Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Nikt nie wie z pewnością, gdzie jest usytuowana góra Synaj, góra, na której zgodnie z Biblią Bóg spotkał się z Mojżeszem.
Tradycja pielgrzymkowa, która sięga wstecz do około 400 roku n.e. utożsamia górę Synaj z Dżabal Musa, liczącą 2285 m n.p.m. wysokości górą o bliźniaczych szczytach na południowym koniuszku Półwyspu Synajskiego. Krajobraz wydaje się odpowiadać tej opowieści.
Dżabal Musa jest stromym, skalistym miejscem, sąsiadującym z dwoma pobliskimi wzniesieniami i olbrzymią równiną u podstawy łańcucha górskiego. Ich kolor i topogra a przypominają surowe piękno południowo-zachodniej Ameryki.
Spory o dokładną lokalizację biblijnych miejsc były pożywką dla niezliczonych prac doktorskich. Większość ekspertów zgadza się dzisiaj, że wcześni pielgrzymi chrześcijańscy mieli rację: Dżabal Musa (Góra Mojżesza) jest miejscem spotkania przy krzewie gorejącym, nadania Dziesięciu przykazań i zawarcia przymierza Mojżeszowego między Bogiem a ludem Izraela.
Po dwunastu stuleciach muzułmańskiego panowania na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej łatwo jest zapomnieć, że we wczesnej historii chrześcijaństwa pustynia egipska była kolebką monastycyzmu, począwszy od św. Antoniego w połowie trzeciego wieku. Mnisi ci wiedli życie w niezwykłym, a nawet przeraźliwym rygorze, nie różniącym się wcale od sposobu życia anachoretów czy eremitów, którzy mieszkali sami w małych pustelniach.
Gdy tylko rozeszła się pośród pielgrzymów wieść, że Dżabal Musa znajduje się tam, gdzie rozegrały się najbardziej dramatyczne wydarzenia z Księgi Wyjścia, wówczas na zacienionym północnym zboczu góry, gdzie według tradycji wyrastać miał płonący krzew, w którym Mojżesz po raz pierwszy spotkał Boga Abrahama, Izaaka i Jakuba, powyrastały pustelnie.
W roku 527 na tym samym północnym zboczu bizantyjski cesarz Justynian zbudował wielki klasztor. Później trzeba było wznieść wysokie, grube mury, by chronić mnichów przez rabusiami; jeszcze później osiągnięto modus vivendi z najeżdżającymi okolicę muzułmanami i pozwolono im wybudować mały meczet wewnątrz zespołu klasztornego.
Jeśli porozmawiasz z Beduinami, którzy od dawna czuwają nad bezpieczeństwem klasztoru św. Katarzyny, powiedzą Ci, że jest to miejsce, gdzie przychodzą oddawać cześć Mojżeszowi, którego uważają za proroka.
*
Powyższy tekst jest fragmentem książki "Doświadczanie Boga. Dla wierzących, poszukujących i wątpiących". Autor: George Weigel. Wydawnictwo: M, 2016 r.