Jest to fragment przewodnika po Egipcie, który zamieszczamy za zgodą Wydawnictwa Delfy
Wśród 3 tysięcy rękopisów biblioteki znajduje się m.in. Codex Syriacus z V w. (jedno z najstarszych znanych greckich tłumaczeń Ewangelii, odkryte dopiero w r. 1892) oraz dekret Mahometa (może sfałszowany), sułtana Selima I i Napoleona Bonaparte gwarantujące bezpieczeństwo klasztoru. Kiedyś skarbem zbioru był słynny Codex Sinaiticus, najstarsza znana wersja Biblii, z III w., odkryta przez pracującego nad zbiorami niemieckiego badacza Tischendorfa. W połowie XIX w. przeniesiono go do carskiej biblioteki w Rosji, po czym został (po Rewolucji Październikowej) sprzedany przez komunistów poszukujących gotówki. Na szczęście, dzięki zebranym 100 tysiącom funtów w publicznej subskrypcji, nabywcą zostało British Museum.
Poza starymi murami leży ogród przyklasztorny. Rosną tu drzewka oliwki, morele, nawet wiśnie. Pośrodku stoi kostnica, gdzie składowane są doczesne szczątki ok. 7 tys. zmarłych mnichów. Kości transportuje się zwyczajem greckim z grobów, w których spędziły po kilka, kilkanaście lat. Kiedy umiera zakonnik robi się dla jego ciała miejsce na cmentarzu przenosząc najstarszy pochówek z grobu do kostnicy. Takich grobów urobionych w trudnym, skalistym terenie jest tylko pół tuzina. W szklanej trumnie pochowano VI-wiecznego mnicha Stefanosa, strażnika ścieżki na Górę Mojżesza.
Góra Katarzyny (Gebel Katerin, G. Katherina)
Jest najwyższym szczytem Egiptu (2637 m n.p.m.). Wejście, nie najłatwiejsze, wymaga 5-6 godzin i zaczyna się za wioską św. Katarzyny. Można wdrapać się na grzbiecie zwierzęcia. Po drodze miniemy m.in. opuszczony monastyr pw. Czterdziestu Męczenników (patrz El Tor). Stoi on w gaju oliwnym. Na sam szczyt wiodą stopnie. Tutaj znajduje się kaplica pw. św. Katarzyny, wybudowana przez mnicha Kalistesa. Zwłoki świętej, zabitej po przeciwstawieniu się cesarzowi, miały przynieść na górę anioły. Trudy wejścia wynagrodzi wspaniała panorama.
Góra Mojżesza (Gebel Musa)
Wznosi się na wysokość 2285 m n.p.m. Na mapach oznaczana jest też jako Góra Synaju (Synajska), Mt Sinai, choć pewności, czy to biblijny Horeb nie ma (patrz niżej).
Wspinaczka zajmie około trzech godzin. Na górę wiodą dwie drogi. Obie zaczynają się przy klasztorze. Pierwsza dłuższa, ale łatwiejsza, zwana jest Siket el Basha. Wiedzie ona początkowo doliną klasztorną Wadi el Deir. Druga droga, bardziej stroma, to „Ścieżka Naszego Pana Mojżesza" (Siket Sayidna Musa). Oba szlaki łączą się na równlinie cyprysów, w tzw. Kotlinie Eliasza. Tu miał prorok ukryć się w pieczarze przed prześladowaniami królowej Jezebel (Izebel), karmiony przez kruki (Pierwsza Księga Królewska, 19.9). Miejsce upamiętnia kapliczka pod jego wezwaniem.
Wzdłuż obu dróg w ich częściach będą czekać Beduini z wielbłądami (o cenę ich wynajęcia należy się targować). Ostatni odcinek wspinaczki (i najtrudniejszy) stanowi 3750 stopni wykutych w skale podobno przez jednego mnicha. Nimi przekroczy podróżny Bramę Spowiedzi. Niegdyś mieszkającemu tu pustelnikowi należało się wyspowiadać. Wyżej, przy Bramie Praw, zdejmowano obuwie, by na wierzchołek dotrzeć w pokorze, boso. Już w IV w. stała tu kaplica, powiększona za cesarza Justyniana (527-565). Obecną zbudowano w r. 1934 na jej ruinach. Nieopodal leżą zgliszcza meczetu. Wiele osób wchodź na szczyt nocą by być na górze o wschodzie słońca. Warto wypożyczyć ciepły koc od Beduinów, kiedy do brzasku pozostało kilka godzin.
Identyfikacji Gebel Musa z biblijną Górą Horeb dokonałem na podstawie statystyki: większość badaczy sądzi, że w Starym Testamencie chodzi właśnie o to wzniesienie. Tu miał Mojżesz odebrać Dziesięcioro Przykazań. Znaków zapytania jest jednak wiele. Z Pisma Św. można wyczytać np., że Mojżesz potrzebował miesiąca, by dotrzeć znad morza do Góry Horeb, a Gebel Musa. leży najwyżej o 3-5 dni marszu od wybrzeża. W rejonie są inne góry czczone już w czasach antycznych, choćby Góra Katarzyny czy szczyt znany dziś poć nazwą Gebel Serbal, na zach. od Góry Mojżesza. Niektórzy uczeni proponują miejsca poza Synajem. Wskazują m.in. na Górę Karkom („Górę Boga” 750 m n.p.m.) na granicy Egiptu i Izraela, czy Gebel al Lawz (el-Lauz, 2580 m n.p.m.) na obszarze obecnej Arabii Saudyjskiej (biblijne przejście Morza Czerwonego nastąpiłoby wtedy na wysokości Cieśniny Tiran przy dzisiejszym Sharm el Sheikh).
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |