Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Komentarze biblijne do czytań liturgicznych.
Dzięki uprzejmości Oficyny Wydawniczej „Vocatio” i Księgarni św. Wojciecha (www.mojeksiazki.pl), które wyraziły zgodę na publikację fragmentów wydawanych przez nie pozycji, przedstawiamy czytelnikom cykl: „Zrozumieć Słowo”. Będziemy starali się ukazywać w nim fragmenty Pisma Świętego przewidziane w Liturgii w kontekście historycznym, kulturowym i teologicznym.
Mamy nadzieję, że pomoże to czytelnikom w pełniejszym przeżywaniu spotkania z Chrystusem podczas Eucharystii oraz w coraz lepszym odczytywaniu skierowanego do nas Słowa Bożego i wprowadzaniu go w życie. Zapraszamy do lektury i refleksji.
X NIEDZIELA ZWYKŁA - ROK B
Czytania mszalne
PIERWSZE CZYTANIE
Obietnica odkupienia
Czytanie z Księgi Rodzaju
Gdy Adam spożył z drzewa, Pan Bóg zawołał na niego i zapytał go: „Gdzie jesteś?”
On odpowiedział: „Usłyszałem Twój głos w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi, i ukryłem się”.
Rzekł Pan Bóg: „Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?”
Adam odpowiedział: „Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem”.
Wtedy Pan Bóg rzekł do niewiasty: „Dlaczego to uczyniłaś?”
Niewiasta odpowiedziała: „Wąż mnie zwiódł i zjadłam”.
Wtedy Pan Bóg rzekł do węża: „Ponieważ to uczyniłeś, bądź przeklęty wśród wszystkich zwierząt domowych i polnych; na brzuchu będziesz się czołgał i proch będziesz jadł po wszystkie dni twego istnienia. Wprowadzam nieprzyjaźń między ciebie a niewiastę, pomiędzy potomstwo twoje a potomstwo jej: ono zmiażdży ci głowę, a ty zmiażdżysz mu piętę”.
Rdz 3,9-15
8-19 Bóg pojawia się w powiewie popołudniowego wiatru; ich grzech nie jest zakryty przed Bogiem, wobec którego muszą zdać sprawę. Mężczyzna obwinia kobietę (w ironicznym kontraście do 2,23), zaś kobieta oskarża węża - sprawiedliwa kara zostanie wymierzona stosownie do popełnionego grzechu.
14-15 Wąż zostaje przeklęty, skazany na pełzanie na brzuchu, jedzenie prochu ziemi; pozostanie na wieki nieprzyjacielem niewiasty, którą zwiódł, i jej potomstwa, ono zmiażdży ci głowę: słowo „on" odnosi się do potomstwa (w języku hebrajskim rodzaj męski, „on"). Chrześcijańska tradycja łączy czasami jego postać z Chrystusem, jednak dosłownie chodzi o ludzkich potomków Ewy, którzy będą uważali węże za swoich wrogów.
12-19 Ukaranie mężczyzny, centralnej postaci opowieści, jest punktem kulminacyjnym narracji (zostało umieszczone na trzecim miejscu serii i poświęcono mu stosunkowo dużo miejsca). Mężczyzna nie został przeklęty, lecz z powodu jego występku przekleństwo dotknęło ziemię - jej doglądanie i pielęgnowanie stanie się teraz uciążliwym trudem.
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
PSALM RESPONSORYJNY
Refren: U Pana łaska oraz odkupienie.
Z głębokości wołam do Ciebie, Panie,
Panie, wysłuchaj głosu mego.
Nachyl Twe ucho
na głos mojego błagania.
Refren.
Jeśli zachowasz pamięć o grzechu, Panie,
Panie, któż się ostoi?
Ale Ty udzielasz przebaczenia,
aby ze czcią Ci służono.
Refren.
Pokładam nadzieję w Panu,
dusza moja pokłada nadzieję w Jego słowie,
dusza moja oczekuje Pana.
Bardziej niż strażnicy poranka,
niech Izrael wygląda Pana.
Refren.
U Pana jest bowiem łaska,
u Niego obfite odkupienie.
On odkupi Izraela
ze wszystkich jego grzechów.
Refren.
Ps 130,1-2.3-4.5-7a.7bc-8
Jeden z siedmiu psalmów pokutnych, Ps 130 jest indywidualną lamentacją, która dzieli się na trzy części:
ww. 1-3 (lamentacja);
ww. 4-6 (ufność w przebaczenie Jahwe);
ww. 7-8 (zwrócenie się do wspólnoty po wyroczni zbawienia).
1. ”Z głębokości”: „Głębokości" pojawiają się tylko w czterech innych tekstach w ST: Iz 51,10; Ez 27,34; Ps 69,3.15. Tutaj psalmista błaga o ocalenie z udręki, którą porównuje do wezbranych wód (por. Jon 2,2).
3. ”Panie, Panie, któż się ostoi?”: Por. Am 7,2. Hebrajskie słowo na oznaczenie „któż się ostoi?" połączone jest z pierwszym słowem („z głębokości") przez podobieństwo brzmieniowe.
4. ”przebaczenia, aby Cię otaczano bojaźnią”: Por. 1 Krl 8,39-40.
5. ”oczekuję na Twe słowo”: Por. Ps 119,74.81.114.147. Oczekiwane słowo Boże jest przypuszczalnie wyrocznią zbawienia.
7-8. Jeśli są to oryginalne słowa psalmu, mogą stanowić zwrócenie się psalmisty do wspólnoty po otrzymaniu wyroczni zbawienia, jak w Ps 22,23-27.
7. ”Niech Izrael wygląda Pana”: Ten sam zwrot pojawia się na końcu następnego psalmu (131,3) brak w BT.
8. Niektórzy (np. Westermann) uważają ten werset za dodatek do Ps 130, jako wspólnotową interpretację tego, co było początkowo lamentacją indywidualną. Jednak zwrócenie się do wspólnoty w Ps 22 (wspomnianym powyżej) może przemawiać za przeciwnym poglądem.
Wreszcie struktura ww. 7-8 wskazuje za utrzymaniem tego: „Niech Izrael wygląda Pana" (w. 7) i „On odkupi Izraela" (w. 8) łączy chiazm gramatyczny.
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
DRUGIE CZYTANIE
Nadzieja apostolskiego życia
Czytanie z Drugiego Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian
Bracia:
Cieszę się owym duchem wiary, wedle którego napisano: „Uwierzyłem, dlatego przemówiłem”; my także wierzymy i dlatego mówimy, przekonani, że Ten, który wskrzesił Jezusa, z Jezusem przywróci życie także nam i stawi nas przed sobą razem z wami. Wszystko to bowiem dla was, ażeby w pełni obfitująca łaska zwiększyła chwałę Bożą przez dziękczynienie wielu.
Dlatego to nie poddajemy się zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień. Niewielkie bowiem utrapienia nasze obecnego czasu gotują bezmiar chwały przyszłego wieku dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie.
Wiemy bowiem, że jeśli nawet zniszczeje nasz przybytek doczesnego zamieszkania, będziemy mieli mieszkanie od Boga, dom nie ręką uczyniony, lecz wiecznie trwały w niebie.
2 Kor 4,13-5,1
13. Paweł podaje tutaj jedną z interpretacji Ps 116,10, przyjmowaną przez rozpowszechniony w jego czasach przekład Septuaginty (grecki przekład Starego Testamentu). Żydowscy nauczyciele przyjmowali argumenty opierające się nawet na krótkich frazach, Paweł zaś posługuje się cytatem, by wyjaśnić, dlaczego śmiało głosi Chrystusa, pomimo opozycji, z jaką się spotyka.
"duchem wiary": Działającej wiary, inspirowanej mocą Ducha Świętego, według którego napisano: Słowa te zapowiadają wierny cytat z Ps 116,10 (LXX 115,1). my także wierzymy i dlatego mówimy: Pawłowa interpretacja jego cierpień zakorzeniona jest w wierze (ww. 10--11), nie zaś w rozumie.
14. W judaizmie wierzono w zmartwychwstanie w czasach ostatecznych, kiedy wszyscy wskrzeszeni staną przed Bogiem na sąd (por. 2 Kor 5,10). Chociaż uznawali dokonane w przeszłości zmartwychwstanie Chrystusa, niektórzy chrześcijanie w Koryncie okazywali sceptycyzm wobec przyszłego zmartwychwstania i sądu, szczególnie ciała. Idea ta była zupełnie obca myśli greckiej (zob. komentarz do 1 Kor 15).
”przywróci życie także nam”: Myśl o śmierci prowadzi Pawła do myśli o nagrodzie zmartwychwstania, pozbawiającej śmierć jej władzy.
15. Stary Testament zapowiadał, że w czasach ostatecznych również poganie będą składać dziękczynienie Bogu, Paweł zaś z niecierpliwością oczekuje wypełnienia się tego proroctwa w swoich czasach (2 Kor 1,11).
Dziękczynienie, składane przez wspólnotę, wzrasta proporcjonalnie do rosnącej liczby wierzących, którzy przyjmują Pawłowe przesłanie łaski (3,5-6) i są w stanie przynosić chwałę Bogu (zob. 1 Kor 2,7).
16. Idąc za przykładem Platona, niektórzy greccy myśliciele (i kilku pisarzy grecko-żydowskich) czynili rozróżnienie między rozkładem fizycznego ciała a dalszym istnieniem duszy. Mędrcy stoiccy podkreślali, że prawdziwe znaczenie mają wewnętrzne wybory człowieka, nie zaś zewnętrzne okoliczności jego życia. Wykorzystując tam, gdzie było to celowe, greckie słownictwo Koryntian, Paweł stara się przekonać ich, że chwała przyszłego zmartwychwstania jest obecna nawet w obecnym umieraniu na co dzień (zob. komentarz do 2 Kor 4,7-12).
”nie poddajemy się zwątpieniu”: Zob. komentarz do 4,1.
”człowiek zewnętrzny/ten, który jest wewnątrz”: Człowiek jako całość jest rozpatrywany pod kątem tego, co widzialne (w. 18). Słabnące siły Pawła są wyraźnie widoczne, nie widać jednak z zewnątrz jego wzrastającej wiary i nadziei. Użycie terminu „wewnętrzny człowiek" w Rz 7,22 ma inne znaczenie.
17-18. Platon i wielu filozofów późniejszych słusznie przeciwstawiało to, co doczesne, temu, co wieczne. (W czasach Pawła wielu filozofów ze szkoły platońskiej sądziło, że byty cielesne były ciężkie i przytłaczały sobą duszę, która była lekka. Uwolniona po śmierci ciała, przenikała do czystego nieba, z których wzięła swój początek. Paweł odwraca tutaj ten obraz, lecz czyni to może częściowo w celu utworzenia gry słów, którą uchwycić mogła garstka jego czytelników - Żydów wprawnych w hebrajskiej sztuce interpretacji tekstów: „chwała" i „waga, ciężar" to jedno hebrajskie słowo.)
Platon wierzył, że świat idei był światem prawdziwym, niezmiennym, zaś świat doczesny, zmienny świat wiedzy zmysłowej, był jedynie bytowaniem cieni. Paweł nie zaprzecza realności świata rzeczywistego, zgadza się jednak, że podlega on zniszczeniu, podczas gdy świat niewidzialny jest wieczny. Wypowiadając to stwierdzenie, Paweł nadal jednak porównuje swoją posługę z posługą Mojżesza - apostoł nie naucza zewnętrznego Prawa zapisanego na kamiennych tablicach, lecz Prawa zapisanego w człowieku wewnętrznym przez Ducha (rozdz. 3-4).
17. Olbrzymia dysproporcja między upokorzeniem i nagrodą została wyrażona w kategoriach czasu i wagi.
18. ”to, co widzialne/to, co niewidzialne”: Rozróżnienie między tym, co nieważne (tj. zewnętrznym wyglądem), na którym koncentrowali się przeciwnicy Pawła (5,12), a sprawami, które są naprawdę istotne (Flp 1,10).
5,1. Greccy autorzy opisywali ciało jako naczynie, dom, namiot, często też jako grób - Paweł powiada, że czeka na nas lepsze ciało.
Wiemy bowiem”: Dalszy tekst dostarcza wyjaśnienia wersetu 4,18. Istnieje alternatywa dla ziemskiego istnienia,
”zniszczeje”: Z powodu śmierci, stanowiącej kulminację cierpienia (4,8-9.16).
”przybytek doczesnego zamieszkania”: Pawłowy przykład podkreśla nietrwałość i kruchość ludzkiego ciała, „glinianego naczynia" z 4,7.
”mieszkanie od Boga”: Antytetyczny obraz Pawłowy mógł powstać pod wpływem idei eschatologicznej świątyni (2Apoc. Bar. 4,3; 4 Ezd 10,40-57), do czego mógł się przyczynić tekst Mk 14,58 i J 2,19-21. „Mieszkanie" symbolizuje raczej nowe życie (Flp 3,12-21) niż ciało po zmartwychwstaniu.
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
ŚPIEW PRZED EWANGELIĄ
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony,
a Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony,
przyciągnę wszystkich do siebie.
Aklamacja: Alleluja, alleluja, alleluja.
J 12,31b-32
EWANGELIA
Szatan został pokonany
Słowa Ewangelii według świętego Marka
Jezus przyszedł z uczniami swoimi do domu, a tłum znów się zbierał, tak że nawet posilić się nie mogli. Gdy to posłyszeli Jego bliscy, wybrali się, żeby Go powstrzymać. Mówiono bowiem : „Odszedł od zmysłów”.
Natomiast uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy, mówili: „Ma Belzebuba i przez władcę złych duchów wyrzuca złe duchy”.
Wtedy przywołał ich do siebie i mówił im w przypowieściach: «Jak może szatan wyrzucać szatana? Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone, takie królestwo nie może się ostać. I jeśli dom wewnętrznie jest skłócony, to taki dom nie będzie mógł się ostać. Jeśli więc szatan powstał przeciw sobie i wewnętrznie jest skłócony, to nie może się ostać, lecz koniec z nim. Nie, nikt nie może wejść do domu mocarza i sprzęt mu zagrabić, jeśli mocarza wpierw nie zwiąże i wtedy dom jego ograbi.
Zaprawdę powiadam wam: wszystkie grzechy bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu, nigdy nie otrzyma odpuszczenia, lecz winien jest grzechu wiecznego». Mówili bowiem: „Ma ducha nieczystego”.
Tymczasem nadeszła Jego Matka i bracia i stojąc na dworze, posłali po Niego, aby Go przywołać. Właśnie tłum ludzi siedział wokół Niego, gdy Mu powiedzieli: „Oto Twoja Matka i bracia na dworze pytają się o Ciebie”.
Odpowiedział im: „Któż jest moją matką i którzy są braćmi?” I spoglądając na siedzących wokoło Niego rzekł: „Oto moja matka i moi bracia. Bo kto pełni wolę Bożą, ten Mi jest bratem, siostrą i matką”.
Mk 3,20-35
3,20-22. Egzorcyści wzywali zwykle wyższe duchy, by pozbyć się niższych demonów, dlatego przeciwnicy Jezusa oskarżają Go, że czerpie moc do dokonywania egzorcyzmów, polegając na czarnoksięskiej władzy samego szatana. Odchodzenie od zmysłów (Mk 3,21) łączono zwykle z opętaniem przez złe duchy (Mk 3,22). Ponieważ sądzono czasami, że fałszywi nauczyciele działają pod wpływem inspiracji demonów, zaś urzędową karą za zwodzenie Bożego ludu była śmierć (Pwt 13,5; 18,20), rodzina Jezusa miała powód, by dotrzeć do Niego zanim uczynią to żydowskie władze religijne. (Uczeni w Prawie nie mogli wprawdzie nakazać wykonania kary śmierci, bowiem Palestyna znajdowała się pod rzymską okupacją; samo jednak publiczne oskarżenie upokorzyłoby całą rodzinę.) Nauczyciele, urażeni obrotem sprawy w Mk 2,1-36, przechodzą teraz do ataku.
20. „do domu”: Greckie wyrażenie eis oikon, „do domu", odnosi się do Nazaretu, gdzie nadal mieszkali krewni Jezusa.
21. „Jego bliscy”: Grecka fraza hoi par'autou została użyta na określenie krewnych Jezusa (JRSV, „jego rodzina"; NJB, „jego krewni"); zob. 3,31-35. Chcieli oni przejąć nadzór nad Jezusem, ponieważ rodzina czuła się zaniepokojona jego postępowaniem. W niektórych rękopisach zastąpiono te słowa, i tekst brzmi: „uczeni w Piśmie i inni" - najwyraźniej chciano w ten sposób osłabić szokujący charakter incydentu, w którym przeciwko Jezusowi występują krewni (w tym także Maryja, 3,31).
„Mówiono bowiem: Odszedł od zmysłów”: Niektórzy komentatorzy interpretują słowo „mówiono" w znaczeniu bezosobowym („ludzie mówili”) - członkowie jego rodziny mieliby zatem jedynie powtarzać powszechną opinię o Jezusie. Inni uznają słowo exestē za komentarz dotyczący zachowania tłumu, który dał się ponieść (zob. MNT, 51-59).
22. „uczeni w Piśmie, którzy przyszli z Jerozolimy”. Nowa grupa przeciwników Jezusa wysuwa nowe oskarżenie; w sprawie odpowiedzi Jezusa zob. 3,28-30. W Mt 12,24 przeciwnicy Jezusa zostali określeni jako faryzeusze, zaś u Łukasza 11,15 jako „niektórzy z nich”.
„Ma Belzebuba”: Pierwsze oskarżenie sugeruje, że Jezus jest opętany przez demona. Beelzebub to imię występujące w niektórych starożytnych przekładach tekstu, nie ma go jednak w greckich rękopisach; imię to zaczerpnięto z 2 Krl 1,2 („władca much"). Imię Beelzeboul było interpretowane jako „władca gnoju" lub „Pan niebiańskiego domu". Żadna z interpretacji nie jest pewna.
„władcę złych duchów”: Drugie oskarżenie sugeruje, że Jezus dokonywał egzorcyzmów mocą szatana. Chociaż obydwa oskarżenia - opętania przez szatana i bycia jego instrumentem - są ze sobą związane i Jezus udziela na obydwa wspólnej odpowiedzi w 3,23-27, nie prowadzą one dokładnie do tego samego wniosku.
3,23-27. Chociaż w tekstach magicznych opisuje się czasami "wiązanie" demonów za pomocą zaklęć, Jezus pokonał mocarza moralnym zwycięstwem, które odniósł na pustyni (Mk 1,13) oraz rozkazując duchom nieczystym, by wyszły z opętanego (Mk 1,25-26; por. Iz 49,24-25).
23. „w przypowieściach”: Określenie to odnosi się do sposobu, w jaki Jezus odpowiadał na zarzuty, i przygotowuje do jego późniejszego nauczania w przypowieściach w 4,1-34.
„Jak może szatan wyrzucać szatana?”: Oskarżenia wysuwane przez Żydów zakładały, że moc Jezusa była tak wyjątkowa, iż nie można jej było wytłumaczyć na gruncie zjawisk naturalnych. Odpowiedź Jezusa zakłada, że szatan jest władcą złych mocy (H. Kruse, Bib 58 [ 1977], 29-61). Skoro egzorcyzmy dokonywane przez Jezusa były porażkami szatana, trudno uznać, że to on ich dokonywał.
24. „Jeśli jakieś królestwo wewnętrznie jest skłócone”: Główną myśl przedstawiono na trzy, podobne pod względem budowy, sposoby: gdyby królestwo/dom/szatan były wewnętrznie podzielone, nie mogłyby się ostać. Pośrednio wypływa stąd wniosek, że Jezus w żadnym razie nie należy do królestwa szatana.
25. „dom”: Greckie oikia może oznaczać zarówno budynek (dom), jak i zamieszkujących go ludzi (domowników).
26. „szatan”: Pierwsze dwa człony serii (ww. 24-25) są analogiczne. Trzeci jest prostym wyjaśnieniem: gdyby szatan był rzeczywiście odpowiedzialny za dzieła Jezusa, walczyłby sam z sobą, niszcząc w ten sposób swoje królestwo.
27. „wejść do domu mocarza”: Jezus, jako „mocniejszy" (zob. 1,7), wszedł do domu szatana i związał go; w przeciwnym razie nie mógłby dokonać egzorcyzmów. Jezus nie tylko nie był po stronie szatana, lecz występował jako jego przeciwnik.
