Na 4 Niedzielę Adwentu C z cyklu "Wyzwania".
więcej »Jakże się to stanie… Odwieczne pytanie. Stawiamy je za każdym razem, gdy stajemy w obliczu tajemnicy Bożego działania. Gdy uczestniczymy w czymś po ludzku niemożliwym. Tymczasem Bóg nigdy nie daje pełnej odpowiedzi. Zdaje nas na zaufanie słowom proroctwa i znakom. Jak Achaza – Panna pocznie… Jak Maryję – oto również krewna Twoja, Elżbieta…
Achazowi słowo proroctwa zostało dane jakby wbrew jego woli. Nie chciał przecież prosić o znak. Znak Elżbiety został dany Maryi być może dlatego, że nie wyrażała sprzeciwu. W postawionym pytaniu była i zgoda, i ciekawość. Zgadzam się, ale powiedz, co mnie czeka. W anielskim wyjaśnieniu jedno tylko było pewne. „Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego.” Człowiekowi wiary to wystarczy.
Modlitwa
Panie, Jezu Chryste, Jednorodzony Synu Boga, w niepojętej miłości przyjąłeś mieszkanie pod sercem Najświętszej Maryi Panny. Przyjmij zaproszenie do naszych serc i daj nam tę łaskę, byśmy po wszystkie czasy czystym sercem Ciebie przyjmowali i byśmy godni byli udziału w Twoich obietnicach. Który żyjesz i królujesz, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Czytania mszalne rozważa ks. Włodzimierz Lewandowski
Przeczytaj komentarze | 1 | Wszystkie komentarze »
Ostatnie komentarze:
wszystkie komentarze >
Uwaga! Dyskusja została zamknięta.