W tym roku przeżywamy go do 7 maja. Ma on inspirować do częstszego indywidualnego i wspólnotowego sięgania po Pismo Święte. - Poprzez intronizację Biblii, konferencje, celebracje oraz spotkania kręgów biblijnych chcemy ukazać fundamentalne znaczenie słowa Bożego w życiu chrześcijanina i parafii - mówią organizatorzy. Inicjatywa powstała pod patronatem Dzieła Biblijnego im. Jana Pawła II.
Tematem 14.Tygodnia Biblijnego są słowa: "Posłani z darem pokoju Jezusa Zmartwychwstałego" i ma być podziękowaniem za sakrament Eucharystii i wynikające z niego posłannictwo do dawania świadectwa o zmartwychwstaniu Chrystusa. W ramach tegorocznego XIV Tygodnia Biblijnego czytane są wybrane fragmenty Ewangelii według Łukasza, powszechnie zwanej Ewangelią Miłosierdzia.
Tydzień Biblijny rozpoczął się Narodowym Czytaniem Pisma Świętego, odbywającym się w drugą niedzielę po Wielkanocy po raz szósty. W tym roku w stolicy centralne uroczystości miały miejsce się w parafii Najczystszego Serca Maryi na Grochowie. W pierwszomajowe popołudnie w ogrodzie domu parafialnym artyści, ludzie kultury i rodziny odczytywali wybrane fragmenty z Ewangelii św. Łukasza, a niektórzy dzielili się swoim świadectwem.
Ernest Bryll po przeczytaniu fragmentu Ewangelii odczytał swój wiersz "Jak to przy nadziei", które napisał w odniesieniu do słowa Bożego.
Jan Pietrzak stwierdził, że w obecnych czasach proporcja między sprawiedliwymi i grzesznikami zmienia się na niekorzyść tych pierwszych. - Nie jest łatwo iść przez życie, by nie ulec podszeptom zła. Ale przecież Pan Jezus łatwego życia nie obiecywał. Miłość zawarta w Ewangelii daje siłę. Nieraz prowadzi nas przez ukwiecone łąki, ale bywa też, że przez zagłębia złomu - dodawał otuchy.
Minister Piotr Uściński po przeczytaniu fragmentu Ewangelii nawiązał do sytuacji w Polsce i w Ukrainie. - Jesteśmy jako kraj świadectwem ewangelicznego traktowania tych, którzy teraz potrzebują pomocy. Polska jest postrzegana jako kraj katolicki i za to była atakowana, a teraz jesteśmy stawiani jako wzór - mówił polityk.