• JAŚKA
    24.03.2010 21:15
    Wybór wydaje się być bardzo prosty: nie oddawać czci wykreowanemu bogu lecz temu, który JEST JEDYNY I PRAWDZIWY. I Jemu zaufać wiedząc, że moje drogi nie muszą być Jego drogami. To Bóg ma zdecydować o tym, jak wykorzystać moje zawierzenie. Nie potrafię tak, za wszelką cenę potrzebuję gwarancji, że nie będzie bolało, że da się naprawić, że nie będę opłakiwać strat. Wybierać świadomie takie ryzyko?
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg