Wiara i śmiech

Ani wiek, ani słabość, ani grzech, nic nie jest w stanie przeszkodzić realizacji Bozych obietnic.

Dwadzieścia pięć lat. Tyle czasu potrzebował Abraham, by ugruntować swoją wiarę. Tyle czasu potrzebował Bóg, by go w wierze utwierdzić. By go przekonać, że ani pochodzenie, ani wiek, ani słabość, ani grzech, nic nie jest w stanie przeszkodzić realizacji Jego obietnic. By Abraham "uwierzył wbrew nadziei".

Dwadzieścia pięć lat zmagań. Ufności, złości, śmiechu, niedowierzania. Co człowiek czuje na końcu? Ulgę? Radość?

Na końcu drogi jest dotknięcie. Chcę, bądź oczyszczony. Dotknięcie ma imię. Ma twarz. I jest bramą do dalszego ciągu. Za rok o tej porze... Idź i pokaż się... Takie jest moje przymierze...

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg