Dom trwały i wieczny. Zdolny pomieścić potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie. Jego budowa zostaje powierzona Potomkowi Dawida. Czyli Jezusowi Chrystusowi. Poczętemu z Ducha Świętego. Powierzonemu ziemskim rodzicom. „Współpracownikom” Boga.

Wszechmocny, choć mógłby obyć się bez człowieka, woli i chce budować z nim. Dlatego zaprasza do współpracy. Maryję, Józefa… I tak będzie do końca dziejów. Boża budowla potrzebuje współpracowników. Cichych jak Józef. Pokornych jak Józef. Co najważniejsze – potrafiących zaufać wbrew nadziei. Jak Abraham. Jak Józef.

A cichym, pokornym i ufającym wbrew nadziei, nawet Syn Boży jest poddany.

Modlitwa papieża Franciszka

„Chwalebny Patriarcho, święty Józefie, w którego mocy jest uczynienie możliwym tego, co niemożliwe, spiesz mi na pomoc w chwilach niepokoju i trudności. Weź pod swoją obronę sytuacje bardzo poważne i trudne, które Ci powierzam, by miały szczęśliwe rozwiązanie. Mój ukochany Ojcze, w tobie pokładam całą ufność moją. Niech nie mówią, że przyzywałem Ciebie na próżno, a skoro z Jezusem i Maryją możesz wszystko uczynić, ukaż mi, że twoja dobroć jest tak wielka jak twoja moc. Amen”.