3,28-30. Bluźnierstwo przeciw Duchowi Świętemu oznacza tutaj uporczywe przeciwstawianie się mesjańskiej władzy Jezusa, posunięte aż do oskarżeń o czary, w celu zakwestionowania znaków Ducha potwierdzających Jego Boską tożsamość. Różni nauczyciele prowadzili spory o to, czy pewne grzechy nie zostaną nigdy przebaczone. Jezusowi chodzi jednak przypuszczalnie o taką zatwardziałość serca, która nigdy nie dopuści myśli o nawróceniu.
28. „grzechy i bluźnierstwa”: Jezus poprzedza tę wypowiedź uroczystym „zaprawdę". Nie można przeoczyć powszechnego zakresu przebaczenia grzechów (w tym grzechu morderstwa, nieczystości i odstępstwa), koncentrując się na wyjątku podanym w kolejnym wersecie.
29. „Kto by jednak zbluźnił przeciw Duchowi Świętemu”: Z kontekstu wynika, że nieprzebaczalny grzech polegał na przypisywaniu szatanowi działań Ducha Świętego, obecnego w uzdrowieniach Jezusa. „Bluźnierstwo" oznacza tutaj brak czci względem Ducha Świętego - błąd nierozpoznania obecności Ducha Świętego w posłudze Jezusa.
30. „Mówili bowiem: „Ma ducha nieczystego"”: Do tego momentu Jezus odpowiadał na drugie oskarżenie wysunięte przez uczonych w Piśmie. Komentarz wyjaśniający, dodany przez ewangelistę, nawiązuje do pierwszego oskarżenia - opętania przez demona. Jednak pośrednio zostało ono już odparte w poprzedniej argumentacji, a mianowicie przez wykazanie, że to Duch Święty, nie zaś szatan, był źródłem mocy Jezusa.
3,31-34. Traktowanie współwyznawców jak braci i siostry było zjawiskiem powszechnym. Rozpowszechnione było też okazywanie czci osobom starszym, jako matkom lub ojcom. Jednak pozwolenie, by więzi łączące społeczność religijną przeważyły nad rodzinnymi było w judaizmie zupełnie nieznane (z wyjątkiem pogan nawróconych na judaizm, którzy swoje nowe rodziny uważali za ważniejsze od dotychczasowych). (Podobnie jak inni żydowscy nauczyciele, Jezus stosuje hiperbolę lub retoryczną przesadę. Nie odrzuca swojej rodziny, lecz mówi o swych priorytetach. Rodzina bowiem pragnie ogłosić Go za niepoczytalnego, by w ten sposób ocalić przed niebezpieczeństwem, jakie groziłoby Mu ze strony przywódców religijnych, gdyby dalej podążał tą drogą; zob. Mk 3,21).
31. „Jego matka i bracia”: Ta sama grupa (lub przynajmniej część osób) co hoi par'autou w 3,21. Na temat „braci" Jezusa zob. komentarz do 6,3 (por. MNT, 59-67, 253-282).
32. „tłum”: Ludzie nie okazują Jezusowi wrogości; przekazują mu wiadomość o jego rodzinie czekającej na dworze.
„bracia”: W niektórych rękopisach dodano „i siostry". Tego, że słowa te nie znajdowały się w tekście pierwotnym, dowodzi (1) ich brak w 3,3133.34 oraz (2) łatwość, z jaką mogły zostać pominięte przez kopistę.
33. „Któż jest moją matką i [którzy] są braćmi”: Ta kluczowa wypowiedź jest surową uwagą pod adresem naturalnej rodziny Jezusa. Przeciwstawia ją swoim prawdziwym (duchowym) krewnym, czyli tym wszystkim, którzy pełnią wolę Bożą.
35. „kto pełni wołę Bożą, ten Mi jest bratem”: W społeczeństwie, w którym więzi rodzinne były niezwykle ważne, idea duchowej rodziny podważała znaczenie innych związków, skłaniając naśladowców Jezusa do oceniania ich wedle kryterium woli Bożej.
Katolicki Komentarz Biblijny,
prac. zbiorowa, Oficyna Wydawnicza „Vocatio”, Warszawa 2001 :.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |