Po tym odróżnia się pasterza od złodzieja.
Mówi Jezus, przedstawiając siebie jako bramę do owczarni:
Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby owce miały życie, i miały je w obfitości.
Złodziej, czyli ten, który nie wchodzi do owczarni przez bramę, ale jakoś inaczej. Tak, złodziejem jest ten, który próbuje udawać pasterza, a nie wchodzi „przez Jezusa”; lekceważy Go, poprawia, próbuje głosić swoje własne, nie Jezusowe nauki…
Ale owce – mówi Jezus – takich nie posłuchały w przeszłości. Pewnie więc i nie usłuchają w przyszłości, także w tym, co jest naszym XXI wiecznym „dziś”. Tak, znajdą się tacy, którzy dadzą się zwieść. Którzy słuch mają zły i nie rozpoznają głosu pasterza. Większość jednak nie da się nabrać.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |