Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha (www.mojeksiazki.pl), które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym.
Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji.
XXXIII NIEDZIELA ZWYKŁA - ROK A
Czytania mszalne
PIERWSZE CZYTANIE
Poemat o dzielnej niewieście
Czytanie z Księgi Przysłów
Niewiastę dzielną któż znajdzie?
Jej wartość przewyższa perły.
Serce małżonka jej ufa,
na zyskach mu nie zbywa;
nie czyni mu źle, ale dobrze przez
wszystkie dni jego życia.
O len się stara i wełnę,
pracuje starannie rękami.
Wyciąga ręce po kądziel,
jej palce chwytają wrzeciono.
Otwiera dłoń ubogiemu,
do nędzarza wyciąga swe ręce.
Kłamliwy wdzięk i marne jest piękno: chwalić
należy niewiastę, co boi się Pana.
Z owocu jej rąk jej dajcie,
niech w bramie chwalą jej czyny.
Prz 31,10-13.19-20.30-31
Fragment akrostychicznego (każdy werset zaczyna się od kolejnej litery alfabetu hebr.) poematu o dzielnej niewieście, poruszającego główne tematy księgi. Ten opis uzupełnia obraz kobiet z całej księgi, prawdopodobnie tworząc podstawę do interpretacji całości. Żona, jak o ta, której domeną są codzienność, praktyczność i sprawy domowe, stanowi przeciwwagę dla pouczającej, wyniosłej i publicznej postaci Mądrości, przedstawionej w rozdz. 1-9. Może też ilustrować Mądrość, która w końcu osiadła w swoim domu i usługuje tym, którzy przyjęli jej zaproszenie
10. Pytanie retoryczne, podkreślające nieporównywalną wartość tej kobiety. Mądrość jest porównana do klejnotów w 3,15; 8,11.19; 16,16; 20,15.
11-12. Wartość żony dla męża przypomina wartość Mądrości dla jej naśladowców (por. 3,13-18; 4,6.8-9)
30b. Możliwa interpretacja: „Kobietę, bojaźń Pańską, ją chwalić należy”. Księgę kończy ten sam temat, który ją rozpoczął (1,7): bojaźń Pańska.
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
31,10. Rubiny jako najcenniejsze klejnoty [BT: "perły"]. Zob. komentarz do Prz 3,15.
(Prz 3,15. Rubiny jako najcenniejsze kamienie szlachetne [BT: "perły/klejnoty"]. Chociaż rubiny i szafiry są odmianą korundu, minerału składającego się głównie z tlenku glinu, rubiny są znacznie rzadsze, a więc cenniejsze. Egipski mędrzec Ptah-Hotep również porównuje prawdziwą mądrość do rzadkich kamieni (szmaragdów), co przydaje znaczenia takim analogiom. W świecie starożytnym nie znano diamentów.)
31,13. Len i wełna. Idealna żona opisana w tej rozbudowanej przypowieści ma zdolność wybierania najlepszego gatunku wełny i lnu do tkania (należy zwrócić uwagę na zakaz łączenia w jednej tkaninie wełny i lnu w Pwt 22,11). Len był uprawiany ze względu na swoje ziarno i włókna, mógł być też używany do wykonywania ubiorów, pasów i knotów do lamp. Wełna i len zostały zestawione w Oz 2,9 z mąką i winem jako dary, które daje Bóg, swoisty mąż Izraela, by spełnić obietnicę przymierza (był to też jeden z obowiązków męża wobec żony w Kodeksie Hammurabiego i prawie Środkowego Państwa asyryjskiego).
Komentarz Historyczno-Kulturowy do Biblii Hebrajskiej, John H. Walton,
Victor H. Matthews, Mark W. Chavalas, Oficyna Wydawnicza "Vocatio", Warszawa 2005 :.
PSALM RESPONSORYJNY
Refren: Błogosławiony, kto się boi Pana.
Szczęśliwy człowiek, który się boi Pana
i chodzi Jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.
Refren.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny
w zaciszu twojego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki
dokoła twego stołu.
Refren.
Tak będzie błogosławiony człowiek,
który się boi Pana.
Niech cię z Syjonu Pan błogosławi
i abyś oglądał pomyślność Jeruzalem
przez wszystkie dni twego życia.
Refren.
Ps 128(127)
Psalm mądrościowy, łączący Ps 127, z którym dzieli wspólne słownictwo i tematy mądrościowe: formuła „szczęśliwy” (127,5; 128,1-2), błogosławieństwo wielu synów (127,3-5; 128,3.6), "dom" (127,2; 128,3), refleksja nad ludzkim wysiłkiem (127,4; 128,2) oraz porównania obu psalmów (127,4; 128,3). Tematami mądrościowymi w Ps 128 są bojaźń wobec Jahwe i Jego droga.
Struktura:
ww. 1-3 (bojaźń przed Jahwe i nagroda w postaci synów);
ww. 4-6 (Boże błogosławieństwo dla tego, który boi się Jahwe)
2. Ludzki wysiłek, niezbędny do zdobycia pożywienia ukazany jest tutaj w bardziej pozytywnym świetle niż w Ps 127,2. W Ps 127 temat pracy wprowadza słowo "na próżno", tutaj oddaje go słowo "szczęśliwy".
5. Por. paralelę w PS 134,3
6. ”Pokój nad Izraelem”: To błogosławieństwo kończy również PS 125. Odnośnie podobnej modlitwy końcowej por. PS 29,11
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
DRUGIE CZYTANIE
Dzień Pański nadejdzie niespodziewanie
Czytanie z Pierwszego Listu świętego Pawła Apostoła do Tesaloniczan.
Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie jak złodziej w nocy.
Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo », tak niespodziana przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą. Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteście synami nocy ani ciemności. Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi.
1 Tes 5,1-6
1. Paweł posługuje się czasem przeszłym, by wprowadzić nowy temat: dzień Pański.
Apostoł cytuje inną wypowiedź Jezusa (później zapisaną w Dz 1,7; pisarze parafrazowali zwykle przytaczane wypowiedzi innych). Ogólna myśl, którą Paweł przedstawia - że czas nadejścia dnia ostatecznego jest nieznany - była znana w innych kręgach żydowskich. Nauczyciele dyskutowali nad tym, czy sprawiedliwi mogą przyspieszyć czas nadejścia końca, czy też nadejdzie on w czasie wyznaczonym przez Boga. Większość zgadzała się jednak, że ludzie nie mogą poznać czasu nadejścia dnia ostatecznego. Niektórzy opracowywali jednak skomplikowane teorie, by przepowiedzieć, jakoby miało to nastąpić już wkrótce. Paweł nie podpisuje się pod takimi teoriami.
2. Werset ten też nawiązuje do wypowiedzi Jezusa (Mt 24,43; wykorzystana także w 2 P 3,10; Ap 3,3; 16,15). W Starym Testamencie "dzień Pański" oznaczał sąd, który odbędzie się przy końcu świata (czasami zapowiadany, w wyraźnych wyrokach Bożych, jednak katastroficzny w swej ostatecznej formie). Apokaliptyka żydowska często wspominała o nieoczekiwanym końcu, który jednak poprzedzą znaki. Pawłowi nie chodzi o to, że żadne znaki nie mogą zapowiadać dnia Pańskiego (2 Tes 2,2-4) podkreśla jedynie, że nie wskażą one wyraźnie na czas jego nadejścia i nie ostrzegą grzeszników w sposób przekonujący (1 Tes 5,3-4).
”dzień Pański”: biblijny termin zaczerpnięty z tradycji prorockiej (Am 5,18; Jl 2,1; So 1,7) i używany w NT (Dz 2, 20; 1 Kor 5,5) W późniejszych pismach pawiowych nazywany "dniem Chrystusa Jezusa" (Flp 1,6.10). Tradycja "dnia Pańskiego" sugeruje, że kyrios to raczej Bóg Ojciec niż Jezus. Spekulacje na temat nadejścia końca świata są charakterystyczne dla światopoglądu apokaliptycznego; niektóre pisma apokaliptyczne wyznaczają jego nadejście przez dzielenie historii ludzkości na okresy (Dn 9,2.27-27; 2 Ezd 14,5).
”jak złodziej w nocy”: Tradycyjny obraz (Mt 24,43-44; Łk 12,39-40) symbolizuje niespodziewany charakter tego wydarzenia
3. Cierpienia, które przyjdą "jak bóle na brzemienną" nie mają długotrwałego charakteru jak w Mt 24,8, lecz oznaczają ostateczne zniszczenie w dniu Pańskim (jak w Iz 13,8). Bóle porodowe niejednokrotnie obrazowały agonię i zniszczenie (Ps 48,6; Iz 21,3; 26,17-18; 42,14; Jr 4,31; 6,24; 13,21; 22,23: 49,22-24; 50,43; Oz 13,13). Także nagła zagłada była częstym motywem biblijnym (Iz 47,11; Jr 4,31; 6,26) zaś nieoczekiwany sąd nad grzesznikiem stał się tradycyjnym tematem żydowskiej apokaliptyki. Paweł wydaje się nawiązywać tutaj przede wszystkim do nauczania Jezusa (Mt 24,36-44).
Żydzi dobrze wiedzieli, czym jest fałszywe poczucie bezpieczeństwa: fałszywi prorocy, którzy przepowiadali pokój, sprowadzili karę na Judę w Starym Testamencie (np. Jr 6,14). W I w. po Chr. rzymski wódz Pompejusz wkroczył do Jerozolimy w pozornie pokojowych zamiarach, zaś w dwadzieścia lat po napisaniu przez Pawła 1 Listu do Tesaloniczan, fałszywi prorocy, którzy zapowiadali zwycięstwo, doprowadzili do rzezi mieszkańców Jerozolimy z rąk rzymskiej armii Tytusa. Czytelnicy Pawła w Tesalonikach mogli jednak potraktować wypowiedź apostoła jako podważenie słów rzymskich cesarzy, którzy głosili, że zaprowadzili "pokój i bezpieczeństwo" (pax et securitas) w całym cesarstwie. Takie nauki brzmiały wywrotowo i mogły wywołać prześladowania chrześcijan (Dz 17,7)
”Pokój i bezpieczeństwo”: Ten obraz spokoju (Jr 6,14; Ez 13,10.16) mógł być tradycyjnym motywem apokaliptycznym, po który sięgnął Paweł (B. Rigaux).
”brzemienną”: W przeciwieństwie do elementu fałszywego spokoju, zawartego w poprzednim zwrocie, motyw brzemiennej kobiety nadaje nadejściu dnia Pana charakter wydarzenia pozostającego poza zasięgiem ludzkiej kontroli i nieuniknionego.
4-5. ”światłości (…) ciemności”: Metaforyczny charakter Pawłowego opisu kondycji chrześcijanina nawiązuje do tematu światłości i ciemności (powszechnego w literaturze religijnej, np. Hi 22,11; 1 QS 3,13-14; T Naph. 2,7-10) oraz dnia i nocy (być może pomysł Pawła).
”synami światłości”: Paweł używa semityzmu, by odróżnić kondycję chrześcijan od kondycji innych łudzi (synów ciemności); ten język podkreślający wyłączność występuje również w literaturze qumrańskiej (1QS 1,9-10; 3,13-22; 1 QM 1).
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
J 15,4.5b
EWANGELIA
Przypowieść o talentach
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść:
«Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał. Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi.
Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: "Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem". Rzekł mu pan: " Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana".
Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: "Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem". Rzekł mu pan: "Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w niewielu rzeczach, nad wieloma cię postawię; wejdź do radości twego pana ".
Przyszedł i ten, który otrzymał jeden talent, i rzekł: " Panie, wiedziałem, żeś jest człowiek twardy: chcesz żąć tam, gdzie nie posiałeś, i zbierać tam, gdzieś nie rozsypał. Bojąc się więc, poszedłem i ukryłem twój talent w ziemi. Oto masz swoją własność".
Odrzekł mu pan jego: "Sługo zły i gnuśny! Wiedziałeś, że chcę żąć tam, gdzie nie posiałem, i zbierać tam, gdziem nie rozsypał. Powinieneś więc był oddać moje pieniądze bankierom, a ja po powrocie byłbym z zyskiem odebrał swoją własność. Dlatego odbierzcie mu ten talent, a dajcie temu, który ma dziesięć talentów. Każdemu bowiem, kto ma, będzie dodane, tak że nadmiar mieć będzie. Temu zaś, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. A sługę nieużytecznego wyrzućcie na zewnątrz w ciemności; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów" ».
Mt 25,14-30
Ta interesująca, posiadająca wiele znaczeń opowieść została niewątpliwie zaczerpnięta ze źródła Q, chociaż jej ślady można odnaleźć w Mk 13,34. Fragment można rozumieć jako komentarz do Mk 4,25. Mateusz zachowuje prostszą, wcześniejszą wersję, zaś Łukasz łączy ją z inną opowieścią o kandydacie do tronu (Archelausie, 4 r. przed Chr.?). Przypuszczalnie jednak to Łukasz podaje pierwotną kwotę pieniędzy, wyrażoną w funtach lub minach srebra, nie zaś w talentach (34 kg srebra). Także główne przesłanie przypowieści można odczytywać na kilka sposobów. W obecnym kontekście chodzi o styl życia do czasu powrotu Syna Człowieczego, jest też zachęta do odpowiedzialnego korzystania z własności pana w obliczu nadchodzącego sądu. Można również wysnuć pewne wnioski moralizatorskie (jak w 24,48-51). Jednak w wersji wcześniejszej przypowieść mogła zawierać krytykę konserwatywnego podejścia (saduceuszów?) do tradycji religijnej, które uniemożliwiało rozwój. Pogląd ten opiera się na występowaniu w tekście słowa "przekazałeś" w ww. 14,20,22, terminu oznaczającego tradycję.
Zamożni gospodarze przekazywali zwykle zarządzanie swym bogactwem i jego pomnażanie wyszkolonym rządcom, którzy mogli być ludźmi wolnymi lub (jak tutaj) sługami. Wobec zbliżającego się dnia rozrachunku wierzący powinni jak najmądrzej wykorzystać wszystko, co im Pan powierzył, tak by właściwie się przed Nim rozliczyć. Nigdy nie powinni traktować swego szafarstwa jako czegoś oczywistego (Mt 24,45-51).
14. Bogaci panowie często udawali się w długie podróże. Zważywszy na zawodność ówczesnych środków transportu czas powrotu z najkrótszej nawet podróży był niepewny.
15-17. Chociaż dokładna wartość jednego talentu była różna w różnych okresach i miejscach, można przyjąć, że szacunkowa wartość poczynionych inwestycji wynosiła odpowiednio pięćdziesiąt, dwadzieścia i dziesięć tysięcy denarów. Ponieważ jeden denar był wynagrodzeniem za jeden dzień pracy, kwota, o której mowa, byłaby "niewielką rzeczą" (Mt 25,21.23) dla bardzo bogatego pana, który powierzył swoje bogactwo jedynie najbardziej zaufanym i mądrym sługom.
Ludzie, którzy mieli wystarczającą ilość kapitału, mogli go zainwestować w celu osiągnięcia zysku, np. pożyczyć swoje środki wymieniającym pieniądze, którzy wykorzystaliby je z zyskiem, oddając w zamian część osiągniętego dochodu. Zyskowne było również pożyczanie pieniędzy na procent, zważywszy na bardzo wyśrubowane stopy procentowe w tamtym okresie (chociaż Żydzi nie mogli domagać się procentu od swoich współbraci). Pewien bogaty Rzymianin mial pożyczyć pieniądze miastu na 50 procent! Ponieważ większość ludzi nie posiadała kapitału niezbędnego do inwestycji, przeto ci, którzy nim dysponowali, osiągali wielkie dochody.
”każdenu według jego zdolności”: Połączenie finansowego terminu "talent" ze "zdolności" doprowadziło w językach nowożytnychdo używania słowa "talent" w znaczeniu daru, zdolności. Wyróżnienie odmiennych ludzkich zdolności i odpowiednich zań nagród jest typowe dla Mateusza (13,23).
”puścił je w obrót”: Niejasne znaczenie gr. czasownika używanego w handlu lub dotyczącego inwestycji.
”zyskał”: Czasownik używany też w kontekście religijnych na oznaczenie pozyskiwania wyznawców.
18. Jednym z najbezpieczniejszych - i najmniej zyskownych - sposobów zabezpieczenia pieniędzy było zakopanie ich w ziemi. Takie zakopane oszczędności są znajdowane nawet obecnie, gdy nikt nie powrócił, by odzyskać swój cenny depozyt. (W Łk 19 sługa czyni coś jeszcze gorszego - zawinięcie pieniędzy w chustę zamiast ich zakopanie było uważane za poważne zaniedbanie, nie zapewniało bowiem należytego bezpieczeństwa depozytowi.)
19-23. Podwojenie poczynionej inwestycji było normalne - nie przekraczało to możliwości sług. W starożytności powoływano się na zasadę, w myśl której uczciwość w sprawach małej wagi dowodziła uczciwości w sprawach wielkich. Jezus mógł równie dobrze użyć aramejskiego słowa "radośc" (w. 23), które oznacza także "ucztę" (Mt 25,10). Pan wyprawił ucztę po swoim powrocie na cześć swoich wiernych sług.
”Po dłuższym czasie”: Wskazuje to na opóźnienie paruzji i rozliczenie dopiero na Sądzie Ostatecznym.
”wierny”: Tutaj godny zaufania, podejmujący ryzyko, okazujący wiarę•
”wejdź do radości twego pana”: Słowa te odnoszą się do królestwa Bożego (Rz 14,17).
24-25. Trzeci sługa powinien był wykazać się lepszą wiedzą - zwyczajnie nie troszczył się o to, co się stanie z własnością jego pana. Najmniejsza inwestycja, złożenie depozytu na procent, nie naraziłoby go na ryzyko utraty pieniędzy - oddanie pieniędzy bankierom było równie bezpieczne jak ich zakopanie. Zwrot "oto masz swoją własność" był stosowane podczas żydowskich transakcji i oznaczał "nie jestem już za to dłużej odpowiedzialny".
26-27. Chociaż lichwa i domaganie się procentów od pożyczki lub depozytu było samo w sobie sprzeczne z żydowskim Prawem (Wj 22,25; Kpł 25,36-37; Pwt 23,19-20; Ne 5,7; Ps 15,5; Prz 28,8; Ez 18,8.13.17; 22,12) nie dotyczyło to jednak pogan. Co więcej, Żydzi mogli domagać się procentów od pogan, zaś bogaci żydowscy arystokraci i tak bardziej przestrzegali greckich obyczajów niż oficjalnej żydowskiej nauki. Podobnie jak inni rabini opowiadający przypowieści o królach, chociaż ci już od dawna zeszli ze sceny politycznej żydowskiej Palestyny, Jezus mógł oczekiwać, że Jego słuchacze zrozumieją pełną obrazowość tej przypowieści.
28-30. W innych fragmentach ciemność jest symbolem piekła (Mt 8,12).
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |