Przekazujcie ją dalej. To był początek akcji ks. Franciszka Blachnickiego „Milion Biblii dla Polski”.
– Przede wszystkim sam Bóg w Księdze Ezechiela mówi: „Zjedz ten zwój i idź przemawiać do Izraelitów”. W ramach Diakonii Ewangelizacyjnych Ruchu Światło–Życie postanowiliśmy odświeżyć tradycję Kościoła i przez metodę, którą nazwaliśmy „Podziel się Kromką Słowa”, zachęcić do czytania, zachwytu i dzielenia się słowem, zarówno poszczególne osoby, jak całe wspólnoty, znajomych, rodzinę, a przede wszystkim członków Ruchu Światło–Życie – wyjaśnia J. Puzik. I dodaje: – Choć dopiero zaczynamy, jesteśmy gotowi dzielić się naszym doświadczeniem.
Apetyt na Słowo
Justyna Zaremba, studentka IV roku lingwistyki stosowanej na UW, „pallotynkę” – kieszonkowe wydanie Nowego Testamentu wydawnictwa Pallotinum – kupiła w październiku. – Od tamtej pory codziennie czytam małe fragmenty w metrze i autobusie. Wieczorem do nich wracam, już na spokojnie, sięgając do tradycyjnego egzemplarza – mówi. Wcześniej trudno było jej zmobilizować się do codziennej lektury, teraz widzi, że apetyt na słowo Boże rośnie w miarę jedzenia. Zdradza nawet, że kiedy dopiero wieczorem sięgnie do Biblii, w ciągu dnia odczuwa pewien „głód”. – Czuję się, jakbym cały dzień nosiła kanapkę w plecaku, a zjadła ją dopiero przed snem. Głód słowa Bożego to moje największe odkrycie i owoc stosowania metody – wyjaśnia. Janusz Puzik kieszonkową Biblię rozdał już spotkanym przypadkowo Hindusom, mężczyźnie w szpitalu i sąsiadowi. W najnowszym kieszonkowym Nowy Testamencie kolorowymi markerami zaznacza fragmenty, które podczas lektury szczególnie go poruszyły. Na zielono – mówiące o Bożej miłości, pomarańczowe są dyscyplinujące, żółte – na pocieszenie. – Odkąd noszę ze sobą kieszonkowy egzemplarz słowa Bożego, czuję się bezpiecznie. To jest moja broń, której w każdej sytuacji mogę użyć – wyjaśnia.
Więcej informacji o metodzie „Podziel się Kromką Słowa” można znaleźć na stronie Ez3.pl i na profilu na Facebooku. Z Diakonią można skontaktować się, pisząc na adres: metoda.pks@gmail.com.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |