„Zbliżała się pora Paschy żydowskiej i Jezus udał się do Jerozolimy”.
1 Epizod oczyszczenia świątyni wiąże się ściśle z Paschą. To najważniejsze żydowskie święto przypominało o największej interwencji Boga w historii Izraela, czyli wyprowadzeniu Żydów z niewoli egipskiej. Świątynia jerozolimska była centrum żydowskiego kultu, sanktuarium przymierza z Bogiem, symbolem Jego obecności, miejscem składania ofiar. Po ludzku była narodową dumą, zwornikiem jedności i tożsamości. Żydowskie zapowiedzi mesjańskie często wspominały o „Nowej Świątyni”, która będzie znakiem zbawienia dla wszystkich narodów. Mesjasz był przedstawiany jako odnowiciel czy twórca tej nowej świątyni, która zstąpi z nieba. Oczyszczenie świątyni przez Jezusa trzeba czytać w tym kontekście. Nie była to tylko próba naprawienia nadużyć świątynnego kultu. Był to gest prorocki, wskazujący, że nową świątynią będzie sam Jezus. On stanie się nową Paschą. On będzie ołtarzem, kapłanem i barankiem ofiarnym.
2 „Zburzcie tę świątynię, a Ja w trzech dniach wzniosę ją na nowo”. To jest kluczowe zdanie. Plus wyjaśnienie: „mówił o świątyni swego ciała”. Krzyż i zmartwychwstanie Jezusa położyły kres świątyni jerozolimskiej. Jezus ustanowił nowy kult „w duchu i prawdzie”. Świątynią stało się Jego ciało. Zmartwychwstały gromadzi narody i jednoczy ludzi z Bogiem i między sobą w sakramencie swojego Ciała i Krwi. On jest nową świątynią ludzkości. To jest najgłębszy sens znaku oczyszczenia świątyni. Dlatego właśnie czytamy ten fragment w Wielkim Poście, jako zapowiedź Paschy Jezusa.
3 „Gorliwość o dom Twój pożera Mnie”. To słowa z Psalmu 69. Święty Jan wskazuje, że Jezusem kierowała najgłębiej rozumiana gorliwość. Słowa „pożera Mnie” spełniły się dosłownie na krzyżu. Benedykt XVI pisze o „gorliwości Krzyża” – „jest to gorliwość dającej siebie miłości”. I dodaje: „taką gorliwością musi się kierować chrześcijanin”. Czas Wielkiego Postu to wezwanie do odnowienia naszej gorliwości, uzdrowienia mojej relacji z Bogiem, mojej pobożności. Czy w moim odniesieniu do Boga nie ma jakiegoś „handlu”, prób „kupowania” łaski Bożej? Ukrzyżowany Pan uczy, że istotą pobożności jest miłość.
4 Święty Paweł napisał: „Czyż nie wiecie, żeście świątynią Boga i że Duch Boży mieszka w was?” (1 Kor 3,16). Jako ludzie ochrzczeni jesteśmy włączeni w Chrystusa, nową świątynię Boga. Mamy oddawać Bogu chwałę nie tylko w kościołach podczas nabożeństwa, ale całe nasze życie ma być pieśnią na cześć Najwyższego. Czy ta „świątynia naszego ciała” nie wymaga odnowy, uzdrowienia, oczyszczenia? „Wiedział, co się kryje w człowieku”. Jezus zna prawdę o naszej relacji z Bogiem i z ludźmi. Czasem może musiałby coś „powywracać” w naszym życiu. Nie po to, by niszczyć, ale po to, by uzdrowić, oczyścić z fałszu, powierzchowności, udawania. Czasem mocny gest jest konieczny, aby się obudzić